Mam wrażenie,ze obecnie ludziom nie potrafi odbić w jakichś

racjonalnych ramach,w których zła sytuacja mogłaby się czymś dobrym skończyć.Mimo teoretycznego nadmiaru możliwości,ciezko nie  tylko o sukces,ale tez o takie mniej źle pocieszenie się.

Bla bla bla bla bla pierdu pierdu

Ale bzdety. Jak zwykle spod pióra tego trola.

Nawet jakaś sytuacja nie koniecznie z czyichś marzeń,ale ktora mogłaby być,jest tak kosmiczna,ze grozi tragedia.

8 minut temu, Gość Gość MHF napisał:

Nawet jakaś sytuacja nie koniecznie z czyichś marzeń,ale ktora mogłaby być,jest tak kosmiczna,ze grozi tragedia.

Niekoniecznie się pisze. Masz autyzm?