Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Jazda Z noworodkiem samochodem w którym popsuła się klimatyzacja

Polecane posty

Gość Gość

3 dni temu urodziłam córkę leżymy jeszcze w szpitalu ale prawdopodobnie jutro wyjdziemy i tu problem. Zepsuła nam się klimatyzacja w aucie. Koszt naprawy w naszym samochodzie jest nieststy kolosalny i musimy zaczekać z nim do następnego miesiąca, a jazda autem nieunikniona bo trzeba jakoś wrócić ( do domu mamy 1,5h drogi). Pomijam że w między czasie na pewno będziemy musieli z auta korzystać czy na wizytę czy na szczepienie, a gorąc niesamowity aktualnie i nie zapowiada się żeby przez ten miesiąc/ półtorej było lepiej. W aucie sauna, duchota i piekło w jednym, wiadomo bez dziecka można otworzyć okna i jest lepiej ale z noworodkiem przecież nie zrobię dmuchawy a przed nami jutro 1,5 godziny drogi. Jak takiemu maluchów pomóc? Nie chce żeby mi się dziecko ugotowało w aucie, a nie chce też żeby ją przewiało. Myśleliśmy żeby pożyczyć od kogoś auto chociaż na tą 1,5 godzinną podróż  ale niestety na jutro nie ma opcji. Jak ją ubrać? Czy jeśli chociaż lekko uchyle okno to jest ryzyko że ją owieje? Może jestem panikara ale to moje pierwsze dziecko i nie chce jej zaszkodzić. Co wy byście zrobiły w takiej sytuacji??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Taksówka. Ja bym nie robiła sauno-przewiewalni. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yeti

Jejku też mi problem, jest tyle opcji-powrót około 18, taxi, wypożyczalnia aut, nawet blablacar! Dziewczynko włącz myślenie, jesteś matka. Gratulacje 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama

Ja bym taksówki nie brała nie dość że zapłacisz fortunę jak 1,5 h drogi to nie wiesz jaki złom przyjedzie może też bez klimy może kierowca będzie otwierał okna. Może wypożyczcie auto a jeśli nie to ja bym lekko bardzo uchyliła okno dziecko ubrała w body z krótkim rękawem ale na główkę opaskę albo cienką czapeczka żeby  uszek nie owiało. I co jakiś czas zatrzymać się i wyciągnąć dziecko z auta na chwilę przewietrzyć bo jednak 1,5h w takim cieple może być szkodliwe 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Yeti
3 minuty temu, Gość Mama napisał:

Ja bym taksówki nie brała nie dość że zapłacisz fortunę jak 1,5 h drogi to nie wiesz jaki złom przyjedzie może też bez klimy może kierowca będzie otwierał okna. Może wypożyczcie auto a jeśli nie to ja bym lekko bardzo uchyliła okno dziecko ubrała w body z krótkim rękawem ale na główkę opaskę albo cienką czapeczka żeby  uszek nie owiało. I co jakiś czas zatrzymać się i wyciągnąć dziecko z auta na chwilę przewietrzyć bo jednak 1,5h w takim cieple może być szkodliwe 

Może poszukać i wybrać sobie taxi, uprzedzić że będzie niemowlak i spytac o cenę, inna sprawa czy to ogarnie, bo cinko myśli 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ciekawe jak żyli ludzie jak nie było klimy a pekaesy jeżdziły raz na godzinę , ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Ewa

Nie przesadzaj, kiedyś klimatyzacji nie było i dzieci się nie gotowały. Nawet lepiej to jej zimno chociaż nie będzie. Uchyl lekko okno, ubierz tylko w pajacyka i będzie OK. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pokyg

To jedzcie pod wieczor gdy jest chlodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość gość napisał:

ciekawe jak żyli ludzie jak nie było klimy

Kiedyś nie było też prądu, kanalizacji itd. 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc gosc

A myslisz ze klimatyzacja jest "zdrowszym" rozwiazaniem dla noworodka?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kawa
49 minut temu, Gość Gosc gosc napisał:

A myslisz ze klimatyzacja jest "zdrowszym" rozwiazaniem dla noworodka?  

Zgadzam sie, klimatyzacja tez moze zaszkodzic. My zawsze podczas pierwszych upałów mamy chore gardla od klimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×