Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Izka

Poszłam do ginekologa przed ciążą a on, że co ja tu robię

Polecane posty

Gość Izka

Planuje z mężem ciąże. Poszłam do ginekologa żeby sprawdzić czy wszystko ok, żeby zlecił mi jakieś badania jeżeli to konieczne. A on przez całą wizytę gadał, że po co przyszłam, w czym on ma mi pomoc, z łaską pobrał cytologię, żadnych badań mi nie zlecił (wiem, ze nie ma wytycznych przed ciążą, ale niektórzy lekarze zlecają badania przed), przyniosłam kartkę z datą ostatniego szczepienia na różyczkę - nawet nie spojrzał, mówił, że mam się cieszyć chwilą i ogólnie był bardzo niemiły. Kiedy zadał mi pytanie po co przyszłam powiedziałam, że zalecana jest przecież wizyta przed planowaną ciążą. Nic się nie odezwał. Mówił, że wszystkie badania wykonuje się po ciąży. Dopiero jak powiedziałam, że mój brat studiuje medycynę i zalecił mi taką wizytę zmienił ton i przestał być chamski (nie chciałam tego mówić, ale ciagle się mnie wypytywał i ciagle gadał, że do czego on mi potrzebny, po ci przyszłam). Maskara. I to ma być ta prewencja tak szeroko zalecana przez lekarzy. A mam znajomą z dzieckiem chorym na porażenie bo w ciąży zachorowała na różyczkę, pewnie tez lekarz miał w d*upie i powiedział, że nie trzeba żadnych badań. A gdyby zrobiła wyszłyby niskie przeciwciała, zaszczepiłaby się i dziecko byłoby zdrowe. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Honotu

Jak mu powiedziałaś że planujesz ciążę to może chciał pomóc wam w nią zajść.

Najlepszym narzędziem ginekologa jest fiut.

Fiutem uzdrowisk każdą kobietę.

Nawet psycholodzy używają do uzdrawiania fiutów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza

Hej imienniczko:) Trafilas na jakiegoś buca poprostu. Jestem w ciąży i powiem Ci że też poszłam na wizytę przed. Najpierw do ogólnego, trafiłam na miła dziewczynę w podobnym wieku, jakiś stary dziad pewnie też zadalby mi pytanie "a po co? " dała mi skierowanie na morfologie, mocz, Alat, itd to co mogła dać jako lekarz ogólny na NFZ, natomiast u ginekologa - też moda kobieta- zrobiłam cytologie i usg plus zalecenia a propos starań i nawet plan co zrobimy jak nie uda się w ciągu pół roku (wzięła pod uwagę że rok to dla mnie za długo z racji kilku kwestii) Wszelkie specjalistyczne badania dopiero w ciąży. Oczywiście w ciąży już wszystko robię prywatnie i są to spore koszty- nie mam pakietu medycznego z pracy, bo moja firma tego nie gwarantuje. Osobiście jestem za badaniem się przed jak najbardziej. Musisz być jednak świadoma że trafisz na różnych lekarzy, radzę unikać starych chłopów bo z moich doświadczeń wynika ze mają podejście samo przejdzie albo nic nie trzeba. Obecnie moja ciążę prowadzi młody lekarz ginekolog. Szczerze Ci radzę wybieraj młodych lekarzy, patrz na ich profile w necie, na wykształcenie, certyfikaty, opinie pacjentów i info o sprzęcie na jakim pracuja, a przeważnie pracują w drogich, prywatnych klinikach. Raz byłam u ginekologa po 50tce i to był koszmar, usg miał chyba sprzed 20 lat, w każdym razie sam się śmiał że jego sprzęt medycznh już "nie domaga". Jakim prawem zatem leczy ludzi kasuje za wizyty? Jakim? Powodzenia:) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaja

Dokładnie masz rację, tym młodym zależy i mają nowoczesne podejście, na więcej rzeczy zwracają uwagę. Szanuja pacjentów, a ci starzy maja się za bogów. Stary spojrzy na ciebie i jak masz 2 ręce, 2 nogi i nie masz raka to wg niego jesteś okazem zdrowia a jak raka masz to też spyta po co przyszłaś, bo co on ma niby zrobić? Też kilku takich znam. I wielu moich znajomych takich zna. Najlepszy jest specjalistą kilka lat po zrobieniu specjalizacji. Nie jest to reguła że każdy jest dobry ale przynajmniej cię nie zignoruje i się przyzna jak nie będzie znał diagnozy, stary w życiu się nie przyzna i jeszcze pacjenta zwyzywa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola

Zachorowałam na borelioze. Zanim trafiłam do lekarza stazysty, który od razu zdiagnozować co to za świństwo byłam u trzech profesorów...jeden stekal że z jakimś małym ugryzieniem po pająki katniku przychodzę a dwóch się śmiało że nabilam sobie siniaka i wielka checa lekarz ma ratować. Wobec jednego z nich toczy się postępowanie, myślę czy przyłączyć się do pozwu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala Mi

Dziwny lekarz :(

Ja tez byłam na takiej wizycie, pani doktor pobrala mi cytologie,zrobiła usg dopochwowe, usg piersi  i dala mi skierowanie na badania. ALe przede wszystkim poinformowała mnie, ze muszę przyjmować kwas foliowy itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iza

Masakra i na dodatek z tekstem, że do ginekologa przed zajściem to się idzie jak dwa lata się nie udaje zajść 😑 co za ... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona

Nie chce mu się przyjmować kogoś kto nie ma problemów ginekologicznych, bo zwracasz mu niepotrzebnie tyłek - wg niego. Kiedyś mnie stomatolog wyrzuciła, bo poszłam z maleńką plamką na zebie, sam początek próchnicy. Powiedziała "dziecko, przyjdź jak będziesz miała powód, z czymś takim to ze 20 lat można chodzić". Miałam kilkanaście lat i sie przejęłam jej chamstwem. To było na NFZ i dawno temu, więc w sumie dziś mnie to nie dziwi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Lekarze są różni. Część właśnie uważa, że do lekarza należy przyjść, gdy już się jest w ciąży, albo gdy się nie może w nią zajść po roku starań. Ja przed ciążą również poszłam do lekarza, bo zwyczajnie chciałam wykonać badanie, nie byłam u gina chyba z sześć lat. Było badanie ginekologiczne i zlecona cytologia oraz zalecenie przyjmowania kwasu foliowego, to wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlin

W mojej ocenie, trafiłaś na dziwnego lekarza. Dobrze,że dbasz o siebie, warto zbadać krew, moim zdaniem badania powinny być przed ciążą:) Później w ciąży zasypuje się szeregiem badań, na które trzeba czekać... Zmień lekarza, po co się takim męczyć w tak ważnym czasie. Polecę Tobie podczas planowania ciąży Cyclotest MyWay, to świetny komputer cyklu.  Ma też tryb  antykoncepcji, mi się przydał podczas karmienia również jako antykoncepcja właśnie🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bubu

Lekarza zawsze można zmienić Zgadzam się, że ci starsi mają inne, olewawcze podejście. Dokładnie to samo można powiedzieć o pediatrach. Trafiałam na takich według których moje dziecko nie potrzebuje rehabilitacji, a jest wcześniakiem z wieloma problemami. Wasza sprawa czy chcecie słuchać lekarzy starej daty z których część do dziś potrafi chrzanić głupoty, że kieliszek wina w ciąży to nic takiego, a rzucenie palenia w ciąży szkodzi, bo to duży stres, Ręce opadają. To, że nasze matki/babcie dawały radę bez profilaktyki to jeszcze nie znaczy, że mamy nie korzystać z tego co dziś oferuje medycyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×