Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość Basia

Mdłości w 36 tygodniu

Polecane posty

Gość Gość Basia

Hej dziewczyny. Obudziłam się dziś rano że strasznymi mdłościami i uczuciem trzęsienia w środku jakby przy gorączce ale brak gorączki. Ciśnienie OK. Mdłości miewałam, ale w I trymestrze. Mimo wszystko apetyt mam i nie wpływa to na polepszenie się lub pogorszenie sytuacji. Macie jakieś pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja wymiotowałam przez pierwsze 3 miesiace ciąży potem ustało. Teraz jestem w 38 tc i od jakiś dwóch tygodni czasem rano znowu mi się pojawiają  mdłości i wymioty więc to chyba normalne organizm jakoś się oczyszcza przed porodem czy coś w każdym razie też  tak mam 😉 mam tylko nadzieję że jak będę rodzić to nie będzie żadnych mdłości i wymiotów bo to się podobno często zdarza 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Pomysły na co? Dolegliwości ciążowe czasem powracają. Poza tym dziecko jest coraz więcej, ucieka organy wewnętrzne i to tez moze byc powodem. Jeśli masz wątpliwości to zadzwoń do lekarza prowadzącego ciaze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

U mnie mdłości co jakiś czas powracały w 2 i 3 trymestrze. Przeważnie było to tak, że coś zjadłam i cały dzień mnie bolała głowa, a potem były wymioty, biegunka. Czasami tak jest, że małemu coś nie pasuje i robi wszystko by się tego pozbyć. 

A jeśli chodzi o to oczyszczanie się organizmu przed porodem, to u mnie się pojawiło wszystko na raz w momencie pierwszych bolesnych skurczy.. Wymioty, rewelacje jelitowe, bolesne skurcze i trwało to ponad dwie doby 😞 No ale podobno każdy inaczej to przeżywa. U mnie ból nie był koszmarny, ale te wymioty przy każdym skurczu sprawiały że czułam się jak zombi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Ja wymiotowalam na porodowce. I jak rodzilam corke i jak rodzilam syna. 

Jesli cos Cie mocno niepokoi zadzwon do poloznej lub lekarza. 

Wydaje mi sie, ze jesli czujesz ruchy dziecka i w sumie czujesz sie dobrze to wszystko jest ok. Dziecko uciska rozne organy wewnetrzne, w koncu jest z kazdym dniem wieksze a dolegliwosci ciazowe moga sie pojawiac i znikac. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Basia
28 minut temu, Gość Ags napisał:

Ja wymiotowalam na porodowce. I jak rodzilam corke i jak rodzilam syna. 

Jesli cos Cie mocno niepokoi zadzwon do poloznej lub lekarza. 

Wydaje mi sie, ze jesli czujesz ruchy dziecka i w sumie czujesz sie dobrze to wszystko jest ok. Dziecko uciska rozne organy wewnetrzne, w koncu jest z kazdym dniem wieksze a dolegliwosci ciazowe moga sie pojawiac i znikac. 🙂

Czuję się strasznie. Bóle brzucha, zgaga, zmęczenie, dziś te mdłości. Spać niewygodnie, chodzić niewygodnie. Czuję, że mój organizm nie podoła. Mam już dość. Chciałabym zasnąć i obudzić się w 40 tygodniu. Zazdroszczę swojemu mężowi, on się może tylko cieszyć, a ja praktycznie cierpię 24/7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×