Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Milena

Czy jestem potworem?

Polecane posty

Gość Milena

Wzięłam pol roku temu kota. Wzięłam go ze względu na dziecko ponieważ podobno lepiej wychowuja się że zwierzętami. Jest ładny ale nie lubię go. Nienawidze sierści. Zresztą koty są głupie zawsze tak uważałam a teraz się w tym przekonaniu utwoerdzilam. I złośliwe bo sierciuch nasikal mojemu dziecku do wózka. Nie mogę się pozbyć tego zapachu. Pozatym biega jak jeb....iety po pokoju. 

Nie lubię też zapachu kuwety. Mimo iż ja zmieniam codziennie-śmierdzi. 

Chce go oddać koleżance w dobre ręce. Moja znajoma się bardzo na to oburzyla ale przecież nie oddaje go do schroniska tylko do fajnego domu. Ten kudlacz gra mi na nerwach. Chyba nie każdy musi w domu tolerować brud i zapach zwierząt? Serio jestem taka nieczula? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Olha

Potworem? Bez przesady, przecież nie zostawiasz go w lesie przywiązanego do drzewa przy -20 st. C.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie każdy musi lubić zwierzęta, ale ponosisz za niego odpowiedzialność i twój obowiązek to zadbać żeby miał dobry los - w tym wypadku u tej koleżanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

popotworem może nie ale jesteś bardzo nieodpowiedzialne i lekkomyślna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Inna

A ja tak nie uważam. Ja myślę ze kot po prostu czuje twoją niechęć i wam nie po drodze.... oddaj go. Po co macie się oboje męczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Oddaj go będzie mu lepiej tam gdzie będą go kochac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Llllllll

No ja uwazam ze jestes potworzasta:) i kota nie oszukasz, potraktowalas go przedmiotowo, bez uczuc, wiec na sikanie tylko zaslugujesz, przepros go kanalio to moze przestanie byc zwierciadlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psiara

Nie jesteś! To ten mały kudłacz jest prędzej potworem. Gwarantuję, że nie będzie tęsknił za tobą - koty przywiązują się do miejsc nie ludzi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

koty sa trudne w obyciu, trzeba miec do nich cierpliwosc. Tez mam kota.Wziełam,bo szczerze go chcialam.Ale wyrysowala mi wszystko (tapety,sofy, drewniane meble,.)Jest zadrosnica ,bo to kotka, 3 facetow w domu,wiec widziala konkurencje we mnie, po prostu na łeb mi wchodziła.Czesto krzyczalam,ze oddam ten worek na pchły. Ale to minęło.Przerosla ten głupi wiek dziecieco-nastoletki, teraz zachowuje sie jak powazna matrona, leniwa jak gospodarz domu,ale wie,ze ja karmie,wiec szauje. Nawet jej czasem zdjecie strzele,zeby na instagramie widzieli,ze nawet gruby dachowiec moze wyglądać majestatycznie. Pogodzila sie chyba,ze mnie sie z domu nie pozbędzie i dobrze,ze jestem bo wyczesze, nakarmie, kuwete wymienie.

Dzieci sie ciesza, starszy kota kocha, młodszy ma dwa lata i uczy sie opieki nad zwierzetami. Wie,ze nie wolno kota bić, targac za uszy ,ogon czy wąsy.. Przychodzi, przytuli, czasem karmi ja z talerza.

Mąz? do mnie mowi Kotku.Do kota -Kochana. :D

Jesli twoj kot jest złosliwy to znaczy ,ze jest zazdrosny. On jest malutki,a ty mu z dzieckiem... zwariowalas :D przeciw obsikiwaniu polecam plasetki cytryny porozkladane w strategicznym miejscach. Koty są uczulone na witamine c, to trucizna dla nich i kot nie podejdzie do tego miejsca. Jak cos broi to kup spray na kot a|(odstraszajacy) lub zwykla butelka z wodą i psikaj na kota jak wlazi na stoły czy do wozka dziecka. Wysterylizuj, wtedy sie uspokoi troche.Poobcinaj pazury u weta. Masz malego kociaka, ktory potrzebuje ruchu, ma mnostwo energii, w tym wieku koty głownie sie bawią. Zabezpiecz go w zabawki, rozne cuda na kiju zeby sie wyskakal, drapaki, moze masz mozliwosc wypuszczania go na zewnątrz. Do kuwety są specjalne zapachy w proszku,mozesz nawet mieszac zwykly puder dzieciecy ze zwirkiem. Dobre są krysztalki do kuwety,ktore neutralizuja zapach. Najlepsza kuweta jest zabudowana, bo nie roznosi tego zwirku po domu. Reszte musisz przetrwać do okolo 2 lat. Koty  w przeciwnienstwie do psow to typowe zwierzaki. Wredne, nie wytresujesz, albo cie kot akceptuje albo mozesz mu nadmuchac.

Nie widze nic zlego w oddaniu kota jesli nie ma prądu miedzy wami. Znam przypadki kiedy kot skakal na twarz z pazuraami osobie ,ktorej nie lubił,był zlosliwy, niszczyl wszystko.. jesli obojgu wam nie podrodze, to moze u kogos kot znajdzie lepsze miejsce dla siebie? nic w tym zlego. Koty nie przywiazują sie jak psy.Dla nich dom jest tam, gdzi jego miska, a reka ktora go karmi to zaden autorytet. Wiec jak czujesz,ze masz dosc, to oddaj go w dobre rece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szokeszoke

Nie jesteś żadnym potworem, jesteś rozsądna i odpowiedzialna, dziękuję Ci w imieniu tego kotałka, że znalazłaś mu dobry dom ❤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×