Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasia

Nie nadążam z obowiązkami domowymi

Polecane posty

Przed chwilą, Gość Kasia napisał:

Ubrania dzieci przede wszystkim koszulki męża i pościel swoje rzeczy prasuje tylko te które na prawdę muszę

Prasujesz pościel? 

Dzieci nie muszą chodzić w ubraniach z materiału który łatwo się gniecie, a mąż sam sobie może koszulki prasowac. 

Mam wrażenie, że wy sobie na siłę szukacie prac domowych byle tylko nie zająć się płatną pracą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
4 minuty temu, Jajko Pisanka napisał:

Prasujesz pościel? 

Dzieci nie muszą chodzić w ubraniach z materiału który łatwo się gniecie, a mąż sam sobie może koszulki prasowac. 

Mam wrażenie, że wy sobie na siłę szukacie prac domowych byle tylko nie zająć się płatną pracą

Jeden syn ma alergię musi mieć wszystko bawełniane a bawełna wiadomo się gniecie. Poscieli nie wyobrażam sobie niewyprasowanej.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Kasia napisał:

Jeden syn ma alergię musi mieć wszystko bawełniane a bawełna wiadomo się gniecie. Poscieli nie wyobrażam sobie niewyprasowanej.

 

To Twój problem, że nie wyobrażasz sobie niewyprasowanej pościeli. Nie Twojej rodziny. Na miejscu Twojego męża też wolałabym żebyś przynosiła do domu drugą wypłatę niż prasowała pościel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Kasia napisał:

Mamy 40m dwoje dzieci i psa. Nikt po sobie nie sprząta ciągle w butach wchodza rzucają ubrania gdzie popadnie jedzą na łóżku bez talerzyka. 

Musisz ustalić zasady: nikt nie wchodzi w butach do domu, je się przy stole i sprząta po sobie naczynia, a brudne ubrania wrzuca się do kosza na brudną bieliznę.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 godzinę temu, Gość Kasia napisał:

Mamy 40m dwoje dzieci i psa. Nikt po sobie nie sprząta ciągle w butach wchodza rzucają ubrania gdzie popadnie jedzą na łóżku bez talerzyka. 

Musisz ustalić zasady: nikt nie wchodzi w butach do domu, je się przy stole i sprząta po sobie naczynia, a brudne ubrania wrzuca się do kosza na brudną bieliznę.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Llllllll

Codziennie pierzesz posciel? Wybacz ale to chore, tak sie robi tylko jak ktos ma ciezką chorobe i poty wielkie, skoro pies wchodzi kladz narzute, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Musisz ustalić zasady: nikt nie wchodzi w butach do domu, je się przy stole i sprząta po sobie naczynia, a brudne ubrania wrzuca się do kosza na brudną bieliznę.  

Ale ja im to ciągle powtarzam. Kiedyś byłam bardziej nerwowa i jak krzyczałam to tylko wtedy skutkowało ale nie chce się zachowywać jak wariatka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
48 minut temu, Gość Kasia napisał:

Raz na dwa trzy miesiące a co to ma do rzeczy? On uważa że za bardzo przytyłam i nie jestem atrakcyjna i że nie przejmuje inicjatywy ale nie rozumiem co ma piernik do wiatraka

 No to po co chłopu taka baba??? Ja tam "przytyte" lubię, nawet jak jesteś pasztet to od tylca bym cię brał :DD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
7 minut temu, Gość Llllllll napisał:

Codziennie pierzesz posciel? Wybacz ale to chore, tak sie robi tylko jak ktos ma ciezką chorobe i poty wielkie, skoro pies wchodzi kladz narzute, 

Próbuję psa oduczyć na noc zamykam go w kuchni ale zawsze się ktoś przewinie a to zjeść a to się napić a on korzysta z okazji i pierwsze co to leci na łóżko. A jego pierwsze dni w kuchni też masakra wlazł po krześle na blat i zrzucil i porozgryzal owoce w drugi dzień wszystkie śmieci z kosza wyciągnął tak że nie było podłogi widać..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To musi być jakaś prowokacja...zaniedbana, bezrobotna kobieta z nerwicą natręctw codziennie prasuje pościel i zastanawia się czemu rodzina nie szanuje jej bezsensownej pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
12 minut temu, Gość gość napisał:

 No to po co chłopu taka baba??? Ja tam "przytyte" lubię, nawet jak jesteś pasztet to od tylca bym cię brał :DD

Hehe wiesz powiedziałam mu kiedyś że nie przejmuje inicjatywy bo na 5min to mi się nie opłaca. On nie stara się mnie zadowolić to dlaczego ja mam to robić... Od tamtej pory seks jest raz na dwa trzy miesiące i jestem zadowolona. Lepsze to niż jak mnie używał 5-10min i kładł się spać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Kasia napisał:

Hehe wiesz powiedziałam mu kiedyś że nie przejmuje inicjatywy bo na 5min to mi się nie opłaca. On nie stara się mnie zadowolić to dlaczego ja mam to robić... Od tamtej pory seks jest raz na dwa trzy miesiące i jestem zadowolona. Lepsze to niż jak mnie używał 5-10min i kładł się spać....

 No faktycznie na 5 minut to się nie opłaci nóg rozkładać i małej zapaskudzić ;)  No ale minimum godzinę choćby razem z grą wstępną, co ty na to? Ja jak na lato ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
26 minut temu, Gość Kasia napisał:

Ale ja im to ciągle powtarzam. Kiedyś byłam bardziej nerwowa i jak krzyczałam to tylko wtedy skutkowało ale nie chce się zachowywać jak wariatka

Czyli wyszłaś za brudasa, potem zafundowaliście sobie dzieci,  które wychowaliście na brudasy i do tego kupiliście psa, którego nie nauczyliście jak się w domu zachowywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
6 minut temu, Gość gość napisał:

 No faktycznie na 5 minut to się nie opłaci nóg rozkładać i małej zapaskudzić 😉 No ale minimum godzinę choćby razem z grą wstępną, co ty na to? Ja jak na lato 😉

No nie powiem żeby mi seksu nie brakowało bo kiedyś był codziennie często 2-3razy dziennie ale to było kiedyś.... 

Co ja na to? 

Mam męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czyli wyszłaś za brudasa, potem zafundowaliście sobie dzieci,  które wychowaliście na brudasy i do tego kupiliście psa, którego nie nauczyliście jak się w domu zachowywać.

W samo sedno 😋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

6 minut temu, Gość Gość napisał: Czyli wyszłaś za brudasa, potem zafundowaliście sobie dzieci,  które wychowaliście na brudasy i do tego kupiliście psa, którego nie nauczyliście jak się w domu zachowywać. X ja pościel raz na rok zmieniam, nie piore kupuje nową, żadnych chorób skóry także tego 😄

🤣🤣🤣 żarty jakieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
38 minut temu, Leżaczek napisał:

6 minut temu, Gość Gość napisał: Czyli wyszłaś za brudasa, potem zafundowaliście sobie dzieci,  które wychowaliście na brudasy i do tego kupiliście psa, którego nie nauczyliście jak się w domu zachowywać. X ja pościel raz na rok zmieniam, nie piore kupuje nową, żadnych chorób skóry także tego 😄

Tak wszyscy już wiedzą że jesteś kaleką. Nie musisz ciągle tego potwierdzać swoimi wpisami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia
23 minuty temu, Arystoteles napisał:

kobiety mają problem ze w domu muszą sprzatac, a obok mąż.. my mamy taki problem, ze jestesmy wiecznie samotni, ciekawe kto ma gorzej..

A myślisz że ja nie czuję się samotna?? To że mam dom rodzinę i męża nie gwarantuje tego że nie będę się czuć samotna. Bo gdyby tak było to by mnie tutaj nie było 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×