Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marta

Koleżanka twierdzi ze słabo dbam o dziecko bo...

Polecane posty

Gość Marta

Swojemu dwuletniemu dziecku nie daje do picia żadnych sokow, kubusiow itp. Pije tylko wode, czasem herbatke, bez cukru. Owoce dodaje np do platkow, jogurtu czy serka naturalnego bo nie daje dziecku tych gotowych slodkich smakowych. 

Kolezanka byla bardz zdziwiona.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jola

Osobiście Uważam że bardzo dobrze robisz. Jako że dziecko ma tylko dwa lata to nawet dobrze ze uczysz go od najmlodszych lat jedzenia zdrowo. Dziecko nie będzie się przyzwyczajać do słodyczy. Ale tez bez przesady. Czasami może dostać jakiegoś batonika. Jednak uważam ze to co robisz jest słuszne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marta

Takie kaszki czy jogurty z owocami traktuje jako posilek to nie jest tak ze dziecku nie dam nic slodkiego. Po posilku dostanie czasem kawalek ciasta czy czekolady. Boje sie tych sokow bo one moga zaspokajac trpche glod i potem dziecko nie chce jest. A moje nie jest lasuchem trzeba kombinowac czasem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moj mąż jest trochę starszy ode mnie i został późno ojcem. Zostało mu myślenie, że soczki zdrowe, podstawa zdrowej diety. I podawał w domu kiedy tylko mógł dziecku soki zamiast wody. Teraz mam trzylatka, który za żadne skarby nie napije się wody. Są upały, a ja poje go rozcienczonymi sokami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Matka

Robisz bardzo dobrze i to zaprocentuje. Jestem matka 10 latka i od małego pije tylko wodę. Gazowanego nie dotknie, na imprezach rożnego rodzaju tez. Czasem napije się soku, ale woda to pierwszy wybór zawsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×