Przemawia do Was justowanie?

Zgadzam się z przedmówczynią krytykującą niektóre lewicowe założenia. Cenię sobie wolność, ale czasami warto leczyć, a nie wspierać każdy pomysł. Zgoda np. na eutanazję jest pomysłem kontrowersyjnym. Gdyby taka możliwość była w PL, Adam prosiłby o to przy co którymś dołku. Z tym że potem ma górki i znowu jest panem świata, który nie zapomni o Kajkusiach, gdy będzie sławny.
Weronika odpowiada tylko za swoje postępowanie. Jednak faktem jest, że gdyby nie napisała do niego, dziś miałby przyrodzenie i wyłącznie kropki na twarzy. Zachowałby w miarę normalny wygląd.
Czy Weronika mogła się domyślać? Pewnie tak. Jednak ona tak bardzo chciała faceta z brodą, którymi nie potraktuje jej jak dziwadło i ciekawostkę, że chyba nie do końca zwracała na to uwagę. 
Weronika jako osoba, która chciała odebrać sobie życie po operacji płci, mogła przypuszczać, że to nie rozwiązuje problemów, a wręcz czasami odwrotnie. I o ile operacja dla transseksualistów wydaje się mieć jakiś sens, o tyle kastracja dla samej kastracji już nie. 
Adam nie był Weroniką zainteresowany seksualnie. Nie wiem, w jakim stopniu ją to dotknęło. W sensie jak dalece świadomie ona wspierała jego operację, a wręcz ją zorganizowała, bo poczuła się odrzucona. Co nie zmienia faktu, że za to odpowiada Adam. Bo zorganizujcie mi taką operację, a ja mam swoje zdanie i do Meksyku nie polecę, by być nullo, smooth etc.

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Zgadzam się z przedmówczynią krytykującą niektóre lewicowe założenia. Cenię sobie wolność, ale czasami warto leczyć, a nie wspierać każdy pomysł. Zgoda np. na eutanazję jest pomysłem kontrowersyjnym. Gdyby taka możliwość była w PL, Adam prosiłby o to przy co którymś dołku. Z tym że potem ma górki i znowu jest panem świata, który nie zapomni o Kajkusiach, gdy będzie sławny.
Weronika odpowiada tylko za swoje postępowanie. Jednak faktem jest, że gdyby nie napisała do niego, dziś miałby przyrodzenie i wyłącznie kropki na twarzy. Zachowałby w miarę normalny wygląd.
Czy Weronika mogła się domyślać? Pewnie tak. Jednak ona tak bardzo chciała faceta z brodą, którymi nie potraktuje jej jak dziwadło i ciekawostkę, że chyba nie do końca zwracała na to uwagę. 
Weronika jako osoba, która chciała odebrać sobie życie po operacji płci, mogła przypuszczać, że to nie rozwiązuje problemów, a wręcz czasami odwrotnie. I o ile operacja dla transseksualistów wydaje się mieć jakiś sens, o tyle kastracja dla samej kastracji już nie. 
Adam nie był Weroniką zainteresowany seksualnie. Nie wiem, w jakim stopniu ją to dotknęło. W sensie jak dalece świadomie ona wspierała jego operację, a wręcz ją zorganizowała, bo poczuła się odrzucona. Co nie zmienia faktu, że za to odpowiada Adam. Bo zorganizujcie mi taką operację, a ja mam swoje zdanie i do Meksyku nie polecę, by być nullo, smooth etc.

Też tak to widzę, zgadzam się w całej rozciągłości! 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Zgadzam się z przedmówczynią krytykującą niektóre lewicowe założenia. Cenię sobie wolność, ale czasami warto leczyć, a nie wspierać każdy pomysł. Zgoda np. na eutanazję jest pomysłem kontrowersyjnym. Gdyby taka możliwość była w PL, Adam prosiłby o to przy co którymś dołku. Z tym że potem ma górki i znowu jest panem świata, który nie zapomni o Kajkusiach, gdy będzie sławny.

No, zgoda, tylko między dołem a górką byłby lajt, w którym oberwałoby się lekarzom, którzy na eutanazję by mu na pewno nie pozwolili. ;)

Myślę, że lekarze od 10. lat robią, co mogą. Jednak gdy wejdzie się na lajta i poczyta Kajkusie, które same sobie tramadol dożylnie podają, same się leczą, wyśmiewają psychologów, psychiatrów, to wszystko składa się w całość. Adam chciałby iść do lekarza, który poświęci mu kilka godzin. On będzie opowiadał, lekarz będzie podziwiał. Na końcu doktor stwierdzi, że Adam to po prostu dziecko indygo, anioł, który zstąpił na ziemię, dlatego tak tu się męczy. A następnie przepisze mu leki na jego boską wrażliwość. Psychiatra nie wpisał się w tę wizję, więc Adam leczył się po swojemu, wspierany przez koleżankę, która też ma swoje problemy.

Btw, ostatnio Archanioł mówił, że lekarz ocenił jego chód jako bardzo wydajny. Powiedział, że to dobrze, iż on tak "sprężynuje". A wszystko na stwierdzenie widzki, że chyba kuśtyka.

Ale fakt, że to przy niej tak ostro popłynął z tatuażami i nullo. Choć zaczęło się to na pewno wcześniej, kropki na twarzy były przed Werą. Nie wiadomo, jaki ona miała na niego wpływ i na ile świadomie wpływała, na ile nieświadomie. Moze po prostu traktowała go jak dorosłego, podczas gdy on w najlepsze rozkręcił swoje mechanizmy naśladownictwa mamek i ścigania się z nimi i skończyło się, jak się skończyło.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

 

Btw, ostatnio Archanioł mówił, że lekarz ocenił jego chód jako bardzo wydajny. Powiedział, że to dobrze, iż on tak "sprężynuje". A wszystko na stwierdzenie widzki, że chyba kuśtyka.

No właśnie, szcześciarz  cały czas trafia na takich empatycznych lekarzy a to się któryś interesuje jego wąsem a to zachwyca brwiami, dopytują czy tatuowanie bolało albo polecają jedzenie mięsa lub oceniają czy włoski odrosną.

Wcześniej podobno mieszkał z jakimś narkomanem, który się tatuował i wtedy zaczął ten temat. Wizerunkowo tatuaże to nie Adam. Może jakiś makijaż perNAMentny, jakieś brwi czy zatatuowanie łysiny, żeby po ogoleniu na zero, nie było jej widać. Na pewno nie oczy, twarz, blackwork. 

Wcześniej podobno mieszkał z jakimś narkomanem, który się tatuował i wtedy zaczął ten temat. Wizerunkowo tatuaże to nie Adam. Może jakiś makijaż perNAMentny, jakieś brwi czy zatatuowanie łysiny, żeby po ogoleniu na zero, nie było jej widać. Na pewno nie oczy, twarz, blackwork. 

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Wcześniej podobno mieszkał z jakimś narkomanem, który się tatuował i wtedy zaczął ten temat. Wizerunkowo tatuaże to nie Adam. Może jakiś makijaż perNAMentny, jakieś brwi czy zatatuowanie łysiny, żeby po ogoleniu na zero, nie było jej widać. Na pewno nie oczy, twarz, blackwork. 

Czyli też wpływ "mamki", a raczej tatki.

7 minut temu, Gość gość napisał:

No właśnie, szcześciarz  cały czas trafia na takich empatycznych lekarzy a to się któryś interesuje jego wąsem a to zachwyca brwiami, dopytują czy tatuowanie bolało albo polecają jedzenie mięsa lub oceniają czy włoski odrosną.

Już widzę, jak wchodzi do gabinetu ktoś o tak niecodziennym wyglądzie, a lekarz z przejęciem komplementuje sprężysty chód, dzięki któremu można oszczędzić energię. Takie rzeczy tylko Curlykalandzie. No, chyba że to po prostu Poznań:)

Taaa poznań, jak ja tu do lekarza szłam z sercem to nawet mi badań nie chcieli zrobić, bo przecież pani za młoda na problemy z sercem (wtf?) XD

myślicie ze wroci do swojej oryginalnej mamy, werki? ja szczerze mówiąc ciągle nie ogarniam, czemu ona sie z nim zadaje, przeciez nie jest głupia. na tym wywiadzie gdzie adaś stwierdzał, ze studiował trychologię stosowaną, przy prawie kazdej jego wypowiedzi minę ma tak kwaśną i zniesmaczoną, ze chyba musi sobie myślec 'co on pier/doli'

16 minut temu, Gość kij napisał:

myślicie ze wroci do swojej oryginalnej mamy, werki? ja szczerze mówiąc ciągle nie ogarniam, czemu ona sie z nim zadaje, przeciez nie jest głupia. na tym wywiadzie gdzie adaś stwierdzał, ze studiował trychologię stosowaną, przy prawie kazdej jego wypowiedzi minę ma tak kwaśną i zniesmaczoną, ze chyba musi sobie myślec 'co on pier/doli'

bo to jest wlasnie to skrajne lewactwo

wszystko tolerujmy, wszystko akceptujmy, kazdy ma prawo byc jaki cche poki nie rani INNYCH, eutanazja dla kazdego, aborcja dla kazdego...

no prosze was

Przewinelam lajty i czy przegapiłam czy temat agentki i kariery w stolicy się skonczyl, a znów mamy powrót do nalesnikarni? 

36 minut temu, Gość kij napisał:

myślicie ze wroci do swojej oryginalnej mamy, werki? ja szczerze mówiąc ciągle nie ogarniam, czemu ona sie z nim zadaje, przeciez nie jest głupia. na tym wywiadzie gdzie adaś stwierdzał, ze studiował trychologię stosowaną, przy prawie kazdej jego wypowiedzi minę ma tak kwaśną i zniesmaczoną, ze chyba musi sobie myślec 'co on pier/doli'

Bycie inteligentnym, a bycie inteligentnym emocjonalnie to dwie różne rzeczy. Wera głupia nie jest. Jednak sądząc po jej wywodach nt. prostytucji, dojrzała nie jest. Można być profesorem, a jednocześnie napier*alać żonę i zachowywać się jak chłopiec w piaskownicy. Ona ma swoje demony, swoje problemy, które przysłaniają jej różne kwestie. Kiedyś mówiła, że pomaga rodzinie, że czuje się odpowiedzialna na innych ludzi. Brzmi to raczej jak oznaka bycia parentyfikowanym niż dojrzałość. Odpowiedzialność za innych dorosłych mają z reguły DDA. To chora postawa.

44 minuty temu, Gość kij napisał:

myślicie ze wroci do swojej oryginalnej mamy, werki? ja szczerze mówiąc ciągle nie ogarniam, czemu ona sie z nim zadaje, przeciez nie jest głupia. na tym wywiadzie gdzie adaś stwierdzał, ze studiował trychologię stosowaną, przy prawie kazdej jego wypowiedzi minę ma tak kwaśną i zniesmaczoną, ze chyba musi sobie myślec 'co on pier/doli'

Nie bardzo, Wera widziała go w roli partnera, natomiast Endem chciał, żeby była jego mamką. Nie do pogodzenia.

Ale może za sobą zatęsknią i Ejdem sobie może w końcu wymaluje doopę, żeby tak nie świeciła bladością na tle reszty

11 minut temu, Gość Gość napisał:

Bycie inteligentnym, a bycie inteligentnym emocjonalnie to dwie różne rzeczy. Wera głupia nie jest. Jednak sądząc po jej wywodach nt. prostytucji, dojrzała nie jest. Można być profesorem, a jednocześnie napier*alać żonę i zachowywać się jak chłopiec w piaskownicy. Ona ma swoje demony, swoje problemy, które przysłaniają jej różne kwestie. Kiedyś mówiła, że pomaga rodzinie, że czuje się odpowiedzialna na innych ludzi. Brzmi to raczej jak oznaka bycia parentyfikowanym niż dojrzałość. Odpowiedzialność za innych dorosłych mają z reguły DDA. To chora postawa.

A czy bez powodu robiła zmianę płci w Tajlandii? No nie, bo w Europie nie przeszłaby badań psychologicznych i psychiatrycznych. A tam, płacisz i masz.

15 minut temu, Gość Gruzja w Rogowie napisał:

A czy bez powodu robiła zmianę płci w Tajlandii? No nie, bo w Europie nie przeszłaby badań psychologicznych i psychiatrycznych. A tam, płacisz i masz.

Też tak myślę, ale to uruchomi jajko pisankę i inne LGBTHMSXX, więc...

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Też tak myślę, ale to uruchomi jajko pisankę i inne LGBTHMSXX, więc...

Zupełnie nie o to mi chodzi. W złym stanie psychicznym, z niewyleczonymi zaburzeniami nie podejmuje się tak poważnych zabiegów, a od tego są specjaliści, żeby nie dopuścić zaburzonej osoby do zabiegu, który jest bardzo obciążający fizycznie i psychicznie.

Wera jest na pewno cwańsza i inteligentniejsza od Ejdama, ale nie mniej zaburzona, jedynie w inny sposób i trochę lepiej to maskuje.

10 minut temu, Gość Gruzja w Rogowie napisał:

Zupełnie nie o to mi chodzi. W złym stanie psychicznym, z niewyleczonymi zaburzeniami nie podejmuje się tak poważnych zabiegów, a od tego są specjaliści, żeby nie dopuścić zaburzonej osoby do zabiegu, który jest bardzo obciążający fizycznie i psychicznie.

Wera jest na pewno cwańsza i inteligentniejsza od Ejdama, ale nie mniej zaburzona, jedynie w inny sposób i trochę lepiej to maskuje.

Za każdym razem, gdy podjęta jest krytyka zabiegu w Tajlandii, rzuca się tu sporo osób, że to objaw nietolerancji wobec osób transseksualnych. Podczas gdy jedno z drugim nie ma nic wspólnego. 
Ludzie nienawidzą swojego ciała, siebie, swojej płci z wielu powodów, a ostatnim jest transseksualizm. Weronika w ostatnich wywiadach mówi, że "po prostu jej ciału bliżej do damskiego". Nie na tym polega transseksualizm. Jednak po chwili zlatują się osoby takie jak jajko, które krzyczą, że skoro zarabia na siebie, to znaczy, że jest dojrzała, świadoma, szczęśliwa. 
Może sobie być zaradną życiowo, ale to nijak ma się do jej problemów emocjonalnych. Sama mówi, że stany depresyjne leczyła za pomocą podwieszania. Potem uzupełniła to "leczenie" właściwym leczeniem u psychiatry. Niewykluczone, że gdyby nie leczyła się z zewnątrz (podwieszaniem), dziś chodziłaby na terapię, siłownię i dobrze czuła się w swoim szczupłym, smukłym męskim ciele, dzięki zbudowaniu mięśni. Tylko że napisz to tutaj, a zaraz dowiesz się, że tępisz transseksualistów. Nie jestem przekonana czy zabieg zmiany płci był tym, czego potrzebowała Weronika. Sama mówiła, że lubiła korzystać z pe ni sa. Nie mój problem, nie moja sprawa. Jednak bardzo często zdarzają się pomyłki, a zwłaszcza wśród zabiegów wykonywanych w Tajlandii czy Meksyku, które nie są poprzedzone miesiącami badań psychologicznych i psychiatrycznych. Tak, tak, te pomyłki są częstsze, niż się wydaje. A takich osób jak Adam jest sporo. Między Weroniką i Adamem jest więcej punktów zbieżnych, niż się wydaje. W końcu mieszkali razem rok, spali w jednym łóżku itd. Różni ich zaradność i wyszczekanie, ale emocjonalnie pewnie im blisko. 

wera mówiła ze nie lubila korzystać ze swoich genitaliów wlasnie, na kilku lajwach to powtarzała, ale moze wczesniej była inna śpiewka, juz tego nie pamietam. ALE inna sprawa jest taka, ze wystawiała na widok publiczny swoja przemian - od tego był fotoblog. najpierw były makijaże, coraz bardziej skręcające w kierunku drag queen, potem był cross-dressing, czyli chodzenie w kiecce po ulicy i wykłócanie sie w komentarzach czy to normalne czy nie, a potem nagle bęc! moje imie to weronika, jestem kobietą. był taki filmik nawet na jej jutubie, odpowiadała na pytania i któreś z pytań było 'czemu najpierw cross-dressing a teraz jednak zmiana plci', a ona odpowiedziała: chciałam pokazać polakom jak to wyglada, ten proces. i to mnie wgniotło, no bo niby jak to wyglada? zakładasz ...enkę i potem stwierdzasz ze czas zmienic płeć? czy moze zawsze wiesz mniej lub bardziej ze cos jest nie tak? z jednej strony wera obnażała swoje zycie przed duża publiczności w internecie, z drugiej burzyła sie, kiedy tylko ktos napisal nieprzychylny komentarz. w sumie mechanizm bardzo bliski do działania anioła. 

Może bliżej jej do transwestyty niż transseksualistki, nie wiem.

Jest gdzieś w sieci jakiś filmik, wywiad, gdzie Ejdem opowiada o nullo?

Dlaczego zawsze słowo ...e.nka jest zawsze wyjustowane

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Dlaczego zawsze słowo ...e.nka jest zawsze wyjustowane

Su....kie.....n...k...a

11 minut temu, Gość kijek napisał:

wera mówiła ze nie lubila korzystać ze swoich genitaliów wlasnie, na kilku lajwach to powtarzała, ale moze wczesniej była inna śpiewka, juz tego nie pamietam. ALE inna sprawa jest taka, ze wystawiała na widok publiczny swoja przemian - od tego był fotoblog. najpierw były makijaże, coraz bardziej skręcające w kierunku drag queen, potem był cross-dressing, czyli chodzenie w kiecce po ulicy i wykłócanie sie w komentarzach czy to normalne czy nie, a potem nagle bęc! moje imie to weronika, jestem kobietą. był taki filmik nawet na jej jutubie, odpowiadała na pytania i któreś z pytań było 'czemu najpierw cross-dressing a teraz jednak zmiana plci', a ona odpowiedziała: chciałam pokazać polakom jak to wyglada, ten proces. i to mnie wgniotło, no bo niby jak to wyglada? zakładasz ...enkę i potem stwierdzasz ze czas zmienic płeć? czy moze zawsze wiesz mniej lub bardziej ze cos jest nie tak? z jednej strony wera obnażała swoje zycie przed duża publiczności w internecie, z drugiej burzyła sie, kiedy tylko ktos napisal nieprzychylny komentarz. w sumie mechanizm bardzo bliski do działania anioła. 

A to ciekawe, co mówisz, bo słyszałam kilka razy, w tym na wspólnym lajwie Weroniki i Adama, że dopóki miała, to chętnie korzystała. Ktoś ją wtedy zapytał, dlaczego zrobiła operację i mówiła, że pięknie teraz na niej wygląda koronkowa bielizna i że chętniej się rozbiera. Nie mówiła tego żartem.

 

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Adam nie był Weroniką zainteresowany seksualnie. 

A skąd ty to możesz wiedzieć? Takie pseudo-psychoanalizowanie i snucie domysłów jest doprawdy żałosne. 

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

 

A skąd ty to możesz wiedzieć? Takie pseudo-psychoanalizowanie i snucie domysłów jest doprawdy żałosne. 

Albo matka albo dziewczyna... Adam jest ge j em.

18 godzin temu, Gość Gość napisał:

Albo matka albo dziewczyna... Adam jest ge j em.

W takim razie nieco absurdalne wydaje mi się tworzenie przez geja związku z kobietą, nawet transseksualną. Vera tego nie widziała?

A su'kien'ki podlegają cenzurze, bo zawierają słowo su'ki. :)

10 minut temu, Gość Gruzja w Rogowie napisał:

A su'kien'ki podlegają cenzurze, bo zawierają słowo su'ki. :)

Ło matko