Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Cabernet

Remont łazienki a corka

Polecane posty

Gość Cabernet

Nie gole nog tylko woskuje. Jak muszę coś namoczyć to mam miski. Większe rzeczy do wyprania zalecam profesjonalistom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cabernet

I corka się zadeklarowala że wannę będzie myć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

No widzisz, a córka może je goli. A jeśli to prawda, że twoja córka boi się prysznica, a ty chcesz jej wyrzucić wannę, to znaczy, żeś su/ka, a nie matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

13 latka i boi się prysznica? Litości to nie 3 latka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
30 minut temu, Gość gość napisał:

Autorko jedno proste pytanie. Jak golisz nogi? Bo widzisz. Ja miałam prysznic, ale go wywaliłam i wstawiłam wannę. A wiesz dlaczego? Bo albo nie miałam dobrze ogolonego ciała, albo wszędzie podrażnienia, bo ja mam taką skórę, która musi być nagrzana przed goleniem. Mając dwie łazienki, gdzie w obu możesz mieć prysznic, będziesz rezygnować z wanny? Poroniony pomysł. Czasem trzeba coś większego wymoczyć i gdzie to wrzucisz? Jak cię ta wanna narożna drażni, to zamontuj prostą na metr 40 i też jest.

I to jest wlasnie glowny powod dla kgorego ja mam wanne🙂 rowniez przed depilacja musze najpierw zmiekczyc wlos, bo inaczej potem podraznienia. Poza tym depilacja pod prysznicem to zuzywanie wody na marne, bo woda caly czas leci podczas depilacji (no chyba, ze ktos lubi marznac i ja zakreca).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cabernet

U mnie w lazience jest ciepło. Ale fakt może rzeczywiście to nie jest zwykła niechęć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KKK
2 godziny temu, Gość Cabernet napisał:

Moja corka jest grzeczna dziewczyna. Nie jest zbuntowany, dobrze się uczy, dobrze nas traktuje. To syn jest bardziej problematyczne. Po prostu mloda nie lubi prysznica od małego. Jako kilkulatka dostawał histerii. 3 lata temu na wakacjach odkryłam, że wodę pod prysznicem w pensjonacie odkrecala a sama wybierała się husteczkami lub myla w umywalkę. Od tego czasu szukam na wakacje kwatery z wanba. Jutro rozejrze się za kimś kto projektuje lazienki 

Jeśli córka taka jest i nie lubi, czy boi się prysznica to wydaje mi się że nie warto jej odbierac tej przyjemności. Ktoś pisał że się wyprowadzić za 5 lat i to bez sensu a według mnie jak się dobrze uczy może pójdzie na studia i będzie z wami mieszkać jeszcze z 12 lat. Według mnie zostawcie jej tą wannę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A ja nie czaję co jest strasznego w prysznicu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka

Rozumiem twoją córkę. Mam w domu też dwie łazienki i w obydwu są WANNY, w większej jest mała kabina, bo mąż chciał. Za nic nie oddałabym długiej relaksującej kąpieli w pianie. Nienawidzę brać prysznica, jak krople wody na mnie lecą, jak jest zimno, jak dotykam nagim ciałem o kafelki i muszę stać na baczność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anka

Poza tym wannę łatwiej umyć, niż taką wypasioną kabinę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12 godzin temu, Gość Gosc napisał:

A ja nie czaję co jest strasznego w prysznicu

Niektórzy po prostu nie lubią i tyle. Ja tam nie cierpię tego, że muszę stać, że woda leci pod jakimś dziwnym kątem, do tego mycie włosów do koszmar (włosy myję głową w dół więc przy wannie staję sobie przy krawędzi i jest ok.  Przy prysznicu muszę się jakoś dziwne wychylać, do tego zawszę się ochlapię, bo woda odbija się od brodzika).

Zresztą wanna jest bardziej uniwersalna można wziąć w niej i kąpiel i prysznic. Przy prysznicu tego wyboru nie mamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość gość napisał:

Niektórzy po prostu nie lubią i tyle. Ja tam nie cierpię tego, że muszę stać, że woda leci pod jakimś dziwnym kątem, do tego mycie włosów do koszmar (włosy myję głową w dół więc przy wannie staję sobie przy krawędzi i jest ok.  Przy prysznicu muszę się jakoś dziwne wychylać, do tego zawszę się ochlapię, bo woda odbija się od brodzika).

Zresztą wanna jest bardziej uniwersalna można wziąć w niej i kąpiel i prysznic. Przy prysznicu tego wyboru nie mamy.

o wiele bardziej ohydne jest leżenie we własnym brudzie bleeee 🤢🤮

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Cabernet

Dziewczyny, kontaktowałam się z architektem wnętrz. Umówiliśmy się na czwartek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jako, że mam w domu wannę, a od dawna marzy mi się prysznic, z pewnością nie brałabym pod uwagę zadania córki. Tym bardziej, że reszta domowników nie chce wanny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ola
7 minut temu, Gość Gość napisał:

Jako, że mam w domu wannę, a od dawna marzy mi się prysznic, z pewnością nie brałabym pod uwagę zadania córki. Tym bardziej, że reszta domowników nie chce wanny.

Ale ta dziewczyna też jest domownikiem i ma ewidentnie jakąś fobię odnośnie prysznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
17 minut temu, Gość Gość napisał:

Jako, że mam w domu wannę, a od dawna marzy mi się prysznic, z pewnością nie brałabym pod uwagę zadania córki. Tym bardziej, że reszta domowników nie chce wanny.

Ja nie wzięłabym pod uwagę zdania dorosłego dziecka, które ze mną nie mieszka, ale syna czy córkę będącego domownikiem, wysłuchałabym i starałabym się wypracować jakiś kompromis. Tak samo, jak córka autorki nie znoszę prysznica i robię wszystko, by go uniknąć (np. idę z fitnessu prosto do domu i nie muszę tam wchodzić, pokoje hotelowe wybieram z wanna) a moi kochani rodzice wzięli mnie pod uwagę i zrobili wannę z parawanem, bo nie było miejsca na jedno i drugie. Do dziś mam z rodzicami dobry kontakt a w domu mam wannę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
12 minut temu, Gość Gość napisał:

Jako, że mam w domu wannę, a od dawna marzy mi się prysznic, z pewnością nie brałabym pod uwagę zadania córki. Tym bardziej, że reszta domowników nie chce wanny.

Tylko, że autorka ma dwie łazienki, z czego jedna ma 15m2. To się jej zmieszczą 4 prysznice i wanna, zwłaszcza, że pralnię ma osobno. Chcesz prysznic? To sobie wypaśny panel prysznicowy załóż i parawan. Wanna wtedy spełnia funkcję dużego brodzika. Mogłabyś sobie nie brać zdania córki, gdyby ona lubiła siedzieć w wannie po dwie godziny i co chwilę wody dolewać, ale tutaj ta córka się ewidentnie tego prysznica boi. A autorka zamiast dociekać jaka jest tego przyczyna, to wannę wyrzuci i uj ją reszta obchodzi. Ale to jest matka. Najważniejsze, że jej mycie wanny odpadnie, jakby prysznic do mycia był fajniejszy. 

14 godzin temu, Gość Gosc napisał:

A ja nie czaję co jest strasznego w prysznicu

Możliwe, że się kiedyś oparzyła pod prysznicem i nikt tego nie pamięta. Wiesz, do wanny odkręcisz wodę, zamoczysz palec i jak gorąca to zimnej dolejesz. A jak nie umiesz sobie ustawić temperatury w prysznicu, to masz możliwość oparzenia i widocznie tak było. Weszła, odkręciła i po ptokach, boi się do teraz.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 minut temu, Gość gosc napisał:

Tylko, że autorka ma dwie łazienki, z czego jedna ma 15m2. To się jej zmieszczą 4 prysznice i wanna, zwłaszcza, że pralnię ma osobno. Chcesz prysznic? To sobie wypaśny panel prysznicowy załóż i parawan. Wanna wtedy spełnia funkcję dużego brodzika. Mogłabyś sobie nie brać zdania córki, gdyby ona lubiła siedzieć w wannie po dwie godziny i co chwilę wody dolewać, ale tutaj ta córka się ewidentnie tego prysznica boi. A autorka zamiast dociekać jaka jest tego przyczyna, to wannę wyrzuci i uj ją reszta obchodzi. Ale to jest matka. Najważniejsze, że jej mycie wanny odpadnie, jakby prysznic do mycia był fajniejszy. 

Możliwe, że się kiedyś oparzyła pod prysznicem i nikt tego nie pamięta. Wiesz, do wanny odkręcisz wodę, zamoczysz palec i jak gorąca to zimnej dolejesz. A jak nie umiesz sobie ustawić temperatury w prysznicu, to masz możliwość oparzenia i widocznie tak było. Weszła, odkręciła i po ptokach, boi się do teraz.

 

Boi? 13 latka? Chyba ma już swój rozum i ogarnia takie czynności jak ustawienie temperatury pod prysznicem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Boi? 13 latka? Chyba ma już swój rozum i ogarnia takie czynności jak ustawienie temperatury pod prysznicem?

I co z tego, że 13latka i niby powinna ogarniać? A to ty nie wiesz, że fobie z wczesnego dzieciństwa potrafią trzymać do starości? Powiedz to osobom, które się boja ciemności, albo mają klaustrofobię. Przecież to dorośli ludzie, powinni się umieć ogarnąć. Jak się młoda boi kranu pod prysznicem, to go nie dotknie, więc nikt jej ustawiania temperatury nie da rady nauczyć. Myśl trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
11 minut temu, Gość gosc napisał:

I co z tego, że 13latka i niby powinna ogarniać? A to ty nie wiesz, że fobie z wczesnego dzieciństwa potrafią trzymać do starości? Powiedz to osobom, które się boja ciemności, albo mają klaustrofobię. Przecież to dorośli ludzie, powinni się umieć ogarnąć. Jak się młoda boi kranu pod prysznicem, to go nie dotknie, więc nikt jej ustawiania temperatury nie da rady nauczyć. Myśl trochę.

Ciekawe czy córka autorki w ogóle przejdzie próg łazienki, w której będzie ten złowieszczy (AAAAAAAAAAA!)👻 prysznic 🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój wybór

Ja mam prawie 40 lat i też nie cierpię prysznica. Czuję się jakaś taka ograniczona przestrzennie. W wannie mogę sobie poleżeć. Odpocząć. A jak mam potrzebę szybko się umyć to w wannie też można wziąć prysznic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
16 minut temu, Gość Twój wybór napisał:

Ja mam prawie 40 lat i też nie cierpię prysznica. Czuję się jakaś taka ograniczona przestrzennie. W wannie mogę sobie poleżeć. Odpocząć. A jak mam potrzebę szybko się umyć to w wannie też można wziąć prysznic.

Musisz mieć tłusty zad, skoro prysznic ogranicza ci przestrzeń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój wybór
1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Musisz mieć tłusty zad, skoro prysznic ogranicza ci przestrzeń

166 cm 55 kg. To nie chodzi o wymiar. W wannie czuję się po prostu bardziej komfortowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
8 minut temu, Gość Twój wybór napisał:

166 cm 55 kg. To nie chodzi o wymiar. W wannie czuję się po prostu bardziej komfortowo.

Swoją drogą córka autorki też musi być ekhm obszerna. Nie znam ani jednej szczupłej osoby, która miała by coś przeciwko prysznicowi. Pewnie nie lubi jak jej krople wody między sadło wchodzą. hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój wybór
15 godzin temu, Gość KKK napisał:

Jeśli córka taka jest i nie lubi, czy boi się prysznica to wydaje mi się że nie warto jej odbierac tej przyjemności. Ktoś pisał że się wyprowadzić za 5 lat i to bez sensu a według mnie jak się dobrze uczy może pójdzie na studia i będzie z wami mieszkać jeszcze z 12 lat. Według mnie zostawcie jej tą wannę 

5 lat x 365 = 1825 zakładając, że kąpie się codziennie to tak to wygląda. Dla Was tylko 5 lat, dla niej 1825 razy trauma. No może mniej bo podejrzewam, że z raz dziennie zrobiłoby się raz w tygodniu albo miesiącu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośćgosc
26 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ciekawe czy córka autorki w ogóle przejdzie próg łazienki, w której będzie ten złowieszczy (AAAAAAAAAAA!)👻 prysznic 🤣

I co cię to obchodzi??? Ludzie mają różne fobie, czasem strasznie ...yczne dla innych, a dla nich samych przerażające. Skoro mają 2 łazienki, to wanna nie jest wielkim problemem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój wybór
2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Swoją drogą córka autorki też musi być ekhm obszerna. Nie znam ani jednej szczupłej osoby, która miała by coś przeciwko prysznicowi. Pewnie nie lubi jak jej krople wody między sadło wchodzą. hehe

To już znasz - mnie. 55 kg to nie jest "duży zad".

Nie wiem czy Ty tylko jesteś zwykłym hejterem czy naprawdę jesteś taki głupi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośc
8 minut temu, Gość Gosc napisał:

Musisz mieć tłusty zad, skoro prysznic ogranicza ci przestrzeń

ty  za to musisz mieć strasznie pusty łeb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twój wybór
1 minutę temu, Gość Gośc napisał:

ty  za to musisz mieć strasznie pusty łeb

Dlatego woli prysznic bo wannie by mu się łeb unosił jak boja w jeziorze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Gość Gosc napisał:

Swoją drogą córka autorki też musi być ekhm obszerna. Nie znam ani jednej szczupłej osoby, która miała by coś przeciwko prysznicowi. Pewnie nie lubi jak jej krople wody między sadło wchodzą. hehe

No popatrz, popatrz, ja ważę 52 kilo i nie lubię prysznica. Zdecydowanie wolę wannę  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×