Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lubiepomarancze

do osob, ktore maja w domu kota

Polecane posty

Gość lubiepomarancze

chcialam sie spytac, czy kot bardzo brudzi, czy macie duzo siersci w domu, walajacy sie zwirek itp. Mamy domek, duza dzialke i dwojke dzieci (5 i 3 lata), ktore marza o zwierzaku. Czasem przychodzi do naszego ogrodu kot sasiadow i dzieciaki sa wniebowziete, potrafia sie z nim pol dnia bawic. Ja lubie porzadek w domu, staram miec zawsze czysto, meza ciagle nie ma bo wiecznie jest w delegacji, wszystko jest na mojej glowie. Nie chce dostac nerwicy :) ani ja ani nikt z mojej najblizszej rodziny nigdy nie mial psa ani kota. Czy taki domowy kot bardzo brudzi? bo mi sie kojarzy, ze wszedzie sa kocie wlosy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj tam

niestety tak. Kuweta zamykana a i tak z lapami roznosi zwirek, w kochni kolo miski zawsze bajzel,bo kot wybiera ulubione kawałki z suchej karmy,z miski tez wywleka jedzenie na podloge. Trzeba pilnowac by kot miał pobcinane pazury,bo wydrapie ci wszystko. Miedzy drapakiem ,a sofą kot zawsze wybierze sofe do drapania. Siersci duzo nie gubi, wyczesuje regularnie,ale zawsze jest na podlodze czy na kocu gdzie spi. Drapak mamy czarny,kota tez i czasem zapomne wyczyscić i za głowe sie lapie ile to wlosia zostawia. Sprzątam,odkurzam,myje podłoge codziennie. Wiec jest roboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Kup sobie porządny odkurzacz bezprzewodowy (np Dyson) i nie będzie problemu z sierścią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Gość Bimba napisał:

Kup sobie porządny odkurzacz bezprzewodowy (np Dyson) i nie będzie problemu z sierścią.

jak nie bedzie? :D bedzie ,odkurzacz sam nie poodkurza, kocow, sofy nie wyczysci :D ale racja, dyson jest wygodny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiepomarancze

to mnie.nie pocieszylas 😞 ja jestem ciagle z dziecmi sama, maz by mi nic nie pomagal bo zwykle go nie ma..i tak mam w cholere sprzatania przy dwojce maluchow. Z psem pewnie czysciej nie jest....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abc

Mam kotkę dachowca. Jesli chodzi o czystosc to kot jest generalnie czysty, nie ma zapachu tak jak pies , linieje co jednak wiąże sie z sierścią zwlaszcza tam gdzie spi. Kuwete trzeba regularnie czyścić bo koci mocz jest "zabójczy " tak śmierdzi a i kot do brudnej kuwety tez sie nie załatwi,  moze wtedy załatwić potrzebe w innym miejscu. Moja kotka jest wysterylizowana bo kocie zaloty tez mogą byc udręką. Kot jak mlody to duzo rozrabia, po zwalane doniczki kwiatow z parapetu to norma. Plusem jest, ze koty rzadko chorują i nie są wymagajace.

Jesli nie mialas dotąd do czynienia ze zwiarzakami moze zacznij od jakiegos mniejszego. Moze chomik dżungarski by sie sprawdzil.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
Przed chwilą, Gość lubiepomarancze napisał:

to mnie.nie pocieszylas 😞 ja jestem ciagle z dziecmi sama, maz by mi nic nie pomagal bo zwykle go nie ma..i tak mam w cholere sprzatania przy dwojce maluchow. Z psem pewnie czysciej nie jest....

no nie jest. Koło takich zwierząt trzeba cały czas cos robic.Kota tez trudno wychowac i czesto skacze po stołach co mnie doprowadza do szewskiej pasji i zaraz szoruje blaty. Kuwete musisz wymieniac codziennie,bo czuć. Dodając codzienne balaganienie jedzeniem, siersc to musisz sie liczyć z tym,ze mieszkanie czyste nie bedzie. Znam bardzo duzo posiadaczow kotow i zwlaszcza jesli kot duzo czasu spedza w domu,to po jakims czasie wszystko czuc zwierzęciem. Małe koty tez mają neizliczone poklady energii, bedzie skakac i porysuje ci wszystko. Wiec jesli chcesz kota to musisz zgodzic sie na kota warunki,bo go nie wychowasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiepomarancze

jak bylam mala mialam chomika dzungarskiego 😄 milo go wspominam, tylko czy taki chomik bedzie towarzyszem zabaw dla dzieci? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyska

Ja mam kota niewychodzacego, wysterylizowanego. Jest odrobaczony, odpchlony i zaszczepiony. Prawdę mówiąc nie doświadczam tego o czym piszą tutaj inni. W domu nie śmierdzi.  Kuwete sprzątam 1 lub 2 razy na dzień.  W łazience gdzie jest kuweta jest odswiezacz powietrza pochlaniajcy zwierzece zapachy. Marki nie podam bo wiadomo. Piasku jest zwykle nasypane wokol kuwety trochę. Ale to można sobie zmiotka podmiesc. Kot ma dwa drapaki wiec mebli mi raczej nie drapie. Jesli dbasz o jedzenie zwierzaka to i futro zostaje na nim. Kot zwykle futro wylizuje . Ja mam jasnego kota i granatowy naroznik i nie ma futra. Uwazam ze kot jest wspanialy i brudzi duzo mniej niz pies. Wiadomo , ze jak kazde zwierze wynaga opieki i odpowiedzialnosci. Ale moje dzieci brudza bardziej niz kot , a jednak zostaną w domu 😂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiepomarancze

a jakby kot byl wychodzacy? mamy duzy ogrod moglby po nim chodzic, tylko wtedy jest pewnie spore ryzyko pasozytow itp, ktorymi moglby zarazic dzieci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość lubiepomarancze napisał:

a jakby kot byl wychodzacy? mamy duzy ogrod moglby po nim chodzic, tylko wtedy jest pewnie spore ryzyko pasozytow itp, ktorymi moglby zarazic dzieci...

Wizyta u weterynarza jest obowiązkowa. Szczepienie, odrobaczenie, sterylizacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bałagania, ale dzieci też to robią : ) 

Nie balagani jedynie pluszak... Może za wcześnie na zwierzaka, niech dzieci podrosną wtedy będziesz miała pomoc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiepomarancze

ja po prostu widze jak moje dzieci sie ciesza i czekaja na tego kota sasiadow. Bardzo delikatnie go traktuja, uwazaja, zeby nie dotknac za mocno itp. Wiem, ze dla dziecinstwo z jakims zwierzakiem jest pewnie fajniejsze. Ja sama tego nigdy nie doswiadczylam bo rodzice nigdy nie zgodzili sie na psa , czy kota, jedynie raz byl ten chomik dzungarski. Z drugiej strony tak jak pisalam mamy nowy dom, dbam zeby bylo czysto i nie chce zeby skonczylo sie w koncu tak,ze bede sie denerwowac i na tego kota i na dzieci 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja mam kota 7 lat. Kocica wychodzaca, wysterylizowana, ale przychodza do niej kocury i leją, siuraja. 

Kot zalatwia sie na zew. Mamy 30 arowa dzialke, ale kupe i siusiu robi na okolicznych łakach. 

Uwielbiamy ja. Jest kochana. W zimie kolo kominka grzeje nam kolana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koda

Mam kota i nie wiem o czym niektóre osoby tutaj piszą.

Po wyjściu z kuwety rozsypanego trochę żwiru, szczotka zmiotka i nie ma śladu.

Kot wykastrowany, nie czuć żadnego zapachu.

Kot wyczesywany, nie ma tyle sierści.

Co pół roku wizyta u weterynarza, żadnych dodatkowych atrakcji.

W domu są 3 drapaki, kot nie zainteresowany meblami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Shot in the dark

Od stosunkowo niedawna mam kota. Mój kot załatwia się wyłącznie do kuwety, nigdzie nie roznosi jedzenia, nie skacze po meblach (zdarzyło mu się dwa razy wejść na stół), nie gubi dużo sierści. Ostrzył sobie wprawdzie pazury na fotelu, ale dostał kilka kartonowych ostrzałek (są w kuchni, pokoju i korytarzu) i szybko załapał, że ma tego nie robić. Poza tym przychodzi na zawołanie i chodzi przy nodze 😹 Kwestia nauczenia i wychowania zwierzaka (oczywiście jego charakteru też).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belladonna

A kot samiec to juz wogule katastrofa ! Bedzie sikal gddzi bedzie chcial np.do lozka !!! Jak dalismy go na przechowanie to robil gowna wszedzie gdzie sie dalo w calym domu ! Siersc wszedzie doslownie !  A jeszcze lepiej jak przyniosl pchly !  Kurfffa byly wszedzie i gryzly nas po nogach, chodzily doslownie po tapczanie, TRAGEDIA,NIGDY WIECEJ !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iklon

Mam kotkę sierści jest pełno wszędzie, gubi dużo włosów nie wychodzi na dwór, kuwetę mamy zamknięta jak jest upał to najbardziej czuć smród z kuwety , żwirek się nosi po domu pomimo wycieraczki przy kuwecie, trzeba obcinać pazury bo drapie dywany krzesła itp. pomimo wielkiego drapaka z którego korzysta, jak kotka była mała niszczyla wszystko wisiała na firankach itp. Ręczniki drapala , już mniej broi ,ma 8lat, najgorsze że nie wyrosła z przegryzania kabli , gryzie wszystkie kable od ładowarek itp. najcieńsze najlepiej jej smakują, grubsze też pogryzione na wszystkich w tym antenowych są ślady zębów, poluje też na wszystkie owady i wtedy może roznieść dom bo nie patrzy na nic tylko ofiarę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bimba

Jak się kota regularnie zakrapla to nie ma żadnych pcheł!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko ale kot może wcale nie być towarzyszem zabaw dla dzieci jak podrosnie. Może wręcz się przed nimi chować, bo będzie miał dość. Pomysł kupowania zwierzaka jako prezent dla dzieci to błąd, to nie zabawka. Co innego jak zwierzę już jest w domu kiedy pojawia się dziecko. Ja bym poczekala aż dzieci będą starsze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość Iklon napisał:

Mam kotkę sierści jest pełno wszędzie, gubi dużo włosów nie wychodzi na dwór, kuwetę mamy zamknięta jak jest upał to najbardziej czuć smród z kuwety , żwirek się nosi po domu pomimo wycieraczki przy kuwecie, trzeba obcinać pazury bo drapie dywany krzesła itp. pomimo wielkiego drapaka z którego korzysta, jak kotka była mała niszczyla wszystko wisiała na firankach itp. Ręczniki drapala , już mniej broi ,ma 8lat, najgorsze że nie wyrosła z przegryzania kabli , gryzie wszystkie kable od ładowarek itp. najcieńsze najlepiej jej smakują, grubsze też pogryzione na wszystkich w tym antenowych są ślady zębów, poluje też na wszystkie owady i wtedy może roznieść dom bo nie patrzy na nic tylko ofiarę 

Moja nie lubi zamkniętych drzwi, więc jak widzi zamknięte, to kladzie sie na podłodze i drapie od spodu. Już wydrapala w nich dziurę w rogu przy futrynie. Z firanek sieczka. Tapety podarte. Sofa skórzana zniszczona. Fotel kupiliśmy z styczniu i juz pazury powbijane 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iklon

Musielismy wstawić zamki i mamy klucze w drzwiach do pokoji bo od małego wisiała na klamkach i ciężarem otwierała drzwi jak nie było nikogo w domu to po powrocie dużo rzeczy było w strzępach 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mkmn

 

Autorko, jeżeli kot będzie wychodzący, to nie będzie tak źle. Co innego, jak kot siedzi cały czas w zamknięciu a co innego, jak wychodzi. Na dworze się wybiega, rozładuje energię i naostrzy pazurki na drzewie czy gdziekolwiek.

Moi rodzice mają takiego kocura i on tylko na spanie, jedzenie i na przytulania przychodzi do domu. Nawet w nocy nie korzysta z kuwety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Mam kota, syjamskiego, wychodzącego na dwór.  Dlatego problemu z sierści w domu praktycznie nie ma, bo kto albo biega na zewnątrz,  albo śpi w swoim ukochanym miejscu 😄 Brudzi mało,  ja jak nie wychodzi zimą  żwirek w kwiecie zmieniam co tydzień,  nic nie śmierdzi,  grubsza sprawa raz dziennie. Nie drapie mi mebli itd. Ogólnie najlepszy członek rodziny, którego uwielbiam,  chyba z wzajemnością.  😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eq2weqwe

Jesli kot bedzie wychodzacy, to znaacznie mniej pobrudzi. Bo po prostu znaczna czesc czasu bedzie na dworze, bedzie mniej broił w domu bo tam sie wyszaleje, jakby sporo wychodził to nawet pewnie nie musisz miec kuwety. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

robią bałagan - kuwetę mają zamykaną, ale drzwiczki sobie wyrwały i teraz piasek wykopują poza nią. Siersć jest wszędzie - aczkolwiek głównie z jednego kota który ma bardzo puszystą sierść i dosłownie wszędzie się przylepia. Do tego niszczą meble bo nie ma lepszego drapaka (nieważne jak drogiego i dużego) niż skórzany fotel...

Koty to nie są zwierzaki dla ludzi którzy lubią mieć bardzo dobrze wysprzątany dom

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mój sierści prawie nie gubi (nie wiem jakim cudem). Żwirek niestety czasem obok kuwety w łazience, z łapek jak otrzepie, to jest, ale nie jest to dla mnie bardzo uciążliwe do zebrania. Jedzenie - czasem lubi kęs wynieść poza miskę, ale to tyle. Nawet nie wiem, co to kot zwracający kulki sierści, bo tego nie robi. Załatwia się zawsze w kuwecie od maleńkiego. Mebli też nie zniszczyła. Po firankach się nie wspina.

Ale też nigdy nie wiesz, jaki kot się trafi. Może wcale nie będzie się lubił z dziećmi bawić. Na to też musisz być przygotowana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dyśka

Wydaję mi sie , ze jeśli o zwierzę sie prawidłowo dba to nie czyni ono takich szkód.  Niestety biorąc zwierzaka trzeba pomyśleć o tym , żeby byl dobrze odżywiony i odrobaczony.  Taki kot nie gubi ton sierści.  A dwa , ze z kotem też trzeba sie bawić.  Nauczyć go zasad. Pokazać drapaki. Ściągać z mebli jeśli zaczyna drapac. A głaskać i mówić do niego jak drapie drapak. Trochę jak z małym dzieckiem.  Utrwalasz dobre wzorce. Złych oduczasz. Kot wysterylizowany/wykastrowany nie śmierdzi nigdy. Wydaje mi się,  ze niektóre osoby biorą zwierze jak zabawke i nie myślą o tym , ze takiemu zwierzakowi należy sie również uwaga i opieka tylko myślą,  ze zwierze to taki słodki błazen , który będzie bawił Państwo.  Straszne to.  Jeśli kota wypuszczamy na zewnatrz musimy sie liczyć,  ze trzeba pilnować odrobaczania bardzo i tego , że zawsze może mu sie coś stać.  A to będzie cios dla dzieci. Ja mam w domu 4 latka i powoli ucze go odpowiedzialności za zwierzę.  Tego też trzeba nauczyć dzieci. Szanujemy zwierzaka kiedy śpi,  nie zmuszamy do zabawy. Nie robimy krzywdy zwierzętom. Dbamy o ich potrzeby.  Nawet jeśli wydaje im sie to straszne to musi być tez to ich obowiązek.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To też dobra uwaga, dużo zależy od osobowości kota. Nasz pierwszy miał tylko jedną wadę - drapał skórzane meble, ale wybierał sobie jeden fotel (na szczęście stary) i nie było to uciążliwe. No i czasem mu się zdarza wypluć kulkę sierści. Zachęceni tym bezproblemowym zwierzakiem wzieliśmy drugiego i zrozumiałam czemu ludzie nie chcą wynajmować mieszkań właścicielom kotów. W życiu nie widziałam tak destrukcyjnego zwierzątka. On nawet ściany podrapał! 

I tak zaadoptowaliśmy trzeciego 😛

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Belladonna

Mielismy duzo kotow bo byl samiec i robil swoim corkom dzieci ! MAKABRA koty maja rozny charakter doslownie,jesli nie bedzie chcial nie bedzie sie bawil z nikim, nie przyjdzie na zawolanie nigdy jak ktos tu pisze, zapomnij kot chodzi swoimi sciezkami i bywa z nimi roznie, nie zapomne jak kotka po tygodniu w kocim pensjonie nie dala sie nawet zlapac tak spier.dzilala od nas ! Na tapczanach jest folia bo kotki lubia siadac na nie, kiedys prawie codziennie kupowalam detke na tylnie kolo do roweru az tu nagle patrze jak kotek ostrzy sobie pazurki na kole!!!  Tam gdzie je dookola poroz.piertala zarcie za kazdym razem chodzisz ze scierka i sprzatasz, jak kroje miesko w kuchni to kotek juz jest kolo mnie !  Aaa kiedy jest kotka wyjatkowo przytulna i siada na kolana i chce sie bawic to ... wtedy ma cieczke zawsze i Brudzi ci wszystko krwia !!! Dosc kotow !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×