Robię właśnie grilla i za 30 min zjem 1,5 kg mięsa

z cebulką też z grilla a mięso obficie obleje sosem bbq od heinza będzie dobra wyżerka

a po grillu będziesz robił wielką, soczystą i śmierdzącą kupę 

Przed chwilą, wredny małpiszonn napisał:

a po grillu będziesz robił wielką, soczystą i śmierdzącą kupę 

Po grillu jadę na lotnisko moim audi z moją 22-letnią dziewczyną modelką i lecimy na Seszele

Zobacz srynik, gdybyś pracował też mógłbyś sobie pozwolić na taki luksusowy samochód http://www.zapisz.net/imagesnew/2019/06/12/b9deee22cca6d81cba2973cd8dd9fee8.jpg

Widzisz ja nie pracuję a dla mnie sosy heinz są tak samo odrażające jak mięso. 

Większego syfu niz sosy heins chyba nie ma, obżerasz się jak biedny świniak z obory 

a samochodu nie chce, po co mam być kolejnym śmieciem który zaniezczyszcza srodowisko?? XD

6 minut temu, Gość z miasta Katowice napisał:

z cebulką też z grilla a mięso obficie obleje sosem bbq od heinza będzie dobra wyżerka

To daj fotę tego grilla i pokaż co wrzucasz na ruszt mitomanie

Ja tam się cieszę że nie jem mięsa, przynajmniej nie rzygam xD.

Jak w moim organizmie pojawi się mięso to w mózgu pojawia mi się stan zagrożenia i wtedy niestety nie wiem co się będzie za chwile działo, zazwyczaj duszę się i rzygam, to dlatego nie jem mięsa. 

Mamy różne żołądki, ja wole zjeść warzywa albo surowe owoce a ty sosy heinz i mięso.  

ja mam fajny pulpit full hd w laptopie mam 12GB ram DDR4 a w mieszkaniu u mnie mam 40 calowy telewizor do ktorego sobie podpinam laptopa i sie dobrze bawie  

za chwile będą mnie oskarżać że wgle jem

A wracając do kwestii mięsa, ty cynik jesteś za gł*upi żeby zrozumieć że bez mięsa człowiek nie ma siły Energi i chęci do życia. 

Jakbys jadł mięso niebylbys może takim ludzkim kał*em odpadem drugiej kategorii na którego my podatnicy musimy zapier*talać żebyś dostał ta rentę 

ty dziecko nawet nie wiesz co to jest płacenie rachunków odpowiedzialność systematyczność, dla mnie osobiście jesteś zwykłą masą kałową która niby jest czlowiekiem, a zwykły szczur jest bardziej odpowiedzialny od ciebie. 

Dziwię się że takie ścier*wa wgle żyją, powinno być tak, nie potrafisz zarobić na siebie giniesz z głodu a tu krva państwo daje takim odpadom pieniędze i to jest dla mnie tragedia 

ble takiego mięsa to nie

serniczku obejrzyj sobie jak weganie wyglądają i czują się po latach, nie zmarniej nam

Ja nie jem mięsa już od kilku lat i się dobrze czuje. Niech sobie jedzą mięso ludzie biedni, którzy w życiu nic smacznego nie jedli. Ja tam cenię sobie swój organizm a smak też mam wysublimowany, także jedz sobie katuś mięso, co mnie to obchodzi?? 

No ja nie jem mięsa a rosną mi mięśnie, wczoraj biegałem w calym miescie, dzisiaj mnie łydki bolą i zgięcia kolan przez to, ręce mi rosną, mam nawet niezle umiesniony brzuch juz, wrzuce pozniej zdjecie, a moja dieta opiera się na samych owocach, czasami zjem warzywa gotowane z ziemniakami albo mleko wypije wiejskie i nic mi nie jest, nawet mi się palić papierosów nie chce

a gdy jadłem dużo mięsa to paliłem ciągle papierosy. Dajcie mi spokoj z tymi waszymi mądrościami beznadziejnymi, spróbujcie wytrzymać tydzień mięsa, to pogadamy [czesc]. 

ten muzyk moby jest weganem od 87 roku a dzisiaj mamy 2019 i żyje i ma się świetnie, za duzo broken się youtube naoglądałaś i masz nasrane w głowie, ja na youtube nie wchodziłem już ponad rok i się cieszę z tego  

1 minutę temu, wredny małpiszonn napisał:

No ja nie jem mięsa a rosną mi mięśnie, wczoraj biegałem w calym miescie, dzisiaj mnie łydki bolą i zgięcia kolan przez to, ręce mi rosną, mam nawet niezle umiesniony brzuch juz, wrzuce pozniej zdjecie, a moja dieta opiera się na samych owocach, czasami zjem warzywa gotowane z ziemniakami albo mleko wypije wiejskie i nic mi nie jest, nawet mi się palić papierosów nie chce

a gdy jadłem dużo mięsa to paliłem ciągle papierosy. Dajcie mi spokoj z tymi waszymi mądrościami beznadziejnymi, spróbujcie wytrzymać tydzień mięsa, to pogadamy [czesc]. 

co za problem, wytrzymaj 3 dni bez cukru (chleba, owoców itd.)

mi nie smakuje jedzenie krwi, wolę inne dania  

po co mam nie jeść owoców skoro jest teraz sezon i mogę się obżerać czereśniami bez końca??

1 minutę temu, wredny małpiszonn napisał:

ten muzyk moby jest weganem od 87 roku a dzisiaj mamy 2019 i żyje i ma się świetnie, za duzo broken się youtube naoglądałaś i masz nasrane w głowie, ja na youtube nie wchodziłem już ponad rok i się cieszę z tego  

wygląda tragicznie jak ci biedni ludzie w Indiach

Przed chwilą, wredny małpiszonn napisał:

po co mam nie jeść owoców skoro jest teraz sezon i mogę się obżerać czereśniami bez końca??

żeby mniej ... 

po to, że nadmiar furktozy powoduje raka trzustki

jak miałeś problem z papierosami to był problem z psychiką, przerzuciłeś to na wcinanie cukru

co jest pewnie zdrowsze niż jaranie, no ale nie P'I'E'RT'OL że zdrowo się odżywiasz

ale ja tak nie wyglądam  

wczoraj pół dnia biegałem a dzisiaj też biegam. Ludzie w upały umierają i narzekają a ja biegam sobie na słońcu i mam pełno sił, a na plecach mam plecak z laptopem kilka kilogramów i zyje 

więc sobie żryjcie mięso, z akiej racji mi piszecie, ze mam jesc mieso, czy ja wam pisze zebyscie nie jedli miesa?? jestescie bezczelni

akurat sezonowe i lato to wyjątek

ja dziś byłam bretarianką, tak ciepło

Przed chwilą, wredny małpiszonn napisał:

ale ja tak nie wyglądam  

wczoraj pół dnia biegałem a dzisiaj też biegam. Ludzie w upały umierają i narzekają a ja biegam sobie na słońcu i mam pełno sił, a na plecach mam plecak z laptopem kilka kilogramów i zyje 

więc sobie żryjcie mięso, z akiej racji mi piszecie, ze mam jesc mieso, czy ja wam pisze zebyscie nie jedli miesa?? jestescie bezczelni

a gdzie ja Ci to napisałam, to prawda z tą paranoją u wegan XD jajka choć jedz, kefir, nie biegaj po słońcu, bo dostaniesz udaru

nie wiem co ty bredzisz brołken akurat dzisiaj nie jadłem czereśni i owoców, natomiast żarłem twarożek przywieziony ze wsi z rzodkiewką i szczypiorkiem a do tego piłem kwaśne mleko. 

miesa juz oficjalnie nie jadłem z dwa miesiące, no zdarzyło mi się zjeść hotdoga z orlenu jakies 3 tygodnie temu ale to przez to ze całą noc na rowerze jezdzilem bo bylem nad wodą i na deskorolce potem zapi3rdalalem 5 kilometrow i bylem glodny ale potem mialem niesmak w ustach przez cala powrotna droge i jakos nie jem miesa a mam pełno energi zeby biegać a ty siedzisz cały czas w domu i oglądasz youtube a ty srato żresz mięcho i chwalisz się że jezdzisz jakims goownianym autem

broken slyszalas o tym, ze marcelina byla wymyslona, co o tym myslsz?

jajka mnie brzydzą  

sama se koorwa żryj jajka, dla mnie jesteś biedna 

odezwala sie baba ktora calymi dniami siedzi w domu i oglada youtube mi napisze zebym nie biegał w słońcu bo dostanę udaru hahaha.

no to lepiej isc w sloncu ja biegne w sloncu do cienia co za głąby dla mnie mięsożercy to gorszy gatunek czlowieka, predzej zaufam osobie ktora nie je mięsa niż taka która je, dla mnie mięsożercy to krętacze, kłamcy i źli ludzie  . 

3 minuty temu, wredny małpiszonn napisał:

nie wiem co ty bredzisz brołken akurat dzisiaj nie jadłem czereśni i owoców, natomiast żarłem twarożek przywieziony ze wsi z rzodkiewką i szczypiorkiem a do tego piłem kwaśne mleko. 

miesa juz oficjalnie nie jadłem z dwa miesiące, no zdarzyło mi się zjeść hotdoga z orlenu jakies 3 tygodnie temu ale to przez to ze całą noc na rowerze jezdzilem bo bylem nad wodą i na deskorolce potem zapi3rdalalem 5 kilometrow i bylem glodny ale potem mialem niesmak w ustach przez cala powrotna droge i jakos nie jem miesa a mam pełno energi zeby biegać a ty siedzisz cały czas w domu i oglądasz youtube a ty srato żresz mięcho i chwalisz się że jezdzisz jakims goownianym autem

ja lata temu po dwóch miesiącach na 700 kcal też za;pi;e;r;talałam na księżyc, jesteś w pseudoketozie bo się głodzisz i pobudzasz cukrem !!!!! niedługo sam będziesz tym szczypiorkiem,bo ciągniesz swój tłuszcz

1 minutę temu, wredny małpiszonn napisał:

odezwala sie baba ktora calymi dniami siedzi w domu i oglada youtube mi napisze zebym nie biegał w słońcu bo dostanę udaru hahaha.

no to lepiej isc w sloncu ja biegne w sloncu do cienia co za głąby dla mnie mięsożercy to gorszy gatunek czlowieka, predzej zaufam osobie ktora nie je mięsa niż taka która je, dla mnie mięsożercy to krętacze, kłamcy i źli ludzie  . 

Tobie już tylko tulenie by pomogło, też nie powiedziane

3 minuty temu, wredny małpiszonn napisał:

ale ja tak nie wyglądam  

wczoraj pół dnia biegałem a dzisiaj też biegam. Ludzie w upały umierają i narzekają a ja biegam sobie na słońcu i mam pełno sił, a na plecach mam plecak z laptopem kilka kilogramów i zyje 

więc sobie żryjcie mięso, z akiej racji mi piszecie, ze mam jesc mieso, czy ja wam pisze zebyscie nie jedli miesa?? jestescie bezczelni

krva wyglądasz jak siedem nieszcześć cyniK uwierz mi na słowo, każde zdjęcie ten sam cierpiący wyraz ryja, czlowiek miesożerny wygląda całkiem inaczej jest szczęśliwy. 

tak bardzo boję się o serniczka

no coz moze cos  wtym jest bo jak jadalem mieso codziennie to vikernes chciala uprawiać ze mną seks przez telefon a teraz gdy nie palę nie jem mięsa to już mnie nie chce  

Ale ja do mięsa mam uraz, bo za dużo razy rzygałem po mięsie, mi się organizm już od mięsa odzwyczaił dawno temu, dla mnie jedzenie mięsa jest jak palenie papierosów, jak sie od małego dziecka je mięso to się organizm przyzwyczaja tak samo palacz ma przyzwyczajony organizm do palenia papierosów, ja po prostu nie trawię mięsa  . Ja po kilku kęsach lecę rzygać bo mi smak w ustach nie odpowiada a co dopiero 1,5kg wj3bać ja pi3rdole XD. A potem te kawalki tego miesa w zębach i gniją i tyle bakterii fuj!!! na samą myśl mi się rzygać chce XD

Hahah, martwią się, ja przez dwa lata z jednym gejem w anglii codziennie chodziłem po knajpach w anglii bo mu się podobalem, i mialem sponsora, jadałem sobie ciągle wyżere w różnych miastach z nim, starter w jednej głowne danie w drugiej a deser w trzeciej knajpie, jadałem sobie co chciałem, i mięso mi zbrzydło XD. Polecam wam troche bardziej zróżnicować swoją dietę, bo ja jakbm miał całe życie jeść tylko mięso i jajka to bym się zabił xD