Okres w ciąży

Witam wszystkich! Czy któraś z was miała może „okres” w ciąży. Chodzi mi tu o krwawienia które występowały w terminie misiaczki. Jak one wyglądały i ile trwały ? Powtarzały się ? Z góry dziękuje za odpowiedzi. Pozdrawiam 

nie, nie jestes w ciazy! przez 9 msc bedziesz zakladac tematy? Jak masz schize to idz do psychiatry. 

Tak, przez 9 miesięcy punktualnie co 28 dni progesteron gwałtownie mi spadał, a śluzówka ze ściany macicy złuszczała się do zera. Mimo to ciąża rozwijała się wzorowo. Dodam, że w wyniku wyżej wymienionych procesów co miesiąc owulowałam, w związku z czym z ciąży pojedynczej zrobiła się mnoga. Na każdym badaniu usg lekarz znajdował nowe zarodki. Ze względu na różny wiek dzieci ginekolodzy mieli problem z wyznaczeniem daty porodu, a przecież trzeba było urodzić przed kolejną miesiączką... Czy w ten sposób wyjaśniłam, dlaczego w ciąży nie ma okresu?

 Ale wy jesteście durne może najpierw się doedukujcie a potem piszcie i tłumaczcie.

Autorko zdarza się coś takiego plamienie/krwawienie w czasie kiedy miała być miesiączka nie trwa to co prawda całą ciążę ale na początku może się zdarzyć. Znam nawet przypadek. Znajoma zauważyła że jej okres od 2 miesięcy jest troszkę inny niż był słabszy, krótszy i brzuch ją nie bolal a zawsze zwijala sie z bólu. O ciąży dowiedziała się w prawie 11tc gdzie zazwyczaj dowiadujemy się w 5/6. Później zdarzyło się to jeszcze raz i ustało po pierwszym trymestrze tak wiec takie coś jest możliwe;). Tak dla wiadomości wszystkich którzy nic nie wiedzą w temacie a się wypowiadają 

Potwierdzam odpowiedź wyżej. Typowo okres nie występuje ale może coś co kobieta interpretuje jako okres zazwyczaj przez pierwsze 2/3 miesiące właśnie. Kiedyś dużo o tym czytałam bo mój okres właśnie zrobił się taki dziwny krótki skąpy do tego krew była jakaś taka inna niż zwykle a testy wychodziły negatywne . Czytałam czytałam i natknęłam się na wątek jest to spowodowane albo jakimiś problemami w budowie szyki albo jakieś krwiaczki albo nieprawidłowe zagniezdzenie jaja mówię tutaj o przypadkach kiedy ciąża ma prawo się normalnie rozwijać. Często też jajo plodowe nie wypełnia odpowiednio przestrzeni więc organizm wydala jakieś małe resztki śluzówki w postaci plamień i kobieta myśli że ma skąpszy okres. Na necie jest mnóstwo o tym. Nie zdarza się to często ale jednak. 

Autorko ty nie jesteś w ciąży, masz okres i wyniki negatywne testów to skąd pomysł na ciążę?

11 godzin temu, Gość Gość napisał:

 Ale wy jesteście durne może najpierw się doedukujcie a potem piszcie i tłumaczcie.

Autorko zdarza się coś takiego plamienie/krwawienie w czasie kiedy miała być miesiączka nie trwa to co prawda całą ciążę ale na początku może się zdarzyć. Znam nawet przypadek. Znajoma zauważyła że jej okres od 2 miesięcy jest troszkę inny niż był słabszy, krótszy i brzuch ją nie bolal a zawsze zwijala sie z bólu. O ciąży dowiedziała się w prawie 11tc gdzie zazwyczaj dowiadujemy się w 5/6. Później zdarzyło się to jeszcze raz i ustało po pierwszym trymestrze tak wiec takie coś jest możliwe;). Tak dla wiadomości wszystkich którzy nic nie wiedzą w temacie a się wypowiadają 

Nie jesteśmy durne tylko nikt  po raz setny nie ma ochoty tłumaczyć autorce ,że nie jest w ciąży.