Jest tu ktoś z Podhala? Albo znacie kogoś z tych rejonów? Prosze o pomoc mądre osoby.

Zakochałam się do szaleństwa, góral,  bardzo przystojny. Ma na imię Kazik, jest naprawdę idealny,  czuły, troskliwy, opiekuńczy. Mieszka w Poroninie. Spotkaliśmy się kilka razy, ostatnia randka zakończyła się seksem. To był mój pierwszy raz. Kazik szybko zorientował się że jest dla mnie pierwszy. Był trochę zły że nie uprzedzilam go o tym wcześniej ale wydawał się być bardzo zadowolony. Następnego dnia miałam wracać do domu, Kaziu przyszedł do pensjonatu w którym mieszkałam, poprosił mnie o rozmowę, uklekną na kolano, wyciągną pierścionek i oświadczył mi się. Bardzo sie wzruszylam, powiedziałam tak, ale musiałam pojechać do domu. W domu entuzjazm zgasł.  Wszyscy na około mówiło że góral zły, bije żonę, piję, awanturny, chytry  itp... o dziwo na drugi dzień Kazik przyjechał do mnie:-) bardzo mnie to ucieszyło:-) zapewnił o swojej miłości.  Gdy odpowiedziałam mu o swoich watpliwosciach,  powiedziałam mi że  on jest góral ale taki wyempacynowany góral:-) i że mnie kocha i że  o mnie zadba, i że nigdy krzywdy mi nie wyrządzi a ja czuję że bardzo bym chciała, bo go kocham ale sie boję.  Powiedzcie Czy będąc na moim miejscu poszły byście na to?

Warszawiacy sa przemadrzali, ze wsi sa sloiki itd.  Wszedzie ludzie sa tacy sami.  Jedni dobrzy drudzy zli.  Czego sie sluchasz innych?  Chyba, ze chcesz, zeby ludzie naokolo wybrali ci meza- w takim wypadku sluchaj wszystkich innych i nie patrz na siebie.

Nie wyciągniesz górala z górala....

Mam w rodzinie jednego gorala i niczym sie nie rozni od innych.

5 godzin temu, Gość Gosc napisał:

Mam w rodzinie jednego gorala i niczym sie nie rozni od innych.

Od innych górali? 

Za kazdym razem jak jestem w Zakopcu, to wydaje mi sie ze gorale to nie Polacy, tylko nieco odrebna zamnknieta w sobie  narodowosc, ktora mocno trzyma sie ze soba, a innych traktuje na chlodno na dystans i jako zrodlo dutkow.Kazik jak widac wyemancypowany niezle, skoro nie czekal do slubu tylko zaciagnal dziewczyne do lozka, ale tesciowa pewnie bedzie naciskac ze musi miec minimum piatke wnukow plci meskiej.Lepiej autorko poznaj rodzine kazika, czy nie beda na ciebie krzywo patrzec ze "obcokrajowiec".wkurzylam sie o to zagrodzenie Gubalowki, teraz wstep platny, bo goralska zachlannosc nie ma granic

4 godziny temu, emigrantka napisał:

Za kazdym razem jak jestem w Zakopcu, to wydaje mi sie ze gorale to nie Polacy, tylko nieco odrebna zamnknieta w sobie  narodowosc, ktora mocno trzyma sie ze soba, a innych traktuje na chlodno na dystans i jako zrodlo dutkow.Kazik jak widac wyemancypowany niezle, skoro nie czekal do slubu tylko zaciagnal dziewczyne do lozka, ale tesciowa pewnie bedzie naciskac ze musi miec minimum piatke wnukow plci meskiej.Lepiej autorko poznaj rodzine kazika, czy nie beda na ciebie krzywo patrzec ze "obcokrajowiec".wkurzylam sie o to zagrodzenie Gubalowki, teraz wstep platny, bo goralska zachlannosc nie ma granic

Hihihi