Co dzisiaj robicie

Ja relax w domu i przygotowanie do spotkania jutro kogoś wyjątkowego

Super

Ja też dziś relax, bo jutro zaczynam wojnę życia.

A powiesz kogo?

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Ja też dziś relax, bo jutro zaczynam wojnę życia.

Jesteś terrorystą?

Przed chwilą, PustaButelka napisał:

A powiesz kogo?

Gorzalke, bo to stary pijak

Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

Gorzalke, bo to stary pijak

3 minuty temu, PustaButelka napisał:

A powiesz kogo?

Kogoś w kim się podkoch/uje

W domku cały dzień, bez makijażu bez ubrania.. Relax na całego 

1 minutę temu, Gość tulipan napisał:

Kogoś w kim się podkoch/uje

To w takim razie życzę powodzenia

Sam ze sobą pier/doli

1 minutę temu, PustaButelka napisał:

To w takim razie życzę powodzenia

8 minut temu, PustaButelka napisał:

Jesteś terrorystą?

Nie co Ty...? Ale jak to się mówi w miłości i na wojnie...

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Nie co Ty...? Ale jak to się mówi w miłości i na wojnie...

Po co się ponizac i walczyć o miłość,bierz taką  co bez walki możesz mieć.Miec kogos tylko z  walki to porażka dla czlowieka a nie wygrana nawet jak on czy ona będzie chcial,chciała z Tobą być,to nie będzie miłość tylko czasem litość. Mężczyzn czy kobiet na świecie pełno szukających połówki. Powodzenia

5 minut temu, Gość Nie każdy chwyt dozwolony napisał:

Po co się ponizac i walczyć o miłość,bierz taką  co bez walki możesz mieć.Miec kogos tylko z  walki to porażka dla czlowieka a nie wygrana nawet jak on czy ona będzie chcial,chciała z Tobą być,to nie będzie miłość tylko czasem litość. Mężczyzn czy kobiet na świecie pełno szukających połówki. Powodzenia

Mądre słowa,ale głupie,czy głupi ludzie, bo nie wiem czy on czy ona myślą,że jak będą za kimś latać,niszczyć innych to ktoś ich pokocha albo się zemszcza albo coś ugraja. Za co?jak ktoś nie kocha to nie pokocha i żaden chwyt w miłość i czy na wojnie nie pomoże. A zło wysłane wraca.

Źle zrozumieliście... ale co tam.

27 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja też dziś relax, bo jutro zaczynam wojnę życia.

Tzn.?

Lajtowo dziś. Teraz robię jakis dietetyczny  obiad na  dziś i jutro. Może wieczorem pojadę na festyn  kultury  żydowskiej. 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Źle zrozumieliście... ale co tam.

A o co walczysz na tej wojnie?jak ze mną jakas kobieta chciałaby się bic o faceta,mojego to oddam bez walki niech bierze i idzie

Włóczymy się po domu, w nieprzyzwoitym stroju, gotujemy, oglądamy filmy słuchamy muzyki i rozmyślamy. Bo od jutra znowu to  " wariatkowo " i jak na wojnie .. no. ..po co to komu taki pęd ? 

Uczę się- sesja trwa, odespałam też piątek i sobotę.

2 minuty temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Włóczymy się po domu, w nieprzyzwoitym stroju, gotujemy, oglądamy filmy słuchamy muzyki i rozmyślamy. Bo od jutra znowu to  " wariatkowo " i jak na wojnie .. no. ..po co to komu taki pęd ? 

Nie rozumiesz,to żal du...szy,że nie wyszło w życiu tak jak chciała i obmysla plan jak mieć plan by dostać to co chce.Taktyka pustych kobiet co nie kumaja,że nie masz jak chcesz bo musi być jak chce

A ja uważam, że można zawalczyć o miłość. Natomiast zmusić do miłości się nie da.

Dobre,bo prawdziwe,po trupach do celu. Tylko czasem w życiu scenariusz życia trza czytać między wierszami. Ja podejrzewam,że ktoś od wojny życia ma złość,że gra drugoplanowe role w życiu,a powinien pierwsze. Nie każdy nadaje się na dobrego aktora i dobrą pensję.

3 minuty temu, PustaButelka napisał:

A ja uważam, że można zawalczyć o miłość. Natomiast zmusić do miłości się nie da.

Dlaczego nie walczysz o swoją?

4 minuty temu, PustaButelka napisał:

A ja uważam, że można zawalczyć o miłość. Natomiast zmusić do miłości się nie da.

Ty rozumiesz to i brawo ale dużo kobiet niestety nie.Mysla,że jak będą upodlac innych albo być tam gdzie ich obiekt to on je zechce.To rak nie działa, miłość albo jest albo nie ma.

Przed chwilą, Gość gość napisał:

Dlaczego nie walczysz o swoją?

Nie potrafię kochać.

3 minuty temu, PustaButelka napisał:

Nie potrafię kochać.

Stąd ten jad? Nie potrafisz czy nie chcesz?

9 minut temu, PustaButelka napisał:

A ja uważam, że można zawalczyć o miłość. Natomiast zmusić do miłości się nie da.

Walczyć o miłość? Miłość albo jest albo jej nie ma.

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Stąd ten jad? Nie potrafisz czy nie chcesz?

Jaki jad? Tylko rozmawiam.