Kobiety sobie biorą do związku szowinistow

Którzy traktują je jak podludzi i mięso do seksu

21 minut temu, Gość gosc napisał:

Którzy traktują je jak podludzi i mięso do seksu

Tak sobie tłumacz swoją samotność. 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Tak sobie tłumacz swoją samotność. 

Taka prawda. 3/4 facetów jest takich. Idiootki która takich facetów lubi do związku bym nie wziął. Ja traktuje kobiety na równi. Nie traltuje jako gorszych i służących do seksu i garów, trafiaja się takie które to doceniaja.

Wystarczy poczytać męskie fora i tam podejście do kobiet że są gorsze, glupsze i tylko dupe mają do zaoferowania. I kto to pisze? Wasi faceci

Prawda. Kobiety kochają i pragną tych, którzy je źle traktują, a tych, którzy je kochają i zrobiliby wszystko, by były szczęśliwe mają gdzieś.

Kobiety zdradzają kochających facetów z tymi, którzy je źle traktują. Nie doceniają miłości, zostawiają tych porządnych dla chamów i d00pków.

4 minuty temu, Gość szkoda gadać napisał:

Prawda. Kobiety kochają i pragną tych, którzy je źle traktują, a tych, którzy je kochają i zrobiliby wszystko, by były szczęśliwe mają gdzieś.

Bo robić wszystko, by ona była szczęśliwa wcale nie jest mądre. Interesowałaby Ci kobieta, która była by ciapą i robiła wszystko co chcesz? ze wszystkim się zgadzała itp.? Mi nie bardzo. 

 Swoją drogą, to raczej naturalne, że pociąga nas to co "złe". Kobiety jednak, z tego wyrastają.

Można być kochającym facetem, a jednak nie ciapą, która zrobi wszystko by ona była szcześliwa. Ona to, żadna nadludzka istota nie trzeba wielbić ziemi po której chodzi. Jak się tego naczuczysz to bedzie lepiej  

8 minut temu, Gość szkoda gadać napisał:

Prawda. Kobiety kochają i pragną tych, którzy je źle traktują, a tych, którzy je kochają i zrobiliby wszystko, by były szczęśliwe mają gdzieś.

Nie wszystkie, są jeszcze myślące kobiety ale to mały % i wtedy taki związek prosperuje i jest pełen miłości. Niestety większość jest bezmyślna skoro godzi się na takie traktowanie, więc potwierdza się teza tych złych facetów że może jednak mają rację

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Bo robić wszystko, by ona była szczęśliwa wcale nie jest mądre. Interesowałaby Ci kobieta, która była by ciapą i robiła wszystko co chcesz? ze wszystkim się zgadzała itp.? Mi nie bardzo. 

 Swoją drogą, to raczej naturalne, że pociąga nas to co "złe". Kobiety jednak, z tego wyrastają.

Można być kochającym facetem, a jednak nie ciapą, która zrobi wszystko by ona była szcześliwa. Ona to, żadna nadludzka istota nie trzeba wielbić ziemi po której chodzi. Jak się tego naczuczysz to bedzie lepiej  

To nie chodzi o to bybyć ciapą itd ale o brak szacunku do kobiet, traktowanie jak głupszych, niemyślących, komentarze sowinistyczne w waszą strone a kobietom to nie przeszkadza i przed takim się rozkładają. To jest głupie i nielogiczne.

6 minut temu, Gość gosc napisał:

To nie chodzi o to bybyć ciapą itd ale o brak szacunku do kobiet, traktowanie jak głupszych, niemyślących, komentarze sowinistyczne w waszą strone a kobietom to nie przeszkadza i przed takim się rozkładają. To jest głupie i nielogiczne.

Wiesz co? Takie gadanie kojarzy mi się ze sceną z jakiegoś filmu. Nie pamiętam tytułu ale scenę Ci przytoczę. 

Był sobie w szkole kujon. Uważał, że dziewczyny interesują się tylko sportowcami bez mózgu. Okazało się jednak, że Ci sportowcy nie dość, że są wysportowani to jeszcze nie są wcale głupi.

Tak samo z facetami, którzy gadają takie głupoty jak wy. To jest dla was usprawiedliwienie tego, że wam nie wyszło. Zobaczcie jak pięknie to brzmi- jestem samotny, bo jestem dobrym facetem, a kobiety lubią tylko doopków. Ładnie nie? Trudno o lepsze usprawiedliwienie siebie. 

O wiele trudniej przyznać przed sobą, że np. jesteś wstydliwy i czas coś z tym zrobić lub po prostu, że nie spełniałeś czyiś wymagań. Że ważysz 120kg i nie chce CI się iść na siłownie itp. Tłumaczenie, które serwujecie pomaga wam nic ze sobą nie robić i za swoją samotność obwiniać kobiety. 

16 minut temu, Gość Gosc napisał:

Bo robić wszystko, by ona była szczęśliwa wcale nie jest mądre. Interesowałaby Ci kobieta, która była by ciapą i robiła wszystko co chcesz? ze wszystkim się zgadzała itp.? Mi nie bardzo. 

 Swoją drogą, to raczej naturalne, że pociąga nas to co "złe". Kobiety jednak, z tego wyrastają.

Można być kochającym facetem, a jednak nie ciapą, która zrobi wszystko by ona była szcześliwa. Ona to, żadna nadludzka istota nie trzeba wielbić ziemi po której chodzi. Jak się tego naczuczysz to bedzie lepiej  

Ech, oczywiście nie chodziło mi dosłownie o to, tylko właśnie o takiego kochającego, nie-ciapę Niczego to jednak nie zmienia.

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Wiesz co? Takie gadanie kojarzy mi się ze sceną z jakiegoś filmu. Nie pamiętam tytułu ale scenę Ci przytoczę. 

 

Był sobie w szkole kujon. Uważał, że dziewczyny interesują się tylko sportowcami bez mózgu. Okazało się jednak, że Ci sportowcy nie dość, że są wysportowani to jeszcze nie są wcale głupi.

Tak samo z facetami, którzy gadają takie głupoty jak wy. To jest dla was usprawiedliwienie tego, że wam nie wyszło. Zobaczcie jak pięknie to brzmi- jestem samotny, bo jestem dobrym facetem, a kobiety lubią tylko doopków. Ładnie nie? Trudno o lepsze usprawiedliwienie siebie. 

O wiele trudniej przyznać przed sobą, że np. jesteś wstydliwy i czas coś z tym zrobić lub po prostu, że nie spełniałeś czyiś wymagań. Że ważysz 120kg i nie chce CI się iść na siłownie itp. Tłumaczenie, które serwujecie pomaga wam nic ze sobą nie robić i za swoją samotność obwiniać kobiety. 

Nie jestem gruby. Wstydliwy - tak, ale kiedyś byłem pewny siebie i zagadywałem, jednak nic to nie dawało. Cały czas "robię coś z sobą", ale twarzy nie zmienię.