Aborcja

Czy któraś z was miała przeprowadzona aborcję . Jakie odczucia ? 

ja miałam ale bardzo wczesną w kraju gdzie było legalne, farmakologiczną, dla mnie to było jak poronienie i nie żałuję, późnej aborcji pewnie bym nie dokonała, chyba, że dziecko byłoby chore.

Dziękuję bardzo.  W piątek akurat też to będę przechodzić ( w Niemczech ) trochę mam stresa ale dam radę .

życzę dużo spokoju, to nie jest takie straszne jak to malują, życzę wszystkiego dobrego.