Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ignorowana

Czemu mój chłopak potrafi tak się nie odzywać?

Polecane posty

Gość Ignorowana

Po kłótniach mój chłopak potrafi się do mnie nie odzywać, nie pisać, nawet nie włączyć czatu, na którym zazwyczaj piszemy, żeby sprawdzić czy ja nie napisałam. Czasami np. zada mi jakieś pytanie, a potem nawet nie sprawdzi czy odpisałam. Zazwyczaj potem po kłótniach, to ja do niego pisałam, a on mi odpisywał jak już mu przechodziło lub on jak gdyby nigdy nic zagajał rozmowę wysyłając buziaka lub neutralnie o coś pytał. Nigdy natomiast po kłótni nie padło z jego strony nic w stylu "tęskniłem, nie kłóćmy się już, pogódźmy się". Nic takiego. Tylko jak gdyby nigdy nic zagadał po paru dniach lub dał się przeze mnie udobruchać. To gniew po kłótni czy dlatego, że mu nie zależy? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ignorowana

Czuję jakby mu nie zależało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość K4k

O co kłótnia? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ignorowana

Kłótnie były różne. Najczęściej nieporozumienia. A ta ostatnia o to, że za długo już rozmawialiśmy o pewnym problemie (przyłapałam go na wideoczacie porno)  i przez to on się zmęczył kontaktami ze mną. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mam to samo. Mój facet nie loguje się godzinami na czacie gdzie piszemy, i często napisze coś, np. zada jakieś pytanie i już nie czeka na odp, wyłącza czat i jest niedostępny. Też mnie to zastanawia, tak jakby mu nie zależało... Po kłótniach też nie odzywa się kilka dni, nauczyłam go niestety że to ja pierwsza wyciągam rękę na zgodę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ignorowana

Powiedział Ci później czemu tak robi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
10 minut temu, Gość Ignorowana napisał:

Kłótnie były różne. Najczęściej nieporozumienia. A ta ostatnia o to, że za długo już rozmawialiśmy o pewnym problemie (przyłapałam go na wideoczacie porno)  i przez to on się zmęczył kontaktami ze mną. 

Pewnie juz Cie zdradza albo zaraz będzie to robil. I jeszcze Książę się obraza i nie odzywa bo ,,smiałas" to odkryć...nie zależy mu, obstawiam ze jesteś tylko jego zapchajdziura. Lepiej poszperaj mu w telefonie, zobacz z kim i o czym pisze, możesz się zdziwić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Ignorowana napisał:

Po kłótniach mój chłopak potrafi się do mnie nie odzywać, nie pisać, nawet nie włączyć czatu, na którym zazwyczaj piszemy, żeby sprawdzić czy ja nie napisałam.

Zachowanie niedojrzałe i manipulacyjne. O problemach się rozmawia szczerze i wspólnie je rozwiązuje. Z kimś, kto nie chce się komunikować, tylko się izoluje i wymusza pożądaną postawę ze strony przeciwnej, po prostu nie da się zbudować zdrowego poważnego związku.

1 godzinę temu, Gość Ignorowana napisał:

Czasami np. zada mi jakieś pytanie, a potem nawet nie sprawdzi czy odpisałam.

Zachowanie okazujące brak poszanowania dla partnerki, również manipulacyjne.

1 godzinę temu, Gość Ignorowana napisał:

Zazwyczaj potem po kłótniach, to ja do niego pisałam, a on mi odpisywał jak już mu przechodziło lub on jak gdyby nigdy nic zagajał rozmowę wysyłając buziaka lub neutralnie o coś pytał.

Po etapie milczenia powinien nadejść etap poważnej rozmowy i wyciągania wniosków na przyszłość, przy czym powinnaś wyraźnie zaznaczyć, że nie tolerujesz ignorowania i zbywania Cię. Jeśli tego nie dopilnujesz, zachowanie się utrwali, a facet nauczy się, że warto je stosować. Nie podbijaj mu ego wtedy, kiedy zachowuje się nieodpowiedzialnie; nie biegaj za nim i nie pozwalaj zamiatać problemów pod dywan.

1 godzinę temu, Gość Ignorowana napisał:

To gniew po kłótni czy dlatego, że mu nie zależy? 

To niedojrzałość, niestabilność emocjonalna, brak szacunku do Ciebie oraz brak kultury osobistej. Możesz na partnerze wymusić zmiany poprzez jasne określenie problemu podczas rozmowy oraz własną konsekwentną postawą. Niemniej, jeśli on nie zechce nad sobą pracować... wiadomo, poprawy nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×