Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anna

Dlaczego ludzie odchodzą ode mnie?

Polecane posty

Gość Anna

Kochani, spotykam różnych ludzi. Po pierwszej rozmowie w cztery oczy albo na Messengerze, wszyscy odsuwają się ode mnie. Jestem sama jak palec. Szukam winy w sobie. Jestem ciepłą, otwartą, szczerą osobą. Szanuję ludzi, jestem kulturalna. Wrażliwa i delikatna. A mimo to strasznie samotna. Co począć? Co jest ze mną nie tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dawid

Masz długi nos :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xylo

Dziwne... Może pisz do nich pierwsza, nie czekając aż ta osoba się odezwie. O ludzi trzeba umieć początkowo zawalczyć 😉 Potem się oswoją. Może spróbuj przyjaciela z całkowicie innego środowiska, bo może tu są do Ciebie z niewiadomych przyczyn uprzedzeni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna

Nos mam w porządku 😉 . Resztę raczej też 😉 I poczucie humoru również 😉

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dragoniasty
Przed chwilą, Gość Anna napisał:

Nos mam w porządku 😉 . Resztę raczej też 😉 I poczucie humoru również 😉

 

Ja się mogę tobą zaopiekować😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Mam tak samo. Jestem przyjaźnie nastawiony, kulturalny, szczery i otwarty, mam poczucie humoru, szanuję i lubię ludzi, a mimo to nie mam znajomych i nikt nie chce się ze mną spotykać nawet na stopie koleżeńskiej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
5 minut temu, Gość Xylo napisał:

Dziwne... Może pisz do nich pierwsza, nie czekając aż ta osoba się odezwie. O ludzi trzeba umieć początkowo zawalczyć 😉 Potem się oswoją. Może spróbuj przyjaciela z całkowicie innego środowiska, bo może tu są do Ciebie z niewiadomych przyczyn uprzedzeni?

Tak tez bywało. Walczyłam o kilku ludzi. Byli mi bliscy. Ale wszyscy odeszli. 

Czasem po latach ktoś się pojawił i przyznał, że błędem było uciekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
4 minuty temu, Gość ... napisał:

Mam tak samo. Jestem przyjaźnie nastawiony, kulturalny, szczery i otwarty, mam poczucie humoru, szanuję i lubię ludzi, a mimo to nie mam znajomych i nikt nie chce się ze mną spotykać nawet na stopie koleżeńskiej...

To mamy tak samo 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
Przed chwilą, Gość Anna napisał:

To mamy tak samo 🙂

 

Na to wygląda 🙂 Zawsze próbuję inicjować kontakt, ale nic to nie daje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
6 minut temu, Gość Dragoniasty napisał:

Ja się mogę tobą zaopiekować😉

W jakim sensie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
1 minutę temu, Gość ... napisał:

Na to wygląda 🙂 Zawsze próbuję inicjować kontakt, ale nic to nie daje...

Może robimy coś źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dragoniasty
Przed chwilą, Gość Anna napisał:

W jakim sensie?

W jakim tylko chcesz😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
2 minuty temu, Gość Dragoniasty napisał:

W jakim tylko chcesz😉

 

2 minuty temu, Gość Dragoniasty napisał:

W jakim tylko chcesz😉

 

2 minuty temu, Gość Dragoniasty napisał:

W jakim tylko chcesz😉

Oj, możemy sobie popisać 😉 Jak na początek znajomości przystało 😉

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PROsiaczek
13 minut temu, Gość ... napisał:

Mam tak samo. Jestem przyjaźnie nastawiony, kulturalny, szczery i otwarty, mam poczucie humoru, szanuję i lubię ludzi, a mimo to nie mam znajomych i nikt nie chce się ze mną spotykać nawet na stopie koleżeńskiej...

Problemem jest czasami ze ludzie cały czas się śmieją, po dłuższej chwili zaczyna to denerwować, mam takiego kolegę w klasie xD mówiliśmy mu ze się śmieje z byle czego i to denerwuje a on nadal xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
8 minut temu, Gość Anna napisał:

Może robimy coś źle?

Tylko co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
1 minutę temu, Gość PROsiaczek napisał:

Problemem jest czasami ze ludzie cały czas się śmieją, po dłuższej chwili zaczyna to denerwować, mam takiego kolegę w klasie xD mówiliśmy mu ze się śmieje z byle czego i to denerwuje a on nadal xD

???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
2 minuty temu, Gość PROsiaczek napisał:

Problemem jest czasami ze ludzie cały czas się śmieją, po dłuższej chwili zaczyna to denerwować, mam takiego kolegę w klasie xD mówiliśmy mu ze się śmieje z byle czego i to denerwuje a on nadal xD

Wiesz, ja akceptuję wszystkich takimi, jakimi są. Nie oceniam, nie przypinam łatek. 

Do niektórych ciągnie mnie jednak bardziej i te znajomości chciałabym utrzymać. I niestety to się nie udaje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dragon
16 minut temu, Gość ... napisał:

Na to wygląda 🙂 Zawsze próbuję inicjować kontakt, ale nic to nie daje...

Anna i Ty pasujecie do siebie, powodzenia 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
6 minut temu, Gość ... napisał:

Tylko co?

Jesteśmy zbyt otwarci albo za mało? Mówimy nie takim językiem? Ale sąd wiedzieć jakim mówić do nowo poznanej osoby?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
2 minuty temu, Gość Dragon napisał:

Anna i Ty pasujecie do siebie, powodzenia 😉

 

2 minuty temu, Gość Anna napisał:

Jesteśmy zbyt otwarci albo za mało? Mówimy nie takim językiem? Ale sąd wiedzieć jakim mówić do nowo poznanej osoby?

 

2 minuty temu, Gość Dragon napisał:

Anna i Ty pasujecie do siebie, powodzenia 😉

Dziękuję 🙂 Nie wiem czy pasujemy do siebie, albo pod jakim względem. Trochę za szybko na taki wniosek 😉 Ale oboje mamy ten sam problem, to prawda 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
2 minuty temu, Gość Anna napisał:

Jesteśmy zbyt otwarci albo za mało? Mówimy nie takim językiem? Ale sąd wiedzieć jakim mówić do nowo poznanej osoby?

Trudno powiedzieć... Może po prostu nie jest nam dane mieć znajomych? 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
1 minutę temu, Gość ... napisał:

Trudno powiedzieć... Może po prostu nie jest nam dane mieć znajomych? 😉

No coś Ty. Jesteśmy ludźmi i tak jak każdy potrzebujemy kogoś drugiego. Ja nie chcę się poddawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
6 minut temu, Gość ... napisał:

Trudno powiedzieć... Może po prostu nie jest nam dane mieć znajomych? 😉

Wiesz, kiedyś zawsze było tak, że potrafiłam słuchać. Ludzie mi się zwierzali. I tak utrzymywałam relacje. Ale to było dawno temu. Minęło ponad 20 lat od tamtego czasu. Teraz nawet jak wysłucham, ludzie uciekają. A ja tak bardzo potrzebuję pobyć z kimś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
3 minuty temu, Gość Anna napisał:

No coś Ty. Jesteśmy ludźmi i tak jak każdy potrzebujemy kogoś drugiego. Ja nie chcę się poddawać.

Ależ ja się nie poddaję 🙂 Wiadomo, że potrzebujemy, każdy potrzebuje. Ale widocznie nie trafiliśmy jeszcze na odpowiednich ludzi. Albo faktycznie nie jest nam pisane mieć znajomych 😉

1 minutę temu, Gość Anna napisał:

Wiesz, kiedyś zawsze było tak, że potrafiłam słuchać. Ludzie mi się zwierzali. I tak utrzymywałam relacje. Ale to było dawno temu. Minęło ponad 20 lat od tamtego czasu. Teraz nawet jak wysłucham, ludzie uciekają. A ja tak bardzo potrzebuję pobyć z kimś...

Też potrafię słuchać. Choć mi ludzie się nie zwierzają.

Widzę, że jesteś sporo starsza ode mnie. To już chyba rozumiem, dlaczego tak łatwo się rozumiemy. Zawsze lepiej dogadywałem się z osobami starszymi od siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
Przed chwilą, Gość ... napisał:

Ależ ja się nie poddaję 🙂 Wiadomo, że potrzebujemy, każdy potrzebuje. Ale widocznie nie trafiliśmy jeszcze na odpowiednich ludzi. Albo faktycznie nie jest nam pisane mieć znajomych 😉

Też potrafię słuchać. Choć mi ludzie się nie zwierzają.

Widzę, że jesteś sporo starsza ode mnie. To już chyba rozumiem, dlaczego tak łatwo się rozumiemy. Zawsze lepiej dogadywałem się z osobami starszymi od siebie.

Mam 45 lat i dużo doświadczeń za sobą. Miło słyszeć, że fajnie dogadujesz się z osobami starszymi od siebie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
Przed chwilą, Gość Anna napisał:

Mam 45 lat i dużo doświadczeń za sobą. Miło słyszeć, że fajnie dogadujesz się z osobami starszymi od siebie 🙂

Może to kwestia dojrzałości? Nigdy nie umiałem nawiązywać znajomości z rówieśnikami, a ze starszymi od siebie bez problemu rozmawiałem.

Mam 20 lat i jestem na studiach 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

Ale też już swoje w życiu doświadczyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anna
1 minutę temu, Gość ... napisał:

Może to kwestia dojrzałości? Nigdy nie umiałem nawiązywać znajomości z rówieśnikami, a ze starszymi od siebie bez problemu rozmawiałem.

Mam 20 lat i jestem na studiach 🙂

Może jesteś dojrzalszy niż rówieśnicy?

A ja za kilka dni bronię licencjat 🙂

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...
Przed chwilą, Gość Anna napisał:

Może jesteś dojrzalszy niż rówieśnicy?

A ja za kilka dni bronię licencjat 🙂

 

Być może, ale czy to znaczy, że mam być samotny?

Powodzenia 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli nie jesteś z kimś na tyle blisko by Ci powiedział co z Tobą nie tak, to randomy z netu tym bardziej Ci nie powiedzą (chyba, że byłoby coś bardzo oczywistego).

Mam znajomą z pracy. Nie lubię blisko niej siadać i unikam tego? Powód? Ciągle ma zapalenie górnych dróg oddechowych od biurowej klimatyzacji i strasznie capi jej z nosa.

Też pewnie nie wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×