Kiedy zaczelo mi zalezec na chlopaku,robie rzeczy o ktore bym siebie nie podejrzewala...

Skasowaliscie moj temat

Wymien te rzeczy dziewico ;D

Byłam w trakcie odpowiadania, ale niestety  

Tyle co pamiętam...

1.Jestem autorką, nie autorem. 

2.DO chłopaka który pytał czym mnie zauroczył obecny - myślę, że delikatnością i czułoscią, a zarazem pewnością siebie.Ma tez piękną buźkę i fajne ciałko:) ale dla mnie charakter zawsze był ważniejszy.Od początku mowił prawdę dzieki czemu zyskał moje zaufanie.Nie kłamie, nie manipuluje, w koncu czuje sie bezpiecznie bo jednak każdy chłopak to robił. Docenia mnie, szanuje i nie jest egoistą, próbuje mnie uszczęśliwic na różne sposoby wiec jestem wdzieczna za takiego chłopaka.Ma tez super poczucie humoru, nie obraża sie, nie czepia o byle co.Ufa mi  pozwala chodzić z kolegami, raz tylko miał podejrzenie ze doszło do czegos więcej i był zły, widzialam wtedy ze mu zalezy.Na poczatku troche pogrywałam z nim bo nie bylam pewna ze taki fajny chlopak naprawde mnie chce, myslalam ze patrzy tylko na wyglad ale akceptuje mnie  w 100%.Jest dobrym czlowiekiem ,madrym.

do kobietki meżatki:

Ależ nie!!  Mój obecny mi nie proponował ani nawet nie sugerował w żaden sposób .. zawsze mówi, że poczeka, ze nie muszę nic robić jeśli nie chcę, a nawet sam chciał mi dac przyjemnosc i czesto o to pytał gdy jeszcze nie sypialismy ze sobą.Mam na myśli seks oralny. Ogolnie stara sie mnie bezinteresownie uszczesliwic.jakoś tak naturalnie wyszło wszystko, w sumie to chyba byl moj pomysl ze wszystkim,z tymi eksperymentami,on czasami cos podsuwa ale rzadko tak sam od siebie, jest delikatny. Ufam mu, jest zdrowy, obrzezany, ma piekny sprzet.Mówisz ze mozna eksperymentowac z mężem a sama tego nie chcesz robic?Przeciez mezczyznom wiecznie nie bedzie stał  Ja wole zyc chwila, poczulam do obecnego to czego nie poczulam do zadnego innego , jesli sie rozstaniemy to nie wiem czy zdarzy mi sie jeszcze takie uczucie.Moze bede w tzw rozsądnym związku i nie bede chciala?Przynajmniej beda wspomnienia.

1 minutę temu, Gość Dawid napisał:

Wymien te rzeczy dziewico ;D

dziewico?

Autorko to ja pytalem. To dużo mnie łączy w sensie podobieństwo z tym Twoim, a jak się poznaliscie? Oboje byliście wolni?

1 minutę temu, Gość gosc napisał:

Autorko to ja pytalem. To dużo mnie łączy w sensie podobieństwo z tym Twoim, a jak się poznaliscie? Oboje byliście wolni?

Hmm  , my poznaliśmy się na wycieczce , był tam z krewnymi , ja sama bo kolezanka odwolala wyjazd w ostatniej chwili . To było ponad rok temu, jakies 1,5r temu.Tak obydwoje bylismy wolni od dluzszego czasu.

A co Cie łączy z moim? Powiedz cos o swojej relacji. 

5 minut temu, Gość milosc zmienia haha napisał:

Hmm  , my poznaliśmy się na wycieczce , był tam z krewnymi , ja sama bo kolezanka odwolala wyjazd w ostatniej chwili . To było ponad rok temu, jakies 1,5r temu.Tak obydwoje bylismy wolni od dluzszego czasu.

A co Cie łączy z moim? Powiedz cos o swojej relacji. 

ogólnie te cechy charakteru i ta ładna twarz, jakbym czytał o sobie. Chociaż nie każdej kobiecie to się musi podobać akurat. Tak zapytalem bo bylem ciekawy. Ile macie lat?

To raczej nie Ty ale fajnie posluchac podobnej historii...mój aktualnie jest w toalecie a telefon zostawił na łóżku więc raczej nie pisze z nim na forum  

My jestesmy po 20stce

Wiec jestes wartosciowym chlopakiem, jestem pewna ze nie bedziesz mial problemu z poderwaniem wymarzonej

Moze cos doradze jesli potrzebujesz?

I Ty mi tez powiesz czym jeszcze moge uszczesliwic chlopaka?Jakie potrzeby zaspokoic i w jaki sposob zeby byl mi wierny i szczesliwy?

up:))

Pamietam Twój temat i wszystko super, ale jak zaczniesz zbyt szybko, albo intensywnie pokazywać facetowi, ze Ci zalezy- nie tylko chodzi o seks, ale raczej uczucia- to on moze sie wystraszyć i uciec jak to czesto bywa, nawet jesli teraz wszystko wydaje sie byc super.

Faceci już tak mają, nawet po 40-stce, takie historie słyszałam już nie raz.
Zbytni chłód też jest zły, ale ostroznie z okazywaniem uczuć, szczególnie na początku, lub kiedy on sie zaczyna dystansowac