Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Diana

Chłopak sknera

Polecane posty

Gość Diana

Cześć. Mam problem z chłopakiem i nie wiem już co zrobić. Mamy małe dziecko ale nie jesteśmy małżeństwem bo on nie chce. Ogólnie to on płaci za mieszkanie, jedzenie i tego typu rzeczy a ja studiuje w tym czasie. Zawaliłam już trzy lata ale się nie poddaje i walcze dalej. On daje mi kieszonkowe ale bardzo mało bo tylko 500 złotych na miesiąc. Wiadomo że mam swoje wydatki a też czasem chcę coś dziecku kupić czy coś. Wcześniej mogłam czasem wziąć sobie coś od niego z oszczędności czy portfela ale ostatnio odkłada kasę w sejfie i jest ciężko. Jak się zorientuje że coś ginie to robi mi awantury i wyzywa od najgorszych. Grozi że w końcu pójdzie na policje a ja nie wiem co robić bo przecież mamy małe dziecko i to o nie mi najbardziej chodzi. Potrzebuje więcej pieniędzy bo mam swoje wydatki a nie wiem jak go przekonać żeby mi dawał więcej. Zaczęłam brać chwilówki ale o to też robił mi awantury więc tu też lipa. Może powinnam to zgłosić jako przemoc domową to że on ma kase a się nie dzieli i twierdzi że odkłada na później? Są jakieś instytucje od tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość suszko

niech ci rodzice dają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prowo jak hooj

do roboty pasożycie jak chcesz życie w luksusie, nic dziwnego że on nie chce z tobą ślubu, byłby wiecznym bankrutem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cipka
1 minutę temu, Gość prowo jak hooj napisał:

do roboty pasożycie jak chcesz życie w luksusie, nic dziwnego że on nie chce z tobą ślubu, byłby wiecznym bankrutem

robota jest dla głupków, nie każdemu chce się wstawać codziennie o 7 rano i zapirdalać przez osiem godzin jak ... :classic_wacko:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fejkowate

pasożyty żyją z pracy innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cipka
13 minut temu, Gość fejkowate napisał:

pasożyty żyją z pracy innych

no dobra ale chyba lepiej być pasożytem niż chodzić do pracy jak jakiś głupek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
36 minut temu, Gość Diana napisał:

Cześć. Mam problem z chłopakiem i nie wiem już co zrobić. Mamy małe dziecko ale nie jesteśmy małżeństwem bo on nie chce. Ogólnie to on płaci za mieszkanie, jedzenie i tego typu rzeczy a ja studiuje w tym czasie. Zawaliłam już trzy lata ale się nie poddaje i walcze dalej. On daje mi kieszonkowe ale bardzo mało bo tylko 500 złotych na miesiąc. Wiadomo że mam swoje wydatki a też czasem chcę coś dziecku kupić czy coś. Wcześniej mogłam czasem wziąć sobie coś od niego z oszczędności czy portfela ale ostatnio odkłada kasę w sejfie i jest ciężko. Jak się zorientuje że coś ginie to robi mi awantury i wyzywa od najgorszych. Grozi że w końcu pójdzie na policje a ja nie wiem co robić bo przecież mamy małe dziecko i to o nie mi najbardziej chodzi. Potrzebuje więcej pieniędzy bo mam swoje wydatki a nie wiem jak go przekonać żeby mi dawał więcej. Zaczęłam brać chwilówki ale o to też robił mi awantury więc tu też lipa. Może powinnam to zgłosić jako przemoc domową to że on ma kase a się nie dzieli i twierdzi że odkłada na później? Są jakieś instytucje od tego?

Może to ukryty pedał jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×