Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Iga

Córka nie chce się opiekować młodszą siostrą

Polecane posty

Gość Iga

A może nie, że opiekować ale spędzać czasu, bo jak umawa się z koleżankami to młodsza chce iść z nią, ta nie chce ale w końcu idą razem. Różnica wieku to 2 lata więc młodsza się dobrze dogaduje i jest traktowana jak normalna koleżanka, zwłaszcza że niektóre są od niej tylko rok starsze. 

Wydaje mi się że starsza jest poprostu zazdrosna że koleżanki bardzo polubią jej siostrę a to ona chce byc "najlepszą przyjaciółką".  

Młodszej samej nie puszczę bo to jeszcze nie ten wiek a razem zawsze bezpieczniej. 

Jedna ma 9 druga 7lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Serio? 😄 dzieco chce sie bawić a nie nianczyc młodsze rodzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc gosc

Siostra takze nigdzie Ze mna nie chciala chodzic , tez mamy 2 lata roznicy. Dla dzieci dwa lata to duzo (tak sie mysli Jak sie jest dzieckiem! ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Serio? 😄 dzieco chce sie bawić a nie nianczyc młodsze rodzenstwo

Ale ona nie ma jej niańczyc tylko bawić się razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A dlaczego mają się bawić razem? Bo ty tak chcesz, bo ci wygodniej jak pójdą razem i nie musisz młodszej zabawiac? Daj córce samej zdecydować z kim chce się bawić, ostatecznie urodzilas dziecko sobie nie starszej córce, nie musi jej nawet lubić. A zmuszając ja osiągniesz tylko agresje. Ty byś chciała, żeby ciągnął się za tobą nielubiany ogon kiedy ty chcesz tylko spędzić czas z koleżankami do czego masz zresztą prawo? Tak wygląda dziecinstwo co drugiego rodzeństwa, zajmijcie się swoimi dziećmi i nie wymyślaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość co

Jak nie chce, to jej nie zmuszaj, od zabawy ma swoje koleżanki. A jak będziesz jej wciskała  siostrę, to tylko obudzisz w niej niechęć 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Osłodę

autorko to ja się dziwię bo mam dzieci w wieku 12 i 10 lat i nigdzie ich nie puszczam z koleżankami ani z kolegami, boję się .Dobrze że oni nie chcą nigdzie chodzić że w domu czują się najbezpieczniej, chodzimy z nimi na place zabaw, wyjeżdżamy w góry nad jeziora,na spacery -ale oni sami lub że znajomymi-nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Iga napisał:

Ale ona nie ma jej niańczyc tylko bawić się razem.

Ale nie chce, bo młodsza nie jest dla niej interesujaca. Mam dwojke dzieci i rzadko bawią się razem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc gosc
2 minuty temu, Gość Osłodę napisał:

autorko to ja się dziwię bo mam dzieci w wieku 12 i 10 lat i nigdzie ich nie puszczam z koleżankami ani z kolegami, boję się .Dobrze że oni nie chcą nigdzie chodzić że w domu czują się najbezpieczniej, chodzimy z nimi na place zabaw, wyjeżdżamy w góry nad jeziora,na spacery -ale oni sami lub że znajomymi-nie.

Chyba Cos nie tak z twoimi dziecmi, nie maja kolegow, kolezanek? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Mam dzieci z 3 letnią różnicą wieku- starsza ma 13, młodsza ma 10. Obie mają swoje grono znajomych i naprawdę od wielkiego dzwona jest tak, że bawią się razem, na co dzień szlajają się w swoim towarzystwie- chociaż młodsza zwykle ze znajomymi u nas w ogrodzie albo u znajomych sasiądów na ogródku. Też mam siostre starszą o 3 lata i tak naprawde razem wychodzić/imprezować zaczelysmy po 20 🙂, do dzisiaj lubimy weekendy spedzac wspolnie, ale też w wieku 13 lat się piekliłam, że mnie nie zabiera do swojego starszego towarzystwa, wiec jednak, że to żadna przyjemność dla starszaka, bo nie może się totalnie wyluzować wiedząc, że jest na oku młodszego rodzeństwa, więc wrzuć na luz i NIE ZMUSZAJ, bo przyniesie to tylko odwrotny skutek 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

A młodsza swoich koleżanek nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iga
15 minut temu, Gość Gość co napisał:

 

One bardzo fajnie się ze sobą bawią i się super dogadują, a nawet częściej starsza bierze młodszą do zabawy bo starsza się nie potrafi sama bawić. 

Młodsza ma koleżanki ale ich rodzice jeszcze nie wypuszczają ich samych. A jak widzi że starsza wychodzi to też chce. 

Chciałam się zapytać jak to u innych wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Widocznie starsza ma swoje grono koleżanek i nie chce tam siostry. Nic dziwnego. A koleżanki młodszej możesz zawsze zapraszać do domu żeby tam się bawiły. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Moja 14latka zabiera swoją siostrę 2latkę...na plac zabaw 😜

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
40 minut temu, Gość Osłodę napisał:

autorko to ja się dziwię bo mam dzieci w wieku 12 i 10 lat i nigdzie ich nie puszczam z koleżankami ani z kolegami, boję się .Dobrze że oni nie chcą nigdzie chodzić że w domu czują się najbezpieczniej, chodzimy z nimi na place zabaw, wyjeżdżamy w góry nad jeziora,na spacery -ale oni sami lub że znajomymi-nie.

Że co? Ze tak duze dzieci nie spotykają się z kolezankami. Co ty z tych dzieciaków robisz,juz widać ze to ofiary losu,ze sie nie buntują,ze nie mają potrzeby bycia z rówieśnikami,a gdzie wspomnienia,wspinanie się na drzewa i inne niedozwolone rzeczy. Współczuje dzieciom,dobrze ze ja nie miałam takiej walniętej matki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
15 minut temu, Gość Gość napisał:

Moja 14latka zabiera swoją siostrę 2latkę...na plac zabaw 😜

Ja mam o 6 lat młodsza siostre i.pamietam ze czasem sie nie zajmowałam, jak mama mnie zmusiła. Poza tym miałam kolegów i to średnia frajda w chodzeniu za dzieckiem i uwazaniu by sobie karku nie skręciło, wymyślaniu zabaw. Między moimi dziecmi tez jest 6 lat różnicy i czasem bawią się razem, ale bardzo rzadko. Nie zmuszam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Unia
1 godzinę temu, Gość Gosc gosc napisał:

Chyba Cos nie tak z twoimi dziecmi, nie maja kolegow, kolezanek? 

Mają,ale nigdzie razem nie chodzą. Ewentualnie u nas w domu lub u nich w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40 minut temu, Gość Gość napisał:

Że co? Ze tak duze dzieci nie spotykają się z kolezankami. Co ty z tych dzieciaków robisz,juz widać ze to ofiary losu,ze sie nie buntują,ze nie mają potrzeby bycia z rówieśnikami,a gdzie wspomnienia,wspinanie się na drzewa i inne niedozwolone rzeczy. Współczuje dzieciom,dobrze ze ja nie miałam takiej walniętej matki

Jak to czytałam, to nie dowierzałam. Dzieciaki czwarta i szósta klasa chodzą z rodzicami, uwaga, NA PLAC ZABAW. Same z koleżankami nie mogą wyjść, bo matka ma schizę. Matka dla zagłuszenia  tego, że coś ewidentnie jest nie halo wmawia sobie, że one po prostu nie chcą i tyle. Biedne te dzieci. One muszą uczyć się zachowań społecznych, muszą trochę poznawać już świat bez rodziców, inaczej wyrosną na totalne pierdoły. Ale to dla mamusi nie jest ważne, ważne że ona sama się czuje bezpiecznie jak ma dzieci pod spódnicą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
18 minut temu, Gość Unia napisał:

Mają,ale nigdzie razem nie chodzą. Ewentualnie u nas w domu lub u nich w domu.

Boże... Współczuję im. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Rób jak uważasz ale nie dziw się jak córka będzie się buntować aż w końcu znienawidzi młodszą siostre. Dla dzieci w tym wieku ważna jest opinia rówieśników, a jak mama przykleja ci młodsze rodzeństwo do zabawy to wstyd. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gaść

Ja mam siostrę 2 lata młodszą. W dzieciństwie też musiałam ją wszędzie ze sobą zabierać😒 jak ja tego nie lubiłam! Starsi mieli spokój a ja musiałam jej pilnować. Efekt jest taki że od momentu jak się odczepiła mam z nią minimalny kontakt. Po prostu jej nie lubię! Była jak żep a ja ta niedobra bo nie chce jej ze sobą wziąć. Mam 22 lata i żal do rodziców że mnie zmuszali do zabawy z nią. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
23 godziny temu, Gość Iga napisał:

Wydaje mi się że starsza jest poprostu zazdrosna że koleżanki bardzo polubią jej siostrę a to ona chce byc "najlepszą przyjaciółką".  

Pier/dolisz jak potłuczona. To nie starsza jest zazdrosna, a młodsza naśladuje starszą i chce za nią łazić. Postaraj się, żeby młodsza miała koleżanki, to starsza będzie miała trochę luzu. Jak będziesz naciskać, żeby młodsza szła ze starszą to skończy się tym, że starsza straci swoje koleżanki, bo dziewczynki będą coraz starsze, a twoja młodsza zawsze będzie dla tych koleżanek gówniarą. Poczekaj, aż starsza będzie miała 13-14 lat, to wtedy dopiero będziesz mieć problem z relacjami swoich córek. To wtedy powinny bardziej się trzymać razem, a nie teraz łazić razem, bo młodsza fochy stroi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
23 godziny temu, Gość Osłodę napisał:

autorko to ja się dziwię bo mam dzieci w wieku 12 i 10 lat i nigdzie ich nie puszczam z koleżankami ani z kolegami, boję się .Dobrze że oni nie chcą nigdzie chodzić że w domu czują się najbezpieczniej, chodzimy z nimi na place zabaw, wyjeżdżamy w góry nad jeziora,na spacery -ale oni sami lub że znajomymi-nie.

Normalnie y.e.b.ł.a.m tylko tak to mogę skomentować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×