traktowac powaznie te zarty??

nie to, zeby moj facet specjalnie zachwycal sie dziecmi itd,ale ostatnio zaczal jakies zarty robic ze musi miec ze mna dziecko i zrobi mi je..oczywiscie mowi ze to zarty ale sama nie wiem juz,czy uwazac na niego i kochac sie z zabezpieczeniem?

8 minut temu, Gość 02022 napisał:

nie to, zeby moj facet specjalnie zachwycal sie dziecmi itd,ale ostatnio zaczal jakies zarty robic ze musi miec ze mna dziecko i zrobi mi je..oczywiscie mowi ze to zarty ale sama nie wiem juz,czy uwazac na niego i kochac sie z zabezpieczeniem?

Komu tym razem dziecko zrobi? 

18 minut temu, Gość 02022 napisał:

czy uwazac na niego i kochac sie z zabezpieczeniem?

Abstrah.ując, że zawsze lepiej się zabezpieczać, jeśli się nie myśli o posiadaniu dziecka, to może facet poprzez żarty zwyczajnie sonduje, czy chciałabyś mieć ogólnie i czy z nim?... może sam się obawia, że go wrobisz ;p Porozmawiaj z nim i wyjaśnijcie kwestię na spokojnie, jeśli uznasz, że trzeba.

jak komu? on nie ma dzieci

7 minut temu, Nenesh napisał:

Abstrah.ując, że zawsze lepiej się zabezpieczać, jeśli się nie myśli o posiadaniu dziecka, to może facet poprzez żarty zwyczajnie sonduje, czy chciałabyś mieć ogólnie i czy z nim?... może sam się obawia, że go wrobisz Porozmawiaj z nim i wyjaśnijcie kwestię na spokojnie, jeśli uznasz, że trzeba.

Wiem,ale jakos nie lubie gumek a tabletek nie chce brać bo moje kuzynki miały problem później z hormonami i zajsciem w ciaze.Kontrolujemy sie, wspolzyjemy od roku i nie wpadlismy jeszcze.Od poczatku mowilam mu ze mam szkole ,chce sie dorobic i wtedy wiec czy ma sie czego obawiac? Po tych zartach powiedzialam ze nie spie z nim juz chyba ze pomysli o zabezpieczeniu, nie chcial i byl zdziwiony ale ostatecznie, wstepie sie zgodzil na zabezpieczenie i podkresla,ze to tylko zartyy...wiec nie wiem sama czy nie przesadzilam z reakcja

"Kontrolujemy sie, wspolzyjemy od roku i nie wpadlismy jeszcze"

X

Ty się nie kontrolujesz, ale polegasz na nim. A on jesli nie zartuje to może siè przestać kontrolowac. 

Tak, zle to ujęłam.. o wlasnie podkresla ze to zarty i niby wstepnie sie zgodzil na zabezpieczenie ale jakos odechcialo mi sie seksu z nim..

on*

I ostatnio pytał kiedy chcę mieć...powtorzylam to co mowilam na poczatku znajomosci ze za kilka lat, ok.30, na co odparl..jesli nie bedziemy razem to i tak ci zrobie  

On zrobi Ci dziecko. 

Zabezpieczajcie się ! Sa inne metody antykoncepcji, a nie tylko gumki i tabletki. 

Albo uciekaj od niego. 

Gdyby mój facet powiedział mi że chce mi zrobić dziecko, wbrew mojej woli to nawet nie pozwoliłabym mu się dotknąć. Musisz z nim porozmawiać, wtedy zadecydować czy odejść czy zostać i żyć w strachu. 

A Ty kochana jak sie zabezpieczasz? A dni nieplodne? jest duza szansa na wpadke,chyba nie?

On ciagle mowi,ze to zarty.Mi tez odechcialo sie seksu i od tygodnia nie wspolzyjemy

Tabletki i gumki..  

Ale możesz użyć tabletek antykoncepcyjnych,plastrów, wkładki domaciczne, krążki dopochwowe, implanty podskórne, środki plemnikobojcze. 

Idź do ginekologa, on dobierze najlepszą metodę. 

A dni nie płodne, ja bym nie ufała.  Obserwacje swojego ciała trzeba prowadzić bardzo skrupulatnie, temperatura, śluz z pochwy. 

Zrobisz jak uważasz, ale dla mnie jego zachowanie jest nie do końca normalne. Byc może boi się że go odrzucisz i wpadł na pomysł, że jak będzie dziecko to będzie z nim na zawsze.