Związek z niską kobietą?

Moglibyście? Dziewczyna wzrostu 150-155? Nie kojarzy wam się z dzieckiem?

Mini kobieta. Takie są super. But na 14 cm obcasie i mmmm, seksownie. 

Tak. Właśnie taka mi sie podoba. Ma z 155 - 160 i tak ja kocham jak żadna i ten jej niski wzrost. Ma pupe i piersi wiec nie wyglada jak dziecko

Serio?

Pewnie... małe też bywają atrakcyjne... Nie tylko wzrost się liczy

1 godzinę temu, Gość Karolina napisał:

Moglibyście? Dziewczyna wzrostu 150-155? Nie kojarzy wam się z dzieckiem?

Niska to pewnie ciasna. Jestem na tak

3 minuty temu, Gość ... napisał:

Pewnie... małe też bywają atrakcyjne... Nie tylko wzrost się liczy

Moja mama ma 1,55 a ojciec 1,90. Razem wyglądają świetnie  

Wysokie są mniej atrakcyjne.

Też dziś o tym myślałam ..i wydaje mi się że tak na dłuższą metę to mają problemy komunikacyjne że tak powiem..nie tylko w tańcu ale i w łóżku. Wysoki i niska chyba się nie zgraja w tych dziedzinach . No sami pomyślnie są takie sytuacje że nie chuchu

Moja najwieksza milosc zycia miala 150 cm

3 minuty temu, Gość Xyz napisał:

Moja najwieksza milosc zycia miala 150 cm

A ty 155? Uhm.rozumiem

Tak, niskie są urocze. Ale z wysoką też mógłbym być, to nie ma znaczenia.

jak niska to nie problem, gorzej jak niska i jeszcze gruba, wtedy masakra

Wtedy tak, a czy niskie są ciesniejsse?

Ja mam 194cm i niskie dziewczyny są słodkie.

Słodkie myszki

Autorko, lepiej niska i szczupła niż wysoka kobyła o posturze babo- chłopa. Wybieram „drobne” kobiety, bo są urocze. Od babo-chłopów stronię. Ale każdy ma inny gust. Pozdrawiam.

Małe kobietki są fajne.

1 minutę temu, Piaskun napisał:

Małe kobietki są fajne.

Jak samemu jest się kurduplem to na pewno :D 

16 godzin temu, Gość Fregata napisał:

Też dziś o tym myślałam ..i wydaje mi się że tak na dłuższą metę to mają problemy komunikacyjne że tak powiem..nie tylko w tańcu ale i w łóżku. Wysoki i niska chyba się nie zgraja w tych dziedzinach . No sami pomyślnie są takie sytuacje że nie chuchu

Nie zgadzam się w kwestii tańca. Najlepiej tańczy mi się z niskimi kobietami. Pamiętam potańcówkę na wczasach. Na początku obtańczyłem kilka dziewczyn. Najgorzej tańczyło mi się z tymi wysokimi-ok. 170 cm. Najlepiej natomiast z najniższą z nich-ok. 155. Z tą ostatnią bawiłem się już do końca zabawy. Nie zmieniałem już partnerek gdyż z tą małą tańczyło mi się fantastycznie. Te wysokie były zbyt sztywne. 

Mam 181cm wzrostu. Moja żona 168 cm. Zanim poznałem moją żonę spotkałem kilka niskich dziewczyn wzrostu ok. 155-160, którym się podobałem i które mi się podobały. Z różnych przyczyn żadna z nich nie została moją partnerką. Przyczyną nie był wzrost gdyż uwielbiałem niskie, drobne i zgrabne dziewczyny. 

Głupie pytanie panci która chce usłyszeć że jest słodka bo jest niska.

Karolino, 80 procent kobiet jest niska więc mieścisz się w normie i co z tego? To oczywiste że da się z nimi być w związku.

         Za mną chodziła kiedyś dziewczyna która żebrała żebym przyznał że jest "taka mała". 

To pytanie nie wymaga odpowiedzi, nawet jak wyżebrasz od paru osób zapewnienie że jesteś słodka to co z tego? Ja kocham taką 171, czyli średnia w sam raz. Byłem z paroma niskimi różnie było.

1 minutę temu, Gość Locvesong napisał:

Głupie pytanie panci która chce usłyszeć że jest słodka bo jest niska.

Karolino, 80 procent kobiet jest niska więc mieścisz się w normie i co z tego? To oczywiste że da się z nimi być w związku.

         Za mną chodziła kiedyś dziewczyna która żebrała żebym przyznał że jest "taka mała". 

To pytanie nie wymaga odpowiedzi, nawet jak wyżebrasz od paru osób zapewnienie że jesteś słodka to co z tego? Ja kocham taką 171, czyli średnia w sam raz. Byłem z paroma niskimi różnie było.

       

Ale tu nie chodzi o uczucia a o preferencje ..więc to że kochasz 171 nie dowodzi tego że preferujesz/nie kobiety poniżej 160 lecz to że zakochałem się wnswojej a jej wzrost jest drugorzędny.  W temacie chodziło więc o tych którzy w preferencjach estetyczno-seksualnych mają niskie. A jeszcze prościej to fakt że podobają mi się bardzo wysocy mężczyźni bruneci nie oznacza że nie zakochała się w 170 rudym . 

14 godzin temu, Gość kolper napisał:

jak niska to nie problem, gorzej jak niska i jeszcze gruba, wtedy masakra

A jak wysoka i gruba to lepiej?

Pytanie było czy moglibyśmy z niską a niskich kobiet jest od groma więc pytanie jest głupie z założenia.

W dodatku niskich facetów jest dużo więc chyba logiczne że taki wzrost jak podała jest normą. 

     Ja piszę właśnie o preferencjach, że wzrost jest ok ale nie podoba mi się jak niska podkreśla jest jest mała i słodka a to często idzie w parze.

Odpowiedz na to pytanie jest oczywista nikomu taki wzrost nie przeszkadza więc autorka chce uzyskać po prostu to o czym pisze - zapewnienia że jest malutka i słodka. 

16 minut temu, Gość gość napisał:

A jak wysoka i gruba to lepiej?

Zdziwisz się ale czasami lepiej, tzn znam przykłady niskich które nie są zafajne i wysokiej puszystej z powodzeniem, ale co znaczy wysoka? 

 (A nielubie grubych). Ale ze facetów niskich jest od groma to wzrost autorki nie jest wcale taki niski jak na kobietę.

5 minut temu, Gość Locvesong napisał:

Pytanie było czy moglibyśmy z niską a niskich kobiet jest od groma więc pytanie jest głupie z założenia.

W dodatku niskich facetów jest dużo więc chyba logiczne że taki wzrost jak podała jest normą. 

     Ja piszę właśnie o preferencjach, że wzrost jest ok ale nie podoba mi się jak niska podkreśla jest jest mała i słodka a to często idzie w parze.

Odpowiedz na to pytanie jest oczywista nikomu taki wzrost nie przeszkadza więc autorka chce uzyskać po prostu to o czym pisze - zapewnienia że jest malutka i słodka. 

 

 

Małe nie musi być słodkie ale może być słodkopodobne, tak jak wysoki nie oznacza seksowny bo może być aseksualny zależy jak wysoki . Jak ma 206 i twarz jak Frankenstein no to o czym tu dyskutować. Tak jak niska może być słodka jak jest zadbana, inteligentna i ma ujmująca osobowość a nie tylko krótkie nóżki , różowa miniówkę i hybrydy 5cm.

19 minut temu, Gość gość napisał:

A jak wysoka i gruba to lepiej?

Taka opcja wg mnie jest najgorsza. Nie podobają mi się duże kobiety. 

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Jak samemu jest się kurduplem to na pewno

Chciałabyś żeby tak było