Tamara

Cześć, kilka miesięcy temu pokłóciłam się z chłopakiem i zerwaliśmy, podczas ostatniej rozmowy już po rozstaniu jeszcze myślałam, ze damy radę to naprawić ale w końcu zaczęliśmy sobie wzajemnie wyrzucać jakieś bzudry i nazwał mnie bardzo brzydkim określeniem. Wysłałam mu potem SMS, gdzie tez nie byłam miła, i teraz nie wiem czy powinnam go przeprosić? To nie pierwszy raz kiedy on mnie obraził, ale mi jest niesamowicie głupio. 

Przed chwilą, Gość Powinnam napisać smsa? napisał:

Cześć, kilka miesięcy temu pokłóciłam się z chłopakiem i zerwaliśmy, podczas ostatniej rozmowy już po rozstaniu jeszcze myślałam, ze damy radę to naprawić ale w końcu zaczęliśmy sobie wzajemnie wyrzucać jakieś bzudry i nazwał mnie bardzo brzydkim określeniem. Wysłałam mu potem SMS, gdzie tez nie byłam miła, i teraz nie wiem czy powinnam go przeprosić? To nie pierwszy raz kiedy on mnie obraził, ale mi jest niesamowicie głupio. 

Nie potrzebujesz całonocnego treningu przed przeprosinami? Obawiam się żebyś kondycyjnie nie wysiadła.

3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Nie potrzebujesz całonocnego treningu przed przeprosinami? Obawiam się żebyś kondycyjnie nie wysiadła.

Już wysiadam kondycyjnie, bo mimo ze on sam powiedział chamska rzecz ja mam okropne wyrzuty sumienia, chociaż zdaje sobie sprawę ze on pewnie nie odczytał smsa, bo zazwyczaj je usuwał.