PROBLEM Z ORZYJACIÓŁKĄ

Witam mam mały problem mam 16 lat i przyjaźnie się z moja przyjaciółka już 5 lat... nie do konca zawsze było dobrze ale od jakiegoś 1.5 roku przyjaźnimy się i jesteśmy bliżej ale mam wrażenie ze ona ma na mnie wywalone ja się staram zawsze jak ide gdzies z kims to jej mowie czy nie idze z nami jak gdzies jade z rodzicami to tez ja biorę a ona mam wrażenie ze czasem gdzies idziemy czasem mnie bierze ale to jest taka opcja awryjana ostateczna czasem jest bardzo chamska wprost nie raz płakałam nocami czy mawet w dzień po pare razy i nawet gdy chce jej to pow to ona mowi ze ma wywalone a gdy jeszcze nie zdążę czasem napisac to pan jest miła i wogole zapomina o sytuacji a ja takie rzeczy oamietam bo gdy o coś płacze to zostaje mi to na długo i nie wiem co robic coraz częściej jest mi przykro a u niej jest jak gdyby nigdy nic problemem jest tez to ze nie jest biedna i zawsze musi być lepsza niby tego nie mowi ale wiadomoze tkwi rzeczy widac ostatnio musiałam zakładać okulary tez masakra....  i ze znajomymi to ona się pierwsza spotyka bo ja lubią wszyscy wiadomo uroda tez nie grzeszy co robic?!