Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Smutny

A co ze mną?

Polecane posty

Gość Smutny

Cześć ;)

Tak się zastanawiam... mam 22 lata, większość ludzi których w życiu spotkałem ma po parę związków za sobą, część już idzie do ołtarza. W moim życiu nie było i nie będzie żadnej kobiety. Nie mam nawet znajomych, tylko pracę za minimalną po 3 latach bezrobocia.

 Jestem chory na głowę, jestem bardzo dziwny. Od dziecka spotykam się z przykrościami ze strony ludzi, myślałem że z czasem "dojrzeję" ale nic się nie zmieniało, w wieku 22 lat mam umysł 12 latka, praktycznie nie myślę abstrakcyjnie, nie potrafię o niczym porozmawiać i nic o niczym nie wiem, przytakuje, jestem jakby z innego świata. Do takich wniosków dochodziłem długi czas, poznałem siebie, zrozumiałem swoje ograniczenia, nie potrafię funkcjonować bez pomocy osób trzecich.

Urodziłem się w gównie i staram się jak mogę być normalny, dzięki orzeczeniu stopień umiarkowany (niby schizofrenia) podjąłem pracę, wcześniej przez problemy z myśleniem z każdej pracy mnie wyrzucali po paru dniach i po skończeniu liceum 3 lata byłem bezrobotny, łaziłem po psychiatrach, większość całkowicie bagatelizowała problem ale z czasem zdiagnozowali mi tę schizofrenie (ja uważam że błędnie)

Myślałem że jak podejmę pracę coś się zmieni ale jest to samo, przez swoje ograniczenia nie poznaję żadnych ludzi w moim wieku a jak już poznaję nikt nie utrzymuje ze mną kontaktu, myślicie że ja też kogoś poznam? Nie wiem która dziewczyna wpakowała by się w coś takiego, przez 22 lata takiej nie spotkałem. Boję się że zostanę samotny do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Gdybyś był chory na głowę, to nie napisałbyś takiego sensownego, spójnego i poprawnego językowo posta. Niejeden chamski prymitywny wygryw z tego forum pisze gorzej od ciebie. Nie jest źle! Myślę, że innych sytuacjach też sobie dasz radę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutny

No tak, piszę gramatycznie. Podejrzewam jakąś odmianę zespołu aspergera lub coś co w stanach określa się jako nonverbal learning disability. W Polsce niechętnie diagnozuje się zaburzenia autystyczne u dorosłych, chyba wgl się tego nie robi a to że coś nie zostało wykryte w dzieciństwie nie znaczy że nie istnieje. Nie wierze że poznam jakąś dziewczynę one to widzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Prowo? Nie rozumiem, po co doszukiwać się choroby na siłę. Diagnoza jest ci potrzeba jak rybie rower. Człowieku, masz 22 lata, jeszcze się pozbierasz i ułożysz sobie zycie. Chyba że celowo chcesz zrobić z siebie inwalidę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Smutny

Nie przesadzajmy, pracuję także jestem pożyteczny dla społeczeństwa i inwalidy z siebie nie robię, po prostu nie przeczę faktom. W podstawówce nazywali mnie ...em i zostało do dziś. Pewnie myślicie że Konon i major też są normalni? Spójrzmy prawdzie w oczy nie każdy jest "normalny". Bardzo chciałbym by było jak mówicie ale napisałem podobny post na jakimś innym forum jak miałem 18 lat (wtedy zauważyłem że coś ze mną nie tak) minęło od tego czasu prawie 5 lat i nic się nie zmieniło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×