Czy wybaczylibyście zdradę?

Wybaczylibyście zdradę partnera/ partnerki na imprezie? 

6 minut temu, Gość Gosc napisał:

Wybaczylibyście zdradę partnera/ partnerki na imprezie? 

Trzeba zrobić to samo. I wtedy jesteście kwita.

A jakie ma znaczenie czy to była impreza czy delegacja czy co innego? Nie. Wolałabym dziada pogonić i samej korzystać z życia wszelako niż patrzeć na zdradliwą mordę dzień po dniu:) 

4 minuty temu, Rescator555 napisał:

Trzeba zrobić to samo. I wtedy jesteście kwita.

Nikt mnie nie zdradził, jestem singielką pytam teoretycznie

Nie. 

Nie i nie zrobiłabym tego samego żeby być kwita , jestem chyba nie z tego swiata ,znam kolesia przed 40, który w ciągu ostatnich 10 lat miał już 4 kobiety z każdą mieszkał każdej obiecywał "do końca życia" ,w tym byly   2 żony ,ja tego nie pojmuję

20 minut temu, Gość Gosc napisał:

Nikt mnie nie zdradził, jestem singielką pytam teoretycznie

No to odpowiadam teoretycznie: zrobić to samo i oboje są kwita.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie i nie zrobiłabym tego samego żeby być kwita , jestem chyba nie z tego swiata ,znam kolesia przed 40, który w ciągu ostatnich 10 lat miał już 4 kobiety z każdą mieszkał każdej obiecywał "do końca życia" ,w tym byly   2 żony ,ja tego nie pojmuję

Facet korzysta z życia. Miałby sie ożenić i mieć seks "jak oboje mają ochotę", co znaczy jak kobieta ma ochotę, więc może to być raz w miesiącu? Więc woli korzystać z życia.

8 minut temu, Rescator555 napisał:

Facet korzysta z życia. Miałby sie ożenić i mieć seks "jak oboje mają ochotę", co znaczy jak kobieta ma ochotę, więc może to być raz w miesiącu? Więc woli korzystać z życia.

Czy dla ciebie najważniejszym priorytetem w życiu jest ru.chanie? Masz jeszcze jakieś inne zainteresowania? 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czy dla ciebie najważniejszym priorytetem w życiu jest ru.chanie? Masz jeszcze jakieś inne zainteresowania? 

Nie ma.

4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czy dla ciebie najważniejszym priorytetem w życiu jest ru.chanie? Masz jeszcze jakieś inne zainteresowania? 

Nie, ru.chanie jest dla mnie najważniejszym priorytetem tylko jeśli chodzi o kobiety. Inne moje priorytety, takie jak pieniądze, władza, podziw ludzi, adrenalina, zwiedzanie świata, mają niewielki związek z kobietami.

1 minutę temu, Rescator555 napisał:

Nie, ru.chanie jest dla mnie najważniejszym priorytetem tylko jeśli chodzi o kobiety. Inne moje priorytety, takie jak pieniądze, władza, podziw ludzi, adrenalina, zwiedzanie świata, mają niewielki związek z kobietami.

Res i podziw ludzi. Buhahahahahahaha, żart dnia.

Ty przegrywie siedzisz całe dnie na baskim forum i pier/dolisz o ru/chaniu. Za to mają cię ludzie podziwiać? A władzę to masz co najwyżej swoją żoną, która zginie bez twojej kasy.

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Res i podziw ludzi. Buhahahahahahaha, żart dnia.

Ty przegrywie siedzisz całe dnie na baskim forum i pier/dolisz o ru/chaniu. Za to mają cię ludzie podziwiać? A władzę to masz co najwyżej swoją żoną, która zginie bez twojej kasy.

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Res i podziw ludzi. Buhahahahahahaha, żart dnia.

Ty przegrywie siedzisz całe dnie na baskim forum i pier/dolisz o ru/chaniu. Za to mają cię ludzie podziwiać? A władzę to masz co najwyżej swoją żoną, która zginie bez twojej kasy.

Hahah, dokładnie. Twoi koledzy na pewno podziwiają cię za to, że pół swojego życia spędzasz na babskim forum, to takie męskie. 

10 minut temu, Gość Gość napisał:

Hahah, dokładnie. Twoi koledzy na pewno podziwiają cię za to, że pół swojego życia spędzasz na babskim forum, to takie męskie.