Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oala

Ile to trzeba mieć IQ żeby w dobie dzisiejszej antykoncepcji do wyboru, do koloru, zaliczać wpadki? Chyba IQ rozmiaru buta. dla mnie niewyobrazalne jest wpaść.

Polecane posty

Gość gosc
2 minuty temu, Gość gosc napisał:

i jeszcze jedna sprawa, u co czwartego zdaje sie faceta, sa plemniki jeszcze przed wyrtryskiem w tym płynie, i wtedy mozna zajsc w ciąże nawet jak nie było wytrysku, wiekszosc ludzi o tym nie wie. jak u kogos nie ma tych plemników to wtedy faktycznie moze uprawiac nawet ten seks przerywany z sukcesem latami,  i sie dziwic, dlaczego kumpel wpadł, i jeszcze tacy zachecaja ze to bezpieczne

Zgadza sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

mi jeden znajomy lekarz opowiadał, jak jego inny kolega sie mu chwalił, jakie to supernowoczesne srodki antykoncepcyjne stosuje z zona...  na koniec sie doczekał ... czworaczków. Serio. ale tak jest z tymi tabletkami, ze one często potem powoduja ciąze mnogie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inteligent
8 minut temu, Gość gosc napisał:

Piiiieprzysz.  Ci co maja pieniadze zaliczaja wpadki tak samo jak i reszta tylko jada do kurortu za granice i w spokoju na luzie wyskrobuja to dziecko poniewaz planowali dopiero za 6 miesiecy zajsc w ciaze...  Ostatecznie kolega po fachu zrobi przysluge i wyskrobie

Ale w mniejszej ilości. Nie to co u Was, robaki. Nas stać, a wy śmiecie musicie te bachory wychowywać buehehehehehheheeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
13 minut temu, Gość inteligent napisał:

SŁUCHAJCIE PLEBSY

wpadki zazwyczaj zaliczają ludzie (podzwierzęta) z tzw. prymitywnych warstw, a nawet jak ze średnich to tacy z prymitywnymi genami. Zazwyczaj jak jest wpadka to ojcem jest Polaczek prostaczek, a matką taka typowa Polska Dagmara.

Zauwazcie, ze elita taka jak ja np. czyli lekarze, prawnicy, architekci rzadko wyłapują wpadki, raczej poznie j sie pobierają a dzieci są dobrze zaplowane. A wiecie dlaczego? Bo jesteśmy kastą najwyższą, najwyzszym typem człowieka, jest nas moze 10%, a wy społeczne wycieruchy zawsze macie problemy, ...e plebsy sklepikarze, mechanicy, hydraulicy, fryzjerki, kosmetyczki itd., czyli pospólstwo.

Ynteligent: to ci sami lekarze, ktorzy twierdza, ze zadna metoda anytkoncepcyjna nie dziala 100% ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
20 minut temu, Gość gosc napisał:

Ja w druga ciąże zaszłam na skutek wprowadzenia członka na jakies 5 sekund, bez zadnego wytrysku, ani nic w tym stylu. Teoretycznie to powinien był byc niepłodny dzien. Po prostu nei wierzyłam. A inni sie musza starac iles lat. 

Mozna wpasc na tysiac sposobów, ale wieszosc osób ma ogromne problemy z płodnoscia, i to dlatego im sie tak wydaje. 

U ciebie pewnie ta sama zasada co u mnie. U mnie nawet nie trzeba było wprowadzać. Wystarczyło się posmyrać przy wejściu do pochwy, jak się mąż przytulił idąc spać. Ja akurat miałam płodne, a stosunku nie było i mam piękną córunię. Dużo pros/permy, silne plemniki i przyjazne plemnikom środowisko. W takim przypadku wystarczy kilka silnych plemników, które przeżyją kilka dni jak było w twoim przypadku, lub dające powędrować w górę jak w moim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Powiem Ci jak można, na swoim przykładzie.  Zawsze cykle jak w zegarku 28dni. Doskonale wiedziałam, kiedy owulacja, kiedy dostanę okres.  Uzywalismy prezerwatywy, no chyba, ze było kilka dni przed okresem, czyli u mnie z 14 dni po owu. I tego "feralnego" razu też. Pobolewał mnie brzuch, do okresu 1 dzien, poszło bez gumki.  A to się owulacja przesunela,  lub pojawiła dodatkowa. Okres przyszedł normalnie.  Zorientowałam się w 9tc. 20 lat tak robiliśmy.  Mam 40, dwoje dzieci, za chwilę urodzi się trzecie.  Fakt, że nie bałam się obsesyjnie ciąży.  Gdyby tak było, bralabym hormony, miała spiralę i nigdy nie zrezygnowała z prezerwatywy.  No ale jednak system w koncu zawiódł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Chcesz wiedzieć jak? Dwa miesiące temu pękła nam gumka Durex Elite. Na szczęście poza drogami rodnymi,  w ramach gry wstępnej facet się po prostu ocierał o mój pośladek z nałożoną gumką i ta pękła od samego naporu wytrysku. Nie spodziewaliśmy się wytrysku tak wcześnie i akurat w większej ilości niż zwykle. Przestałam dziwić się wpadkom od kiedy już wiem, że gumka potrafi pęknąć ot tak. Jeśli stałoby się to w drogach rodnych, to poza postinorem niewiele byśmy mieli do gadania.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
4 minuty temu, Gość gość napisał:

Chcesz wiedzieć jak? Dwa miesiące temu pękła nam gumka Durex Elite. Na szczęście poza drogami rodnymi,  w ramach gry wstępnej facet się po prostu ocierał o mój pośladek z nałożoną gumką i ta pękła od samego naporu wytrysku. Nie spodziewaliśmy się wytrysku tak wcześnie i akurat w większej ilości niż zwykle. Przestałam dziwić się wpadkom od kiedy już wiem, że gumka potrafi pęknąć ot tak. Jeśli stałoby się to w drogach rodnych, to poza postinorem niewiele byśmy mieli do gadania.

 

Bo te najcieńsze są niepewne. To samo unimil skin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

mi tez kiedys gumka pekła, i nawet chyba długo nei zauwazylismy jak.  moze jakos nierówno załozona, nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nick
13 minut temu, Gość gość napisał:

Chcesz wiedzieć jak? Dwa miesiące temu pękła nam gumka Durex Elite. Na szczęście poza drogami rodnymi,  w ramach gry wstępnej facet się po prostu ocierał o mój pośladek z nałożoną gumką i ta pękła od samego naporu wytrysku. Nie spodziewaliśmy się wytrysku tak wcześnie i akurat w większej ilości niż zwykle. Przestałam dziwić się wpadkom od kiedy już wiem, że gumka potrafi pęknąć ot tak. Jeśli stałoby się to w drogach rodnych, to poza postinorem niewiele byśmy mieli do gadania.

 

u mnie też kiedyś, na studiach, pękła przed wprowadzaniem członka, mało tego wytrysk poleciał w pachwinę, wycieraliśmy to ile wlezie.... okres się opóźnił 2 tyg (okazało się  że przez nieleczone problemy z tarczycą) ale głupia od razu przestraszyłam się, że to ciąża po tamtej sytuacji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gkffh

A ja mam odwrotny dylemat, bo chciałabym wpaść na luzaku i mieć trzecie dziecko, ale u mnie to chyba nic z tego 😔. Przez jakiś czas się nie zabezpieczaliśmy, no fakt nie było to zawsze w płodne, bo chciałam na spokojnie, no i oczywiście nic z tego...no i w końcu zaczęliśmy znów używać prezerwatywy...i chyba daruje sobie to trzeci dziecko, nie chce znów tych męczących starań, który w sumie o 2 dzieci trwały 3,5 roku...

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Gość Gość napisał:

To jest czy nie ma zdecyduj się dziewczynko 😂 najpierw piszesz że nie ma takiej metody a potem że nie jest ona w 100 procentach pewna . To jak w koncu jest taka metoda czy jej nie ma ? Sama sobie przeczysz i sama siebie zaorałaś 😂śmiech na sali po prostu. Wpisz sobie w Google podwiązanie jajników wyskoczy kilka opcji to po pierwsze po drugie jest w 100% pewna ponieważ większość z metod podwiązywania jest nieodwracalna i zabiera całkowicie kobiecie płodność. Jest opcja która jest odwracalna ale ryzykowna bo szansę na przywrócenie płodności to jakieś 30/40 procent. Mówisz mi tu o moim poziomie skoro mam widzę a ty jak widać gó*No wiesz I ma dodatek sama sobie przeczysz kobieto.

Podwiązanie JAJOWODÓW, a nie jajników ignorantko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monia
10 godzin temu, Gość gosc napisał:

FAKT: zadna metody nie jest 100% pewna oprocz abstynencji.  Wszyscy to wiemy wiec pisanie , ze nie rozumiesz wpadek robi z ciebie z deczka ociezala umyslowo osobe.

Uzywanie 2, 3 metod, zeby calkowicie sie zabezpieczyc- zaloz prezerwatywe z metalu lub pas cnoty jezeli masz taka paranoje na tym punkcie poniewaz nie jestes gotow/gotowa na konsekwencje seksu.  

Wiele wpadek to rzeczywiscie nieumiejetne poslugiwanie sie srodkami antykoncepcyjnymi swiadomie lub nie.  A jednak...  Moze byc podwiazanym, ze spirala itd i nadal zajsc w ciaze- chyba nikt tutaj nie zaprzeczy, ze jak sie podwiazujesz to nie chcesz zaliczyc "wpadki".  Nie powiem, ze czesto to sie zdarza, ale moim znajomym zdarzylo sie raz na gumkach, a drugi raz na tabletkach.  Zdarza sie.  

Organizm sie zmienia, hormony w jedzeniu, inne lekarstwa, choroba itd i juz cos sie zmienia i metoda, ktora do tej pory dzialala nagle zawodzi.  Moze dzialac latami, az ktoregos razu zawiedzie.  

Zreszta nie rozumiem tutaj tego wywyzszania sie poniewaz kogos tam jeszcze antykoncepcja nie zawiodla.  I to jest twoj najwiekszy powod do dumy w zyciu???  

W punkt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja jakieś 10 lat też szczyciłam się, że nigdy nie wpadliśmy i dziwowałam się, jak inni mogą wpadać i to nie raz po 2-3 razy. Używane były tylko gumki. Żadnych tabletek i innych syfów no i abstynencja w dni płodne i w ich okolicach. I żadnej wpadki... do czasu. Całe szczęście miało to miejsce dopiero koło 30-stki, a nie np. studiach. I w sumie to dobrze, bo może tak czekalibyśmy pewnie z dzieckiem jeszcze dłużej. A tak teraz ile radości z oczekiwania na bąbelka 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×