Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jełop

Czy popsute relacje można naprawić?

Polecane posty

Gość jełop

bo nie lubie popsutych relacji i smutnej atmosfery, tylko wesołą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niestety niektórych relacji nie da się naprawić, niektórych nie warto a jeszcze inne same gdzieś tam się zacierają i nie ma co do nich wracać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jełop
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Niestety niektórych relacji nie da się naprawić, niektórych nie warto a jeszcze inne same gdzieś tam się zacierają i nie ma co do nich wracać. 

ale to jest trudne sie tak poddać, odpuścić sobie najwazniejszą osobe w życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała

A mógłbyś coś więcej opowiedzieć o tej "popsutej relacji" bo ciężko tu się na ten temat wypowiedzieć po twoim jednym zdaniu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jełop

chodze struty i emanuje smutkiem, a chce emanować blaskiem i szczęściem które zakrywa całe zło i słońce świeci, ptaszki ćwierkają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Popsutej relacji nie naprawisz. Tak jak nie naprawisz zepsutego zegarka. Tylko fachowiec jest w stanie to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
25 minut temu, Gość jełop napisał:

ale to jest trudne sie tak poddać, odpuścić sobie najwazniejszą osobe w życiu

Trudne czy nie trudne, jeśli ktoś za każdym razem cię rani, aż masz mdłości na jego widok to nie ma nad czym się zastanawiać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jełop
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Trudne czy nie trudne, jeśli ktoś za każdym razem cię rani, aż masz mdłości na jego widok to nie ma nad czym się zastanawiać. 

no a jak nie można sie odizolować, to przecież trzeba to naprawić z rozsądku chociażby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jełop

będę wierzyć że będzie dobrze, musi być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01
16 minut temu, Gość jełop napisał:

chodze struty i emanuje smutkiem, a chce emanować blaskiem i szczęściem które zakrywa całe zło i słońce świeci, ptaszki ćwierkają

Mówisz o ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lorenzo01
16 minut temu, Gość jełop napisał:

chodze struty i emanuje smutkiem, a chce emanować blaskiem i szczęściem które zakrywa całe zło i słońce świeci, ptaszki ćwierkają

Mówisz o tych jerzykach co rano ĆWIR, ĆWIR K***WA ĆWIR ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jełop
1 minutę temu, Gość Lorenzo01 napisał:

Mówisz o tych jerzykach co rano ĆWIR, ĆWIR K***WA ĆWIR ? 

jak człowiek jest szczęśliwy to nawet cofająca śmieciarka o poranku jest miłym elementem dnia 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
5 minut temu, Gość jełop napisał:

no a jak nie można sie odizolować, to przecież trzeba to naprawić z rozsądku chociażby

Myślę, że można stać się obojętnym na drugiego człowieka. A z rozsądku to może lepiej trzymać się z daleka 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jełop
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Myślę, że można stać się obojętnym na drugiego człowieka. A z rozsądku to może lepiej trzymać się z daleka 🙂

nie wybacze sobie takiej straty, będę robić wszystko żeby wszystko było dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Gość jełop napisał:

nie wybacze sobie takiej straty, będę robić wszystko żeby wszystko było dobrze

Akurat nie mam takich problemów więc nic ci nie podpowiem 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mała
4 minuty temu, Gość Gość napisał:

Myślę, że można stać się obojętnym na drugiego człowieka. A z rozsądku to może lepiej trzymać się z daleka 🙂

Zwłaszcza w sytuacjach kiedy się coś czuje do tej drugiej osoby, pojawia się chemia a ta osoba jest zajęta. Po co więc mącić  rozwalać komuś życie lepiej takiej osoby unikać "czego oczy nie widzą, temu sercu nie żal". 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
12 minut temu, Gość Mała napisał:

Zwłaszcza w sytuacjach kiedy się coś czuje do tej drugiej osoby, pojawia się chemia a ta osoba jest zajęta. Po co więc mącić  rozwalać komuś życie lepiej takiej osoby unikać "czego oczy nie widzą, temu sercu nie żal". 

Dokładnie,  chyba trzeba się wziąć w garść i stąd spadać 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Jeśli bardzo zależy ci na tej osobie to jak najbardziej postaraj się naprawić tą relacje.Zacznij od małych rzeczy np.zapytaj jak się czuje co u niej słychać a potem pomału zbliżaj ten kontakt poprzez spotkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
20 godzin temu, Gość jełop napisał:

bo nie lubie popsutych relacji i smutnej atmosfery, tylko wesołą

Czasem nie wiem co dobre.Sama wyciągnęłam tyle razy rękę,by choć po ludzku wyjaśnić to i owo,ale nie..W necie pewien Pan odważny,ale by ze mną w oczy porozmawiać to nie..więc czy jest sens czasem próbować coś naprawiać???czy warto być uczciwym i szczerym jak ludzie nie odwdzięczają się tym samym???czy warto mieć odruchy ludzkie i traktować kogoś jak człowieka jak ktoś wciąż gra???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grabiec

Nikt nie lubi złych relacji.Weź duupsko w garść i zaczynaj naprawiać to co zepsute.Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor
16 minut temu, Gość Grabiec napisał:

Nikt nie lubi złych relacji.Weź duupsko w garść i zaczynaj naprawiać to co zepsute.Powodzenia

O ja ebie czy jest tym forum ktoś kto mnie nie zna? 

aktualnie muszę sam siebie naprawić bo jestem na dnie i muszę odbić się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajo

Ty sie zdecyduj w koncu co ty chcesz czy naprawiac relacje czy siebie naprawiac bo robisz ludziom z glowy jajo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W jakim sensie naprawić relacje? Miłość, znajomość, czy co?

Zależy co kto zrobił. Na przykład jeżeli ktoś mi ściemniał w żywe oczy, podduszał i podcinał nogi no to sorry, po co naprawiać i co jeszcze? Udawać, że nic się nie stało? Oczyścić atmosferę, powiedzieć co się myśli i do widzenia. Po co wam ludzie, którym nie zaufacie drugi raz pytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor
2 minuty temu, Gość jajo napisał:

Ty sie zdecyduj w koncu co ty chcesz czy naprawiac relacje czy siebie naprawiac bo robisz ludziom z glowy jajo

Chce jak najlepiej ale nie jestem supermenem, zdrowie mi siada, kryptonit chyba mam w plecaku 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor
8 minut temu, Gość gość napisał:

W jakim sensie naprawić relacje? Miłość, znajomość, czy co?

Zależy co kto zrobił. Na przykład jeżeli ktoś mi ściemniał w żywe oczy, podduszał i podcinał nogi no to sorry, po co naprawiać i co jeszcze? Udawać, że nic się nie stało? Oczyścić atmosferę, powiedzieć co się myśli i do widzenia. Po co wam ludzie, którym nie zaufacie drugi raz pytam.

Tak to nie robiłem, tylko w żywe oczy prawde oznajmiłem, moim błędem było to ze za szybko się poddałem, ale ja tak nie chciałem żeby siła zdobywać, tylko po środku się spotkać. Ileż trudu mnie kosztowało to co zrobiłem, to nikt nie wie, i nie wiem czy się dowie. Zawał serca... albo trzy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Dwa, bo jak będziesz miał trzeci zawał to cię wywiozą nogami do przodu i taka prawda. Dobrze, że nie napierałeś i nic nie przyspieszałeś, bo to i tak by nic nie dało. Powiem ci, że jeżeli druga strona ma gdzieś twoje intencje i to wykorzystuje, to po prostu się takimi ludźmi nie zajmuj. I nie będziesz miał trzeciego zawału. Kawy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor
2 minuty temu, Gość gość napisał:

Dwa, bo jak będziesz miał trzeci zawał to cię wywiozą nogami do przodu i taka prawda. Dobrze, że nie napierałeś i nic nie przyspieszałeś, bo to i tak by nic nie dało. Powiem ci, że jeżeli druga strona ma gdzieś twoje intencje i to wykorzystuje, to po prostu się takimi ludźmi nie zajmuj. I nie będziesz miał trzeciego zawału. Kawy?

No bo ja się oszukiwałem, bo kiedyś nie miała mnie gdzieś, i myślałem że to uczucie ponadczasowe. Strasznie ją kocham, albo wspomnienie. Masakra. 

Kawy nie pije bo mam nadciśnienie jak jasny pierun 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Oszukiwałeś siebie, że co? Że ona cię kocha? Powiedz lepiej trochę więcej o tym związku waszym, bo nie rozumiem, a radę dobrą chcę dać. Woda będzie dobra na nadciśnienie. Pij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
14 minut temu, Gość Autor napisał:

No bo ja się oszukiwałem, bo kiedyś nie miała mnie gdzieś, i myślałem że to uczucie ponadczasowe. Strasznie ją kocham, albo wspomnienie. Masakra. 

Kawy nie pije bo mam nadciśnienie jak jasny pierun 

Ciekawe oszukiwales ją, czy siebie???bo prawda ma wiele twarzy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor
1 minutę temu, Gość gość napisał:

Oszukiwałeś siebie, że co? Że ona cię kocha? Powiedz lepiej trochę więcej o tym związku waszym, bo nie rozumiem, a radę dobrą chcę dać. Woda będzie dobra na nadciśnienie. Pij.

Tak, wierzyłem że mnie kocha, widziałem to w każdej sekundzie mojego zafajdanego romantycznego życia. Nawet wtedy gdy była wredna, czułem to coś. Co prawda oczekiwałem ze powie mi coś miłego a nie oschłego, ze nie ucieknie tylko przyjdzie ale tak wierzyłem, mocno wierzący jestem , chyba za mocno ... głupie te uczucia na co to komu... zaraz mam echo serca, ciekawe co mi wykryją 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×