Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mirka

Czy spokojne i dosc powazne dziecko moze miec Zespol Aspergera? Chodzi o mojego syna 22 miesiace

Polecane posty

Gość Mirka

Kurcze, obserwuje mojego synka od dluzszego czasu, troche niepokoi mnie fakt, ze ma duzy dystans do obcych, do tego jest raczej ostrozny i ogolnie jest powaznym dzieckiem. Widze inne dzieci na placach zabaw i wydaje mi sie, ze moj ma w sobie malo takiej spontanicznosci, otwartosci, nie jest tez smieszkiem, tylko jest powazny. Nie mowi jeszcze za duzo, okolo 50 wyrazow, troche jest juz pierwszych zdan, bylam z nim u bardzo dobrej logopedki i powiedziala, ze syn jest spokojnym dzieckiem, ale wyklucza autyzm, bo wskaxuje palcem, dzieli pole uwagi, pokazuje zabawki, patrzy w oczy, bawi sie symbolicznie. Troche odetchnelam, ale zaczelam czytac i teraz meczy mnie Zespol Aspergera. Czy ma ktos z was takie dziecko ktore ma taki charakter a nie zaburzenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Ja nie tyle ze mam dziecko, ale podejrzewam sama u siebie ten zespół. Jako dziecko, byłam własnie bardzo spokojna, kazdy co przychodził to sie pytał, czemu jestem taka powazna... ale u mnie to jest milion innych symptomów, i chyba z samego faktu ze dziecko powazne nie ma co diagnozowac aspergera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miii

A czemu podejrzewasz u siebie ten Zespol? Masz problemy w kontaktach z ludzmi? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Typowa przewrazliwiona matka która na siłę szuka symptomów choroby...to dziecko nawet 2 lat nie ma a ty się o jego mowe martwisz? Tak jak dorośli mogą być różni tak i dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pani Dr Psychiatra

Witam, czasami wieczorami przesiaduje na kafeterii, ponieważ zbieram materiał o chorobach psychicznych wśród kafeteriuszy. U Pani syna mamy przykład ewidentnego Aspergera. To jest wręcz nienormalne i zalecam kontakt z psychiatrą. 

Cieszę się, że mogłam pomóc.

Pozdrawiam. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirka

Ale ja sie naprawde martwie... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Mirka napisał:

Kurcze, obserwuje mojego synka od dluzszego czasu, troche niepokoi mnie fakt, ze ma duzy dystans do obcych, do tego jest raczej ostrozny i ogolnie jest powaznym dzieckiem. Widze inne dzieci na placach zabaw i wydaje mi sie, ze moj ma w sobie malo takiej spontanicznosci, otwartosci, nie jest tez smieszkiem, tylko jest powazny. Nie mowi jeszcze za duzo, okolo 50 wyrazow, troche jest juz pierwszych zdan, bylam z nim u bardzo dobrej logopedki i powiedziala, ze syn jest spokojnym dzieckiem, ale wyklucza autyzm, bo wskaxuje palcem, dzieli pole uwagi, pokazuje zabawki, patrzy w oczy, bawi sie symbolicznie. Troche odetchnelam, ale zaczelam czytac i teraz meczy mnie Zespol Aspergera. Czy ma ktos z was takie dziecko ktore ma taki charakter a nie zaburzenie?

Trafilo Ci sie spokojne dziecko i od razu podejrzewasz chorobe.  To, ze bezstresowe wychowanie produkuje nieokielznane dzieci, nie oznacza, ze normalne dziecko jest chore.  Do czego to doszlo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cccc

Moj syn z ZA jest bardzo spokojny, wyciszony, choc nie mial problemow z mowieniem i zaczal mowic bardzo szybko,  jest generalnie zdecydowanie  malomowny. Zyje troche wlasnym zyciem i zainteresowaniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Nie wymyślaj cudów na kiju. Wiele dzieci w tym wieku - a szczególnie chłopcy - nie ma jeszcze potrzeby socjalizowania się w zabawie, unika obcych (mój siostrzeniec jako maluch nie dał się przytulić nawet dziadkowi - dopiero potem mu przeszło). To jest normalny etap, nic w tym niepokojącego. To, że dziecko jest poważne i spokojne nie jest żadnym wskazaniem do ZA. Chłopcy zazwyczaj później dojrzewają, później też mówią. 

Istotne są inne sprawy - czy uporczywie powiela schematy, jakieś zachowania, rytuały (musi być dokładnie tak samo, jak nie to jest ogromny płacz). Dzieci z ZA nie radzą sobie z emocjami, często nadmiernie reagują - płaczem, krzykiem, bo nie potrafią wyrazić potrzeb, nie potrafią nazwać tego, co je drażni. Twój jest tylko spokojny, przestań szukać dziury w całym.

Nawiasem mówiąc - jako dziecko byłam wycofana, trudno nawiązywałam kontakty, ale wynikało to z mojej nieśmiałości, a nie żadnych zaburzeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirka

Synek  nie ma schematow, rytualow,  chetnie probuje nowosci, ale z emocjami radzi sobie slabo, potrafi rzucic sie na podloge, choc trwa to krotko.

u nas tez jest problem z przytuleniem przez dziadka ktorego rzadko widzi. Nas przytula chetnie, nam posyla usmiechy ale np. zaczepiony przez sasiadke potrafi doslownie mrozic wzrokiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mirka

Ja tez jako dziecko bylam bardzo niesmiala, jeszcze w liceum, dopiero na studiach nabralam troche pewnosci siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anusa

Oczywiście, może mieć jakie tylko Ci się wymarzą zespoły, zwłaszcza takie, na które szkoła dostaje 4000 zapomogi w funduszach na zorganizowanie stanowiska indywidualnego nauczania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
14 minut temu, Gość Mirka napisał:

Synek  nie ma schematow, rytualow,  chetnie probuje nowosci, ale z emocjami radzi sobie slabo, potrafi rzucic sie na podloge, choc trwa to krotko.

u nas tez jest problem z przytuleniem przez dziadka ktorego rzadko widzi. Nas przytula chetnie, nam posyla usmiechy ale np. zaczepiony przez sasiadke potrafi doslownie mrozic wzrokiem.

To wszystko jest NORMALNE. To, co opisujesz - robi większość dzieci. Nikt nie lubi być obściskiwany przez nieznajomych, czy odpowiadać na głupie pytania sąsiadek. Szczególnie taki maluch. Ja tak miałam do późnej podstawówki, pamiętam że nie znosiłam powitań w rodzinie, witania się z ciotkami itd. Nie chodzi o takie przejawy buntu które opisujesz - tak robią wszystkie dzieci, bo ... są dziećmi.

Nie cuduj, wszystko z nim jest w porządku. Poza tym za parę miesięcy może się rozkręcić jak będzie miał ciągły kontakt z innymi maluchami. W tym wieku większość dzieci bawi się osobno - to widać choćby na placu zabaw. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Miii napisał:

A czemu podejrzewasz u siebie ten Zespol? Masz problemy w kontaktach z ludzmi? 

z ludzmi mam problemy, tzn uwazaja w wiekszosci ze jestem dziwna.

Do tego mam słaba koordynacje ruchowa, pływac nie nauczyłam sie wcale a uczyłam sie latami, mam podwyzszona wrazliwosc na niektóre dzwieki, nie cierpie dotyku wełny, nie lubiłam sie przytulac, mam b bladą mimikę twarzy, kontakt wzrokowy nawiązuje ale krótki, problemy z rytmiką, ze snem, zyje we własnym swiecie, zamyslam sie, i wiele innych.  Wszystko to miałam od urodzenia, co najwazniejsze. Problemów z mowa nigdy nie miałam, ani uczeniem. mam lepsza pamiec niz inni i słuch. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

 Moze po prostu romantyczka z Ciebie? ;-) jesli masz taka potrzebe odwiedz psychiatre, ale co Ci da diagnoza w tak poznym wieku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość 77

Po pierwsze autyzm nie jest chorobą, po drugie zespół Aspergera diagnozuje się u starszych dzieci, to o wiele więcej niż dziecko nieśmiałe, wycofane. Przestań cudować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Matka wariatka, która z nudów doszukuje się w dziecku problemów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×