Teściowa

Cześć dziewczyny powiedzcie mi jakbyście się poczuły słysząc od waszych teściowych że nigdy nie będziecie mieć córki ( macie już 2 synów) .Ja takie coś usłyszałam i zrobiło mi się cholernie przykro ale pierwszą moją reakcją było totalne zamurowanie. Przemilczałam te słowa mąż zapytał "dlaczego?" Odpowiedź była " po prostu"

No jak nie planujesz kolejnego dziecka to w sumie co cię tak zatkało ?

Ja bym sie rozesmiala. Nie opisywalabym tego na forum bo to bzdura. 

Powiedziałabym, że ona już na pewno nie będzie mieć,  a że mną to jeszcze nie wiadomo. Niekoniecznie z jej synem

Sama mam 3 synów i też się nasluchalam. 

36 minut temu, Gość Eeeeep napisał:

No jak nie planujesz kolejnego dziecka to w sumie co cię tak zatkało ?

Sęk w tym że planujemy z mężem kolejne nie powiem że marzy nam się córka ale jak będzie kolejny synek to super zabolało mnie tylko ta jej pewność że nie będziemy mieć. Jak tak można mówić? 

16 minut temu, Gość Gość napisał:

Powiedziałabym, że ona już na pewno nie będzie mieć,  a że mną to jeszcze nie wiadomo. Niekoniecznie z jej synem

Sama mam 3 synów i też się nasluchalam. 

Haha to prawda

29 minut temu, Gość Ags napisał:

Ja bym sie rozesmiala. Nie opisywalabym tego na forum bo to bzdura. 

Według Ciebie to bzdura a ja próbuje zrozumieć dlaczego tak odp. Może wyolbrzymiam sprawę ale ile można słuchać o drugiej synowej która ma taaakie cudowne dzieci i dała babci wnusie ,a ja nigdy nie będę mieć córki. Serio bolą takie słowa i zastanawiam się w czym leży problem. Czy coś powiedzieliśmy z mężem nie wiem  naprawdę. 

Ja też to usłyszałam i sie ucieszyłam moja teściowa miała syna, jego ojciec 3 braci, więc po linii męskiej wg teściowej tez powinniśmy mieć samych synów. Tak też mamy

16 minut temu, Gość Mimmim napisał:

Sęk w tym że planujemy z mężem kolejne nie powiem że marzy nam się córka ale jak będzie kolejny synek to super zabolało mnie tylko ta jej pewność że nie będziemy mieć. Jak tak można mówić? 

Ty jesteś dorosła? Nad wszystkim tak się rozwodzisz? Mi tesciowa powiedziała ,że nigdy niczego nie osiągniemy. Zapytałam co ona osiągnęła i stwierdziłam,że jej pokaże

Przewrażliwiona jakąś jesteś autorko. Mnie by jednym uchem wpadło a drugim wypadlo. 

48 minut temu, Gość Mimmim napisał:

Według Ciebie to bzdura a ja próbuje zrozumieć dlaczego tak odp. Może wyolbrzymiam sprawę ale ile można słuchać o drugiej synowej która ma taaakie cudowne dzieci i dała babci wnusie ,a ja nigdy nie będę mieć córki. Serio bolą takie słowa i zastanawiam się w czym leży problem. Czy coś powiedzieliśmy z mężem nie wiem  naprawdę. 

Jesteś dorosła? To może zapytaj wprost. My nie siedzimy w głowie Twojej teściowej i nie wiemy dlaczego tak myśli. Nauczcie się ludzie rozmawiać. 

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Powiedziałabym, że ona już na pewno nie będzie mieć,  a że mną to jeszcze nie wiadomo. Niekoniecznie z jej synem

Sama mam 3 synów i też się nasluchalam. 

Dobre.

Moja miała wątpliwości czy dziecko jest jej syna bo ona podobieństwa nie widzi. To ja na to że ja też nie widzę.  Chociaż młody skóra zdjęta z taty