Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gosc

Czy byście coś zrobili gdyby ktoś przy was zaatakowal obcą osobę na ulicy

Polecane posty

Gość gosc

Czy nic i czekali na reakcję innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Podeszlabym i powiedziała że dzwonię na policję 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
12 minut temu, Gość gosc napisał:

Czy nic i czekali na reakcję innych

Pewnie że bym interweniował!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Było dużo przypadków że nawet policjant (po cywilnemu) zwrócił uwagę kibolom dewstującym przystanek i został przez nich śmiertelnie pobity.

Po prostu trzeba wezwać pomoc bo nic się nie zrobi jak jest 10 napastników uzbrojonych np. w maczety. Jak jest jeden napastnik to można zareagować i pomóc, ale jak jest wielu to lepiej po prostu się wycofać w bezpieczne miejsce i zadzwonić po służby policyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×