Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość

Mój chłopak się zapuścił, chcę go zostawić...

Polecane posty

Gość Gość

Poznaliśmy się w szkole, jesteś razem ponad 5 lat. Zawsze był przystojny, wysportowany. Ostatnio jednak się zapuścił. Ma niespełna 21 lat, a już zaczyna łysieć, roztył się i nawet nie chce mu się golić. A dobrze wie, że nie lubię zarostu. Już mnie to wkurza, bo zrobił się taki niechlujny. Ignoruje moje prośby, żeby coś z tym zrobił. Możecie mówić, że jestem próżna. Ale uważam, że dalej powinien się starać, dbać o siebie, chcieć mi podobać... Powoli zaczyna mnie brzydzić. Ale to może przez to jego ignoranckie podejście. Że ja go proszę, żeby się ogolił. A on to totalnie olewa. On będzie robił co chce. Mówię mu, żeby nie jadł już fast foodów, a on dalej swoje... Tu chodzi też o zdrowie. Za 4 lata to będzie wyglądał jak podstarzały Pan... wkurza mnie to już bardzo, czuję, że się oddalamy. Myślę nawet o rozstaniu. Bo nie chcę być z osobą, która się ze mną nie liczy. Kiedyś się starał. Zawsze czysta koszula, perfumy, ogolony, starannie ułożona fryzura... A teraz? Byleby otworzyć chipsy, energetyka, usiąść przed komputerem w starej koszulce i grać... A brzuch rośnie, włosy wypadają i ten zarost. Naprawdę, odeszła mi ochota nawet na przytulanie, a co dopiero seks. Nie wiem ile jeszcze mogę szans dawać... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ilona

A kochasz go? Miałam to samo z mężem, już myślałam, że ...ca dostanę. Jest co prawda starszy od Twojego, ma 30 lat. Fryzjera zaczął unikać, golic się przestał (co najwyżej od świeta), a po pracy gry, chipsy i piwko. Pełen luz. Stara koszulka i dresy, a jak już miał założyć koszule, bo musiał to jak psu z mordy. Wyjsc z domu też mu się nie chciało, energii zero. Wiesz co zrobiłam? Wracałam z pracy (a byłam zawsze z godzinę szybciej w domu niż on) i zamiast robić obiad nie robiłam mu nic. W lodówce coś tam zawsze było na zimno , ale żadnego ciepłego obiadu na stole. Jak wracał to ja już byłam wyszykowana i wypachniona na wyjście z koleżanką. Czasami szlysmy na drinka, ale zwykle do kina na wystawe, event, wydarzenie, na którym miałyśmy szansę nie tylko się rozerwać, ale poznać nowych ludzi. Wychodzilysmy 2 razy w tygodniu. Pozostałe dni albo sama szłam na siłownię, albo zamykalam się w sypialni z książką. Seksu zero. Po 3 tygodniach wychylil głowę znad kompa i coś do niego dotarło. Łzy i niepokój w oczach. Gadaliśmy pół nocy o tym, że związek wymaga starań i że z mojej strony nic na siłę. Następnego dnia wykupił karnet na siłownię, poszedł do fryzjera, ogolił się, kupił kilka koszul, sam proponuje randki. Wygląda 100 razy lepiej niż pół roku temu 🙂 A ja prawie mu komplementy, często stroje się dla niego na codzień i nawet czasami ugotuje jego ulubione danie:) Wy jesteście młodsi,  nie wiem na ile jest silne wasze uczucie. Może być tak, że zrobisz to co ja a efekt będzie odwrotny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
51 minut temu, Gość Gość napisał:

Poznaliśmy się w szkole, jesteś razem ponad 5 lat. Zawsze był przystojny, wysportowany. Ostatnio jednak się zapuścił. Ma niespełna 21 lat, a już zaczyna łysieć, roztył się i nawet nie chce mu się golić. A dobrze wie, że nie lubię zarostu. Już mnie to wkurza, bo zrobił się taki niechlujny. Ignoruje moje prośby, żeby coś z tym zrobił. Możecie mówić, że jestem próżna. Ale uważam, że dalej powinien się starać, dbać o siebie, chcieć mi podobać... Powoli zaczyna mnie brzydzić. Ale to może przez to jego ignoranckie podejście. Że ja go proszę, żeby się ogolił. A on to totalnie olewa. On będzie robił co chce. Mówię mu, żeby nie jadł już fast foodów, a on dalej swoje... Tu chodzi też o zdrowie. Za 4 lata to będzie wyglądał jak podstarzały Pan... wkurza mnie to już bardzo, czuję, że się oddalamy. Myślę nawet o rozstaniu. Bo nie chcę być z osobą, która się ze mną nie liczy. Kiedyś się starał. Zawsze czysta koszula, perfumy, ogolony, starannie ułożona fryzura... A teraz? Byleby otworzyć chipsy, energetyka, usiąść przed komputerem w starej koszulce i grać... A brzuch rośnie, włosy wypadają i ten zarost. Naprawdę, odeszła mi ochota nawet na przytulanie, a co dopiero seks. Nie wiem ile jeszcze mogę szans dawać... 

Jak ma 21 lat i juz tak wyglada to tragedia. 

Moj zaczal troche tyc po 40stce. I dalej ma czupryne na glowie. Ogolnie b przystojny ale brzuszek zaczyna sie robic. 

Jak mial 21 lat to wazyl niecale 80 jg przy 190 cm, teraz ok 95 kg. 

Twoj to bedzie stary dziad po 40stce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×