Czy kobietę boli doopa że nie wystarczy jej uroda żeby jemu zaimponować?

Bo wygląda na to że tak

Nie, mnie boli doopa, ze mam dosłownie wszystko poza uroda. Inteligencję, wrażliwość, dobre szczere ♥, poczucie humoru, lojalność. I to wszystko nie ma znaczenia, bo nie jestem piekna. 

2 minuty temu, Gość Nieważne kto napisał:

Nie, mnie boli doopa, ze mam dosłownie wszystko poza uroda. Inteligencję, wrażliwość, dobre szczere ♥, poczucie humoru, lojalność. I to wszystko nie ma znaczenia, bo nie jestem piekna. 

Witaj w klubie

Mam problem z taką jedną ona myśli że skoro jest piękna to mam się za nią uganiać mimo że mnie źle potraktowała

Ja nie miałam nigdy nic do zaoferowania oprócz urody i nie zamieniłabym jej na inteligencję, nie jest mi potrzebna, a mam już 34 lata i życie ułożone (finansowo też). Niech ludzie gadają, że uroda to nie wszystko, ale ja mam dzięki niej dom i pieniądze, a moja córka bogatego tatę i urodę, więc będzie jeszcze bardziej zepsuta niż ja, mnie to cieszy, nie chce by jej ręce kalały się robotą  czy gotowaniem. 

Mnie boli dooopa zazwyczaj od jazdy na koniu

19 minut temu, Gość Gość napisał:

Ja nie miałam nigdy nic do zaoferowania oprócz urody i nie zamieniłabym jej na inteligencję, nie jest mi potrzebna, a mam już 34 lata i życie ułożone (finansowo też). Niech ludzie gadają, że uroda to nie wszystko, ale ja mam dzięki niej dom i pieniądze, a moja córka bogatego tatę i urodę, więc będzie jeszcze bardziej zepsuta niż ja, mnie to cieszy, nie chce by jej ręce kalały się robotą  czy gotowaniem. 

Wolę jednak ładne i inteligentne nie jak pustak powyżej

2 godziny temu, Gość gosc napisał:

Mam problem z taką jedną ona myśli że skoro jest piękna to mam się za nią uganiać mimo że mnie źle potraktowała

A nie pomyślałeś, że może to ty masz o sobie za duże mniemanie dziewczyna może cie mieć zwyczajnie dość i olewa cie bo nie jesteś w jej typie za "wysokie progi......"??