Mineta pytanie

Czy jak wam facet robi minete to szybko dochodzicie np po 5 minutach czy przedluzacie? Czy możliwe że dziewczyna dochodzi po 3 minutach?

Dziewczyny mają różną budowę i różny temperament. Ja w ciągu 5 minut nie potrafię dojść. A jak już dojdę, to natychmiast potrzebuję mieć faceta w sobie.

Podczas minety potrzebuję tych pięciu minut żeby wczuć się. Wtedy decyduję co dalej. Jeśli wiem, że facet jest napalony i szybko skończy po wejściu we mnie, decyduję się na orgazm i mam go natychmiast. Jeśli zaś wiem,  że szykuje się niezły seks, powstrzymuję się od szczytowania i czekam na coś konkretnego. Nie lubię minetki na zakończenie seksu. Po prostu nie sprawia mi przyjemności orgazm, gdy facet jest już wypompowany.

53 minuty temu, Gość Gość napisał:

Czy jak wam facet robi minete to szybko dochodzicie np po 5 minutach czy przedluzacie? Czy możliwe że dziewczyna dochodzi po 3 minutach?

skoro są faceci którym wystarczą 3 minuty to i pewnie są też kobiety z takim "dystansem"

58 minut temu, Gość oxy napisał:

skoro są faceci którym wystarczą 3 minuty to i pewnie są też kobiety z takim "dystansem"

 Moja była po 3-5 minutach miała z a w s z e  orgazm, jak go nazwać sutkowy piersiowy cyckowy? Tak chciała zawsze zaczynać seks, dopiero później następowała inna zabawa. Zawsze się zastanawiałem jak ona dziecko wykarmiła?

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

 Moja była po 3-5 minutach miała z a w s z e  orgazm, jak go nazwać sutkowy piersiowy cyckowy? Tak chciała zawsze zaczynać seks, dopiero później następowała inna zabawa. Zawsze się zastanawiałem jak ona dziecko wykarmiła?

Najwidoczniej uodporniona albo wstrzymywała :) Moja też ma bardzo wrażliwe sutki i dość często to wykorzystuje