Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co o tym sądzicie? Partnerka mojego ojca we wszystko się miesza

Polecane posty

Gość gość

Sama jest na jego utrzymaniu, a wtrąca się np. w to, że mój ojciec pomaga mi finansowo np. kupił mi samochód, czy nawet drozsze meble do pokoju niz jej corce- nie celowo, ale takie mi sie spodobaly.

Mój facet jej się nie podoba, choć jest wykształcony i zawsze zachowuje sie w porządku, obiektywnie nie ma sie do czego przyczepić bo potrafi sie zachowac.

Moja praca tak samo, choć jest prestizowa. 

Odkąd pracuje wymysliła sobie, że powinnam sobie sama wszystko finansować, a mój ojciec nie powinien mi pomagać- choć ma pieniądze i chce to robić.

Na szczęście nie jest jego zoną i mam nadzieję, ze nigdy nie będzie.

Myslicie, że kto ma rację w tym konflikcie? Pewnie kiedyś o spadek ze mną też bedzie się wykłocać, ale mam nadzieje, że nigdy nie będzie miała do niego prawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Już nie mówiąc o tym, że jest zazdrosna o swoja córkę- w podobnym wieku do mnie, bo mnie np. wiecej osób komplementuje z rodziny i nie tylko jesli chodzi o moją pracę czy wygląd, a ją mniej.

Więc już wtedy ma nafoszoną minę.

Musiałam się wygadać bo działa mi na nerwy... A najlepsze, ze sama ma byle jaką pracę, mało co w życiu osiagnęła, ale chciałaby decydowac o wszystkim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocnik

W takim razie partnerka twojego ojca jest strasznie bezczelna. Powiedz jej że nie powinno ją interesować to co ci ojciec finansuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×