Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gość gość gość

Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono. Zdarzyło Wam się zrobić coś, o co byście się nie podejrzewali?

Polecane posty

Gość Gość gość gość

No właśnie. Ja na przykład mówię, że absolutnie nie usunęłabym ciąży i nie usunęłam, ale dziś Tak bardzo nie chcę mieć dziecka, że już nie jestem tego taka pewna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka

Ja to samo. Zawsze mówiłam ze aborcja to potworna rzecz i morderstwo. A teraz okres mi się spóźnia i mimo ze zawsze chciałam mieć dziecko to na 100% nie teraz. W tym momencie jestem bardzo młoda i nie czas na bycie matka. No ale poczekam pare dni i zobaczymy co będzie. Test robiłam ale negatywny wiec jest sznasa ze tylko stres opóźnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ja miałam taką rzeźnię w czasie porodu, że w pewnym momencie wykrzyczałam, że wali mnie co będzie z dzieckiem, niech tylko ten potworny ból się już skończy. Do dzisiaj się tego wstydzę. Dobrze, że męża przy mnie wtedy nie było i tego nie słyszał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Romans z żonatym. Ja??? Nigdy!! A jednak. Stało się. Szybko się wycofałam z tego układu i żałuję tego bardzo, ale czasu nie cofnę niestety. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

wskoczyłam za szczeniakiem do lodowatej wody w jeziorze a sama nie potrafię dobrze pływać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość gość

Gosc gosc. Brawa za odwagę 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ja też romans z żonatym. Potępiałam, uważałam, że jak mozna, ja nigdy bym czegoś takiego nie zrobiła. I zrobiłam. Skończyłam to po paru miesiącach. On sie w końcu rozwiódl i dzis jestesmy razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośc

A ja wlasnie zawsze potepialam kobiety ktore usunely ciaze. Kiedy zaszlam w pierwsza ciaze mialam 20 lat. Wtedy nie bylam gotowa na dziecko i usunelam. Nauczylo mnie to tyle by nie osadzac innych nie znajac ich sytuacji. Dzis mam 29 lat i jestem miesiac po porodzie. I az glupio mi sie przyznac ale czasami zaluje ze nie chcialam usunac. Jest tak ciezko jak jeszcze nigdy nie bylo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×