Malzenstwo to archaiczny wynalazek.

1 godzinę temu, Gość Janusz napisał:

Wszystkie te rzeczy mozna by bylo zalatwic jakas cywilna umowa, jakims upelnomocniemiem. Malzenstwo nie powinna byc przepustka do normalnego zycia bo to wtedy samo w sobie podwaza sens tej instytucji. Po co Ci to jesli mozesz to miec w nowoczesnym swiecie bez olbrzmich poswiecen do ktorych jest przyczepione malzenstwo.

Wymien te poswiecenia, bo jakos Twoje slowa sa puste.

Przed chwilą, Gość Kiss napisał:

Wymien te poswiecenia, bo jakos Twoje slowa sa puste.

Struganie szczęśliwego podczas ślubu gdy w myślach chce ci się rzygać. Prawda jest taka że to kobiety chcą tej szopki a nie faceci. 

11 minut temu, Gość baby takie są napisał:

Nie. Kobiety chcą małżeństwa z innych powodów. Chcą zatruć facetowi życie, wyżywać się na nim, rozwieść się, zabrać cały majątek i dzieci oraz zabronić mu widywania się z nimi.

Booom ! Ktos tu uderzyl w deche. Uwazaj bo zaraz cie baby zjedza i zapluja jadem ale moim zdaniem w malo poetycki sposob opisales cala prawde. Szkoda ze czlowiek sobie zdaje z tego sprawe po 40-stce jak juz nie mozna za bardzo sie wykaraskac z tej smoly.

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Struganie szczęśliwego podczas ślubu gdy w myślach chce ci się rzygać. Prawda jest taka że to kobiety chcą tej szopki a nie faceci. 

Dokladnie one tego chca a potem systematycznie daza do rozpier*$*$* tego  o czym snily po nocach.

8 minut temu, Gość Gość napisał:

Struganie szczęśliwego podczas ślubu gdy w myślach chce ci się rzygać. Prawda jest taka że to kobiety chcą tej szopki a nie faceci. 

Miej odwagę, albo raczej jaja, by do ślubu nie przystępowac, skoro go nie chcesz. Tchórz i oszust.

14 minut temu, Gość Kiss napisał:

Wymien te poswiecenia, bo jakos Twoje slowa sa puste.

- wygasniecie pasji jest poswieceniem
- tolerowanie ciaglego niezadowolnia partnera
- poswiecenie hobby dla drugiej osoby, ktora na ciebie wali
- brak starania sie o druga osobe
- laczenie kasy, po co to komu?
- wieczna pogon za szcescie, niech szczescie znajdzie ciebie, nie szukaj na sile
- proba pogodzenia obu grafikow bo druga osoba zawsze jest mniej poczytalna
- zrezygnowanie z prawdziwych przyjaciol bo jad drugiej osoby i egoistyczna dusza zabrobi kontaktu
- brak przejrzystosci sytuacji

po co to? dla pozorow ? Dla zadowolenia kogo? Sasiadow?
 

2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Miej odwagę, albo raczej jaja, by do ślubu nie przystępowac, skoro go nie chcesz. Tchórz i oszust.

Mam. Chcesz pobujac? 

Żeby móc się przytulić do męża po całym dniu ciężkiej pracy, pooglądać sobie te głupawe seriale, razem posprzątać , upiec chleb. Krzątać się niespiesznie ramkę w ramie. Dawać sobie wsparcie i oparcie w trudnych chwilach. Opiekować się sobą nawzajem w zdrowiu i chorobie , mieć wspólne tajemnice, wspólne dzieci , psa i kota. Ale razem , bo razem  być  jest fajnie. Raźniej . Nikt mi nie powie ,że małżeństwo to zło. To samo dobro. 

małżeństwo to nic złego,tylko ''nowoczesne kobiety ''' uwierzyły medialnym błaznom i tłumaczą sobie rozwód jak'' zrzucenie ''kajdanów'' i ''bycie sobą'' . a jak to ''bycie sobą "" wygląda - litościwie pominę.

1 minutę temu, Gość Zpaznokcilakier napisał:

Żeby móc się przytulić do męża po całym dniu ciężkiej pracy, pooglądać sobie te głupawe seriale, razem posprzątać , upiec chleb. Krzątać się niespiesznie ramkę w ramie. Dawać sobie wsparcie i oparcie w trudnych chwilach. Opiekować się sobą nawzajem w zdrowiu i chorobie , mieć wspólne tajemnice, wspólne dzieci , psa i kota. Ale razem , bo razem  być  jest fajnie. Raźniej . Nikt mi nie powie ,że małżeństwo to zło. To samo dobro. 

No tak bo bez magicznego ślubu to wszystko nie jest możliwe...

3 minuty temu, Gość Janusz napisał:

- wygasniecie pasji jest poswieceniem
- tolerowanie ciaglego niezadowolnia partnera
- poswiecenie hobby dla drugiej osoby, ktora na ciebie wali
- brak starania sie o druga osobe
- laczenie kasy, po co to komu?
- wieczna pogon za szcescie, niech szczescie znajdzie ciebie, nie szukaj na sile
- proba pogodzenia obu grafikow bo druga osoba zawsze jest mniej poczytalna
- zrezygnowanie z prawdziwych przyjaciol bo jad drugiej osoby i egoistyczna dusza zabrobi kontaktu
- brak przejrzystosci sytuacji
 

W zadnej normalniej sytuacji nie nalezy sie zgadzac na takie rzeczy. Dlatego faktycznie - nie ma po co brac slubu. 

Te liste to w ogole powinien wydrukowac sobie kazdy facet w zwiazku, zeby wiedziec, na co w zadnym wypadku nie moze sie zgadzac. Jesli wystapi - najpierw rozmawiamy, tlumaczymy. Potem stawiamy ultimatum i jesli nie poskutkuje wymieniamy na inny model. Proste? Tak, ale szkola i spoleczenstwo uczą czego innego

zwiazki monogamiczne to ideologia na rzecz kobiet. Kobieta w takim zwiazku odgrywa myślącą o milosci, czerpie korzyści, nawet sądownie przysługuje jej podział majątku pół na pół, mimo że kobiety wiążą sie z bogatszymi, korzysta że tzw facet częściej bedzie chciał zdradzić, bo w mlodym wieku mężczyzna jako chłopczyk był olewany i chce odreagować

36 minut temu, Gość Janusz napisał:

- wygasniecie pasji jest poswieceniem
- tolerowanie ciaglego niezadowolnia partnera
- poswiecenie hobby dla drugiej osoby, ktora na ciebie wali
- brak starania sie o druga osobe
- laczenie kasy, po co to komu?
- wieczna pogon za szcescie, niech szczescie znajdzie ciebie, nie szukaj na sile
- proba pogodzenia obu grafikow bo druga osoba zawsze jest mniej poczytalna
- zrezygnowanie z prawdziwych przyjaciol bo jad drugiej osoby i egoistyczna dusza zabrobi kontaktu
- brak przejrzystosci sytuacji

po co to? dla pozorow ? Dla zadowolenia kogo? Sasiadow?
 

Ale bzdury piszesz. Prawie wszystkie zachowania opisane przez Ciebie charakterystyczne dla nie dowartosciowanych osob nie umiejacych stworzyc zwiazku i nie maja nic wspolnego z malzenstwem. Ludzie moga zyc bez slubu i tak sie zachowuwac.

I nie widze nic zdroznego z godzeniu grafikow.

A o jakiej nieprzejrzystej sytuacji belkoczesz?

47 minut temu, Gość jop napisał:

zwiazki monogamiczne to ideologia na rzecz kobiet. Kobieta w takim zwiazku odgrywa myślącą o milosci, czerpie korzyści, nawet sądownie przysługuje jej podział majątku pół na pół, mimo że kobiety wiążą sie z bogatszymi, korzysta że tzw facet częściej bedzie chciał zdradzić, bo w mlodym wieku mężczyzna jako chłopczyk był olewany i chce odreagować

Nawet jeśli nie będzie chciał zdradzić, to i tak kobieta będzie się wyżywała na facecie, dążyła do rozwodu, wycyckania faceta z kasy, zabrania dzieci i blokowania mu widywania ich.

Ale tak, masz rację.

Masz rację związać się z kimś takim jak ty to porażka wolę zostac zakonnicą.............