Pytanie wyłącznie do kobiet. Czy to jest bardzo duży problem ?

Witam,

Mam do was pytanie...

Otóż jestem 31 letnim prawiczkiem, ze względu na moje wcześniejsze przekonania nt. seksu, oraz ogolnie przekonanie ze mam jeszcze czas, umawialem sie z kobietami przez jakis czas, bylem w podrywie calkiem dobry, potem zainwestowalem w edukacje, dorobilem sie i ogolnie na kilka lat temat podrywu zszedl na plan dalszy prawie nie spotyklem sie z kobietami, zwiedzalem swiat. I teraz nagle tak jakbym wybudzil sie z jakiego snu, zaczalem poznawac kobiety, ale mam mase watpliwosci, czesto kobiety same mowia mi o seksie swoich facetach, a u mnie ten temat jest martwy, wogole usmeicham sie i zadaje pytania przytakuje itd, zastawiam sie czy wogole mowic cos na ten temat czy nie przyznawac sie, czy po prostu zrezygnowac z dalszego poznawania kobiet i zostawic temat jak jest bo kobiety beda bardzo niechetne co do prawiczka lub ogolnie jeszcze rozpuszcza jakies plotki i bede mial nieprzyjemnosci w towarzystwie. Czy po prostu posluzyc sie klamstwem zeby przekroczyc ta bariere

Doradzcie mi bo naprawde nie mam pojecia, czuje sie bardzo niepewny w tym temacie