Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dupppppsko

żałuje, że jako bachor nie zająłem się muzyką tylko sztukami plastycznymi

Polecane posty

Gość dupppppsko

z muzyki da się żyć, z malarstwa się nie da, a miałem to i to teraz głos zje'bany fajami i alkoholem... słuch nie ten sam co kiedyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na roku miałam dziewczynę która oprócz naszego kierunku studiowała też muzykę... Obecnie występuje z własnym zespołem... A kolega w trakcie studiowania założył zespół i też chyba trochę koncertują : ) jedno drugiego nie wyklucza... Jak widać mozna rozwijać się wszechstronnie jeśli ktoś ma ku temu predyspozycje... W sumie nadal możesz jeśli znajdziesz na siebie pomysł... : )

łatwo doradzać... mowic... ciężej wykonać : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupppppsko
4 minuty temu, marawstala napisał:

Do picia i palenia nikt Cię nie przymuszał...

 

bez picia i palenia nie da się funkcjonować  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupppppsko
1 minutę temu, marawstala napisał:

Na roku miałam dziewczynę która oprócz naszego kierunku studiowała też muzykę... Obecnie występuje z własnym zespołem... A kolega w trakcie studiowania założył zespół i też chyba trochę koncertują : ) jedno drugiego nie wyklucza... Jak widać mozna rozwijać się wszechstronnie jeśli ktoś ma ku temu predyspozycje... W sumie nadal możesz jeśli znajdziesz na siebie pomysł... : )

łatwo doradzać... mowic... ciężej wykonać : )

W sumie myślałem o tym, moja koleżanka zawodowo gra na pianinie i śpiewa więc nic mi chyba na przeszkodzie nie stoi. Kilka (kilkanaście) lekcji i może mi to wróci. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Przed chwilą, Gość dupppppsko napisał:

W sumie myślałem o tym, moja koleżanka zawodowo gra na pianinie i śpiewa więc nic mi chyba na przeszkodzie nie stoi. Kilka (kilkanaście) lekcji i może mi to wróci. 

Warto spróbować : ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie masz czego żałować, to wszystko ryzyk fizyk, np. wybrałbyś nie właściwy instrument lub miał problemy ze strunami głosowymi ze względu na przebytą chorobę. Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dupppppsko
35 minut temu, Gość gość napisał:

Nie masz czego żałować, to wszystko ryzyk fizyk, np. wybrałbyś nie właściwy instrument lub miał problemy ze strunami głosowymi ze względu na przebytą chorobę. Ile masz lat?

21 i czuję niesamowitą powinność realizowania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×