Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ktosiowa

Zazdrość.

Polecane posty

Gość ktosiowa

Proszę o szczerość. Czy gdyby Twoja siostra wyszła bardzo bogato za mąż za multimilionera ,a Ty posiadałabyś przeciętnego finansowo męża to czy zazdrościłabyś jej poziomu życia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Pewnie trochę tak, ale to przecież siostra i też cieszylabym się. Dobrze, że ma tak, a nie faceta, który ją bije. Gdyby nie żyła, a Ty byłabyś na jej pogrzebie, pomyśl o tym w chwilach, gdy dopada Cię zazdrość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Przez to pytanie mozesz zweryfikowac swoje serce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosiowa

Serce sercem ,ale jak zbiera się 5 msc na to ,aby móc wyremontować mieszkanie i zawsze to się odkłada bo coś wyskoczy i czegoś brakuję ,a ktoś inny jeżdzi sobie na zakupy nowym Porsche Cayenn Turbo i w msc wydaje tyle tylko na siebie co my w pół roku na życie to nie idzie tego znieść. To atawizm ,emocje zawsze wychodzą. Trudno mi z tym, to nie tak ,że jestem toksyczna, to po prostu proza mego życia w zetknięciu z czyimś ultra szczęściem. Powiedzcie mi gdybyś cie były na miejscu mojej siostry i ja jako Wasza siostra biedniejsza poprosiła bym Was nie o pożyczkę ,ale o wspomożenie finansowe w remoncie to czy byście uznały to za nietakt i się obraziły? Nie chcę wyjść na pustaka ,ale bardzo potrzeba nam teraz pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lil xan 😚

Lil pump był u mnie na chacie I zasmrodził mi tapczan stopy mu smierdzialy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość ktosiowa napisał:

Serce sercem ,ale jak zbiera się 5 msc na to ,aby móc wyremontować mieszkanie i zawsze to się odkłada bo coś wyskoczy i czegoś brakuję ,a ktoś inny jeżdzi sobie na zakupy nowym Porsche Cayenn Turbo i w msc wydaje tyle tylko na siebie co my w pół roku na życie to nie idzie tego znieść. To atawizm ,emocje zawsze wychodzą. Trudno mi z tym, to nie tak ,że jestem toksyczna, to po prostu proza mego życia w zetknięciu z czyimś ultra szczęściem. Powiedzcie mi gdybyś cie były na miejscu mojej siostry i ja jako Wasza siostra biedniejsza poprosiła bym Was nie o pożyczkę ,ale o wspomożenie finansowe w remoncie to czy byście uznały to za nietakt i się obraziły? Nie chcę wyjść na pustaka ,ale bardzo potrzeba nam teraz pieniędzy.

Widać, że Ciebie jej szczęście uwiera. Można posiadać dużo rzeczy materialnych i nie być szczęśliwym, jeżeli nie jest się otoczony miłością bliskich. Żal mi Twojej siostry.

Wspomożenie Ciebie finansowo, zależy od Waszych relacji(wcześniejszych i obecnych) Sama wiesz najlepiej, jakie one były i są. Uważam, że zawsze możesz zapytać. Czy bym siostrze pomogła? To zależy jw.

Przede wszystkim, żyj życiem rodziny którą stworzyłaś. Szczęścia ci życzę. :)

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×