Gość Gosc Napisano Lipiec 8, 2019 1 godzinę temu, Gość Gość napisał: Słaba z ciebie dziwa. Ja sie spotykam za hajs i spokojnie wyciagam 15 tys+ miesiecznie. To do tego zacznij sie uczyc. Skoncz psychologie, doswiadczenie w tzw.sexterapi zbierasz, po studuach bedziesz sie dalej uczyc i poradnictwo dla par. Bez rozkladania nozek, wpadnie ci na czysto ze cztery razy tyle. Na miesiac. Warto sie uczyc, zwlaszcza, ze o pieniazki nie musisz sie martwic. Z dobra znajomoscia ang.-bo najlepsza literatura fachowa i niem. prace znajdziesz. Glowe do nauki ma kazdy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 8, 2019 1 godzinę temu, Gość gość napisał: złap, na co czekasz jak zaczniesz brzydnieć za kilka lat to znajdzie sobie nową, a tak to coś go będzie przy tobie trzytmało Ja mam 33 lata jestem starą panną i pracuję w urzędzie. Mieszkam z rodzcicami bo za mało zarabiam na kredyt, więc nie mam za dużo roboty jedynie to jak każdy domownik obowiązki domowe, czyli mycie podłogi zmywanie i tego typu. Wiec jak już to zrobię to siedzę na kafeteri i hejtuję youtuberki lubue to zajęcie. Nie muszę do tego wychodzić z domu, bo jak już wspomniałam nie zarabiam dużo pieniędzy a chociażby benzyna kosztuje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 8, 2019 ja mam 35 i piontke dzieci, jak zrobie obiad, to już nie mam nic do roboty, bo starsze już są w stanie zająć się tymi młodszymi, a mój konkubent oglonda jakieś gupie komedie wiec, siedze tu na kafe, ale wkrutce kópie sobie TV dla siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 8, 2019 ja mam 35 i piontke dzieci, jak zrobie obiad, to już nie mam nic do roboty, bo starsze już są w stanie zająć się tymi młodszymi, a mój konkubent oglonda jakieś gupie komedie wiec, siedze tu na kafe, ale wkrutce kópie sobie TV dla siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 8, 2019 ja mam 35 i piontke dzieci, jak zrobie obiad, to już nie mam nic do roboty, bo starsze już są w stanie zająć się tymi młodszymi, a mój konkubent oglonda jakieś gupie komedie wiec, siedze tu na kafe, ale wkrutce kópie sobie TV dla siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 8, 2019 ja mam 35 i piontke dzieci, jak zrobie obiad, to już nie mam nic do roboty, bo starsze już są w stanie zająć się tymi młodszymi, a mój konkubent oglonda jakieś gupie komedie wiec, siedze tu na kafe, ale wkrutce kópie sobie TV dla siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 8, 2019 ja mam 35 i piontke dzieci, jak zrobie obiad, to już nie mam nic do roboty, bo starsze już są w stanie zająć się tymi młodszymi, a mój konkubent oglonda jakieś gupie komedie wiec, siedze tu na kafe, ale wkrutce kópie sobie TV dla siebie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Lipiec 8, 2019 44 minuty temu, Gość gość napisał: ja mam 35 i piontke dzieci, jak zrobie obiad, to już nie mam nic do roboty, bo starsze już są w stanie zająć się tymi młodszymi, a mój konkubent oglonda jakieś gupie komedie wiec, siedze tu na kafe, ale wkrutce kópie sobie TV dla siebie No ale hyba dalej będziesz tu wpadała, tv nie da ci takiego szczenśća co hejtowanie jutuberek. Nic tak nie motywóje jak poranna dawka hejty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 💋💋💋 Napisano Lipiec 8, 2019 Mam 30 lat, jestem szczęśliwą mężatką; kierowniczka marketingu w jednej z warszawskich firm, prowadzę też własna działalność. Interesuję się wizażem, kuchnią i podróżami. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość 💋💋💋 Napisano Lipiec 8, 2019 52 minuty temu, Gość napisał: Mam 30 lat, jestem szczęśliwą mężatką; kierowniczka marketingu w jednej z warszawskich firm, prowadzę też własna działalność. Interesuję się wizażem, kuchnią i podróżami. Zapomniałam dodać jeszcze że jestem mitomanką. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niezapominajka1987 103 Napisano Lipiec 9, 2019 14 godzin temu, Gość gość napisał: ja mam 35 i piontke dzieci, jak zrobie obiad, to już nie mam nic do roboty, bo starsze już są w stanie zająć się tymi młodszymi, a mój konkubent oglonda jakieś gupie komedie wiec, siedze tu na kafe, ale wkrutce kópie sobie TV dla siebie Zazdro. Ja chcę mieć jeszcze 6, narazie mam tylko 3 bombelki ale z Sebastianem pracujemy ciężko, żeby zrobić sobie sześcioraczki i dostać w nagrodę auto i 100000. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Napisano Lipiec 9, 2019 14 godzin temu, Gość gość napisał: ja mam 35 i piontke dzieci, jak zrobie obiad, to już nie mam nic do roboty, bo starsze już są w stanie zająć się tymi młodszymi, a mój konkubent oglonda jakieś gupie komedie wiec, siedze tu na kafe, ale wkrutce kópie sobie TV dla siebie Ja mam 6, co wieczor losujemy kto spi w lozku, w nogach u rodzicow a kto na podlodze pod kuchennym stolem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc Napisano Lipiec 9, 2019 Czyja to ankieta? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosc Napisano Lipiec 9, 2019 1 godzinę temu, Niezapominajka1987 napisał: Zazdro. Ja chcę mieć jeszcze 6, narazie mam tylko 3 bombelki ale z Sebastianem pracujemy ciężko, żeby zrobić sobie sześcioraczki i dostać w nagrodę auto i 100000.j Ja jestem teraz w szostej ciazy, fajna taka gromadka, bo wkrotce kasabna wyprafke wpadnie, ksionrzek jusz sievnie kupuje, zeszyt ja im kupuje jeden do wszystkiego po co wiecej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosc Napisano Lipiec 9, 2019 1 godzinę temu, Niezapominajka1987 napisał: Zazdro. Ja chcę mieć jeszcze 6, narazie mam tylko 3 bombelki ale z Sebastianem pracujemy ciężko, żeby zrobić sobie sześcioraczki i dostać w nagrodę auto i 100000.j Ja jestem teraz w szostej ciazy, fajna taka gromadka, bo wkrotce kasabna wyprafke wpadnie, ksionrzek jusz sievnie kupuje, zeszyt ja im kupuje jeden do wszystkiego po co wiecej. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosc Napisano Lipiec 9, 2019 14 godzin temu, Gość Gość napisał: No ale hyba dalej będziesz tu wpadała, tv nie da ci takiego szczenśća co hejtowanie jutuberek. Nic tak nie motywóje jak poranna dawka hejty. W zyciu, kafe jest maj onli łan, maj Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosc Napisano Lipiec 9, 2019 maj ewrifink Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gosc Napisano Lipiec 9, 2019 ale itak sie ciesze, bo ciagle przełancza mi kanał i musze znów przełanczac i przez to sie kłocimy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Ania Napisano Lipiec 9, 2019 Dnia 7.07.2019 o 13:30, Gość Kasia napisał: No wlasnie kim jestescie ? To nie post przeciwko wam a po to zeby sie poznac. Ciekawi mnie ile macie lat macie dzieci ? Gdzie mieszkacie za granica ? Macie udane zycie ? Jestescie bogate ? ha ha ja samotna pracująca kobieta w biurze czytam kafeterie, w domu koty na mnie czekaja, szczesliwa bogata, auto mam fajne prawko, jestem niezalezna robie co chce z kim chce i lubie czytac te smieszne wypociny innych na tym forum Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gość Napisano Lipiec 9, 2019 4 godziny temu, Gość gosc napisał: W zyciu, kafe jest maj onli łan, maj Skromna jesteś, nie napisałaś że tak świetnie znasz angielski kochana. Mi tu spik inglisz wery łel ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Lipiec 9, 2019 Mam 34 lata. Byłam przedszkolanką, ale przebranżowiłam się i założyłam swój salon kosmetyczny. Głównie robię rzęsy, a moja wspólniczka paznokcie, a druga zabiegi na twarz. Mam męża - jest sportowcem i prowadzi treningi, głównie dla dzieciaków. Mam narazie jedno dziecko, ale z drugim jestem w ciąży, w 6 miesiącu. Brzuch już widoczny, mam coraz mniej sił w związku z tym teraz mniej pracuję i siedzę sobie tutaj czasem z nudów. Rzadko się udzielam, bardziej czytam. Jak mała pójdzie do żłobka to będę więcej pracować, więc raczej nie będę mieć tyle czasu co teraz, żeby tu przesiadywać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Matka ósemki dzieci Napisano Lipiec 9, 2019 12 godzin temu, Gość Gosc napisał: Ja mam 6, co wieczor losujemy kto spi w lozku, w nogach u rodzicow a kto na podlodze pod kuchennym stolem. Tylko szóstkę? Słabiutko. Ja mam ósemkę. Całą rodzinką chodzimy co niedzielę do kościółka :). Nie pracuję, bo tak jak powiedział nasz papa Jan Paweł II, naturalną rolą kobiety jest siedzenie w domu z dziećmi. Poza tym mając tyle dzieci praca mi się w ogóle nie kalkuluje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nicdostraceniia 38 Napisano Kwiecień 14, 2021 18 lat, za 2 tygodnie pisze mature, jestem tutaj żeby sie troche anonimowo powyżalac i pocisnąć beke z wypowiedzi na "Kunksztownym Kwietniu", mam chłopaka, bez dzieci, chce studiowac kryminalistykę, ale nie wiem czy toksyczna sytuacja w moim domu pozwoli mi na to. czyt. czy rodzice będą mnie wspierac finansowo, czy bede musiala popierda..ac do roboty zamiast sie kształcic:))))))))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Azja w Ameryce 2973 Napisano Kwiecień 14, 2021 38 minut temu, nicdostraceniia napisał: 18 lat, za 2 tygodnie pisze mature, jestem tutaj żeby sie troche anonimowo powyżalac i pocisnąć beke z wypowiedzi na "Kunksztownym Kwietniu", mam chłopaka, bez dzieci, chce studiowac kryminalistykę, ale nie wiem czy toksyczna sytuacja w moim domu pozwoli mi na to. czyt. czy rodzice będą mnie wspierac finansowo, czy bede musiala popierda..ac do roboty zamiast sie kształcic:))))))))) Dziewczyno walcz o siebie. Najpierw się na studia dostań a potem pisz podania do uczelni o akademik ,zapomogę i tak dalej. Ja 3 mam kciuki za maturę i dalszą drogę. Z czego zdajesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Glos_rozsadku 421 Napisano Kwiecień 14, 2021 27 lat, wyższe wykształcenie, mieszkam za granica z narzeczonym i pracuje w zawodzie. Lubię czytać to forum jak mi smutno, bo straszne głupoty tutaj piszą te zblazowane laski xD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nicdostraceniia 38 Napisano Kwiecień 15, 2021 10 godzin temu, Azja w Ameryce napisał: Dziewczyno walcz o siebie. Najpierw się na studia dostań a potem pisz podania do uczelni o akademik ,zapomogę i tak dalej. Ja 3 mam kciuki za maturę i dalszą drogę. Z czego zdajesz? Dzięki! Nawet nie wiesz jak miło czytać, że ktoś trzyma kciuki i wspiera.. Mimo, że przez neta, bo w realu to nie mam co liczyć na jakieś wsparcie to znaczy to dla mnie bardzo wiele. Zdaje 3 podstawy wiadomo polski, matma, angielski i angielski rozszerzenie i geografia. Jestem zadowolona ze swoich wyników z próbnych, bo każdy przedmiot zaliczyłam, ale teraz, gdy ucze się do matury non stop to rodzice mówią mi, że nie mam prawa być zmęczona i, ze nic nie robie całymi dniami tylko przy tym kompie czy przy ksiązkach siedze, że nie ma ze mnie nic. Więc walka między tym, co w rozumie (musze zdac mature, dostac sie na studia, wyprowadzic sie stad) a słuchaniem tego, co się dzieje w moim domu i chęć rzucenia tego wszystkiego w diabły i płakania cały dzień w kącie jest dość zauważalna. Ale chce dostać prace od czerwca, zdobyć trochę oszczędności itp. Chociaz musze sie poskarzyc, od czasu kiedy mniej udzielam się w domu to matka nie robi jeść tak zebym ja zjadła, lodówka świeciła dzisiaj rano pustkami, bo jak kupuje coś to tylko dla siebie i ojca, wiec dzisiaj musiałam pojechać z koleżanka rano na zakupy i wydałam dużo hajsu żeby móc sobie robic cos do jedzenia xddd i jak mam oszczędzać na swoje "zycie" skoro musze myśleć żeby do tego domu kupić głupie mleko czy jakieś warzywa.. Ale trzeba się w sobie pozbierac i iść "dalej", bo wyniszczy mnie mój dom doszczetnie. Myśle nad psychologiem, bo bywa ze mna źle i widze po sobie jakie mam niekiedy reakcje. Jestem przez to wszystko bardzo nerwowa, mało cierpliwa, musze się tego oduczyć, ale taki właśnie przykład dało mi moje rodzicielstwo, cóż. Czas żyć sama dla siebie i na wlasny rachunek.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nicdostraceniia 38 Napisano Kwiecień 15, 2021 Przed chwilą, PiesPluto napisał: A dlaczego nie kupuja jedzenia dla ciebie? Pisałam o tym posta, jest na moim profilu, troche wyzalania, ale gdzies musze. Nie kupuje (bo tylko matka robi zakupy), bo jej się nie chce i dlatego, ze w ksiązkach siedze i nic nie robie według nich innego. Mimo, ze założyłam sobie w marcu tiktoka, gdzie pokazuje jak sprzątam to nadal uważają, ze ze mnie zadnych korzysci xD A pranie, sprzatanie, mycie, gotowanie to sie samo robi. No, ale coż mogę powiedzieć? Chyba to jakoś przeżyje ;)) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nicdostraceniia 38 Napisano Kwiecień 15, 2021 3 minuty temu, PiesPluto napisał: A dlaczego nie kupuja jedzenia dla ciebie? No, ale żeby nie było, jedzenie kupuje jakieś do domu, codziennie przywozi jakiś ohydny boczek, albo jakiś obrzydliwy salceson. Oczywiście wie, że ja nie jem takich rzeczy, bo to jest tłuste i ja nie moge sobię pozwolić przy mojej wadze na to, więc jak jest w takim sklepie gdzie ekspedientka podaje to tylko to tam kupuje i tylko dla siebie i ojca robi. No cóż :DDDD Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
nicdostraceniia 38 Napisano Kwiecień 15, 2021 5 minut temu, PiesPluto napisał: A dlaczego nie kupuja jedzenia dla ciebie? Wcześniej jeszcze kupowała jakieś warzywa, jogurt, ryż, chleb żebym ja mogła zjeść, ale przez ostatnie dni żyłam na tostach z masłem, bo serio nie było po co sięgnąć na szybko w czasie elekcji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach