czy kiedyś przejdzie mi miłość do Ciebie?

w końcu musi, prawda? ile może trwać niespełniona miłość?

3 minuty temu, Gość gość. napisał:

w końcu musi, prawda? ile może trwać niespełniona miłość?

Tobie przejdzie szybko, splynie z pierwszym deszczem. Nie chciales kontynuowac kontaktu.

Mi nie przejdzie, bedzie cichutko spala na dnie serca az sie spotkamy przypadkiem w pociagu, moze w Lidlu albo Dolars albo pa Systemet na bank.

Wtedy Ci wyznam to czego nie zdazylam.

Teraz spij, ja bede daleko stad tesknic do Twoich rak. Tyle chcialam Ci dac.. Sto lat byc moze minie zanim spotkam Cie znow.

Czy mi dane bedzie jeszcze Cie ujrzec, czy sie zejda nasze drogi kto wie.

Na pamiatke chowam smutny Twoj usmiech, by nie zapomniec Cie. Gdy Cie kiedys spotkam czy poznam Twoja twarz?

Teraz spij. Ja bede daleko stad, tesknic do Twoich rak.

To prawda w końcu musi

Tak powoli zasypia więc nie chcę już Cię spotkać by nie odzyla. Żal mi bardzo ale żegnaj 

No...

Fajnie sie tak gada ale jak glod zajrzy w kolejna samotna sobote a wszystkie kobiety dookola beda jak nie z tego swiata to nagle w czlowieku budzi sie taka mysl: kocham ja kurde chce do pachnacego nia kocyka chce ja przytulic jej wlosy popatrzec w oczy pragne ja dotknac tak bylo mi dobrze

44 minuty temu, Gość Gość napisał:

Tak powoli zasypia więc nie chcę już Cię spotkać by nie odzyla. Żal mi bardzo ale żegnaj 

Ja czekam na ten dzień kiedy spojrzę i poczuję.... nic.... obojętność. Wyczekuję tego dnia 

Znowu wyznajesz miłość sobie samemu, zyebie? Myślisz że ktoś się na to nabierze? 

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Znowu wyznajesz miłość sobie samemu, zyebie? Myślisz że ktoś się na to nabierze? 

Wiesz czym jest milosc?

6 godzin temu, Gość gość. napisał:

w końcu musi, prawda? ile może trwać niespełniona miłość?

Mnie nigdy... 

20 godzin temu, Gość Lato jak ze snu napisał:

Tobie przejdzie szybko, splynie z pierwszym deszczem. Nie chciales kontynuowac kontaktu.

Mi nie przejdzie, bedzie cichutko spala na dnie serca az sie spotkamy przypadkiem w pociagu, moze w Lidlu albo Dolars albo pa Systemet na bank.

Wtedy Ci wyznam to czego nie zdazylam.

Teraz spij, ja bede daleko stad tesknic do Twoich rak. Tyle chcialam Ci dac.. Sto lat byc moze minie zanim spotkam Cie znow.

Czy mi dane bedzie jeszcze Cie ujrzec, czy sie zejda nasze drogi kto wie.

Na pamiatke chowam smutny Twoj usmiech, by nie zapomniec Cie. Gdy Cie kiedys spotkam czy poznam Twoja twarz?

Teraz spij. Ja bede daleko stad, tesknic do Twoich rak.

A tobie co, dobrze macał?

11 minut temu, Gość Macacz napisał:

A tobie co, dobrze macał?

Mial magiczna fuyarke jak zagral na niej jak na puzonie to nie chcac jak w transie wychodzilam jak waz z koszyka

To forum jest dnem. Więcej tematów ode mnie się tu nie pojawi.