Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ania

Czy to prawda że drugie dziecko jest przeciwieństwem pierwszego ?

Polecane posty

Gość Ania

Jestem mamą 4 letniej dziewczynki. Kocham ją najbardziej na świecie ale powiem szczerze że przez pierwszy rok o mało nie dostałam załamania nerwowego. Pierwszy rok życia z córką był koszmarny nie przesadzam nie jedna by spakowała walizy i uciekła jak najdalej. Moje dziecko praktycznie nie spało, ciągły płacz, kłopoty z brzuszkiem dodatkowo  , dziecko było strasznie nerwowe wkurzało się o wszytsko nawet przy piersi mała się darła gryzła mnie. Przez rok dzień w dzień ciągły ryk, przez rok praktycznie byłam ciągle w domu odizolowana od ludzi nie dało się z nią nigdzie wyjść bo jak tylko coś jej nie pasowało na dworze znowu płacz nie do ukojenia. Wtedy powiedziałam sobie NIGDY WIĘCEJ!!! Nie wyobrażałam sobie mieć drugiego dziecka chociaż marzyłam o trójce wtedy gdyby zapłacili mi milion nie zgodzilabym się. Jednak teraz po 4 latach kiedy już powoli zapomniałam o tym horrorze zdecydowałam się na drugie dziecko. Jestem w 4 miesiącu i zastanawiam się czy drugie dziecko też da mi tak popalić? Mowi sie ze drugie to przeciwieństwo pierwszego.Z doświadczenia rodziców dwójki lub więcej dzieciaczków czy drugie dziecko było faktycznie zupelnie inne niz pierwsze ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Tak drugie dziecko jest antydzieckiem. Trzecie jest dzieckiem, a czwarte znowu antydzieckiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pppp

Moje  sa kompletnie rozne od siebie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Każde dziecko jest inne. U mnie dwójką raczej spokojna, ale np starszy byl poważny, myślący, rozważny, a młodszy rozrabia i ja musze myśleć za niego. Młodszy jadł wszystko i był pulchne, młodszy zaś nic nie je i jest na granicy niedowagi. Starszy mówił po roku, młodszy ma 2 i pół i mowi bardzo mało. Ale np starszy byl bardzo powolny, a młodszy śmiga wszedzie, jeździ na biegowym rowerku, hulajnodze i pływa. Starszy do dziś boi sie wody. Starszy spal po 3h dziennie, młodszy robił sobie pietnastominutowe drzemki i w zasadzie zawsze miałam go na rękach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mamax2

U mnie poki co to sie sprawdza. Mam coreczke ktora jest high need baby,jak byla malutka to ciagle trzeba bylo nosic ja na rekach,spala tylko na rekach,nie dalo sie jej odlozyc,byl ciagly placz i ogolnie katastrofa i bylam bliska zalamania. Teraz urodzilam synka,ma miesiac i poki co jest zupelnie inny. Owszem,tez placze ale mniej i jest duzo spokojniejszy i lepiej spi i mam nadzieje ze tak zostanie. Ale ogolnie mowiac to nie ma reguly. Moja znajoma urodzila pierwsze dziecko ktore jest istnym diabelkiem i mega z nim ciezko i zaszla w druga ciaze i wszyscy ja pocieszali mowiac,ze drugie dziecko bedzie inne i ze gorzej juz byc nie moze. No to jednak okazalo sie ze moze byc gorzej. Jej drugi syn to takze diabelek i chyba nawet gorszy urwis niz jego starszy brat. Wiec nie sluchaj glupot o tym ze jak jedno dziecko jest marudne i ma ciezki charakter to drugie bedzie spokojnym aniolkiem. Moze byc spokojnym szkrabem a moze byc kopia swojego starszego rodzenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mali

U mnie synek tez byl trudnym maluszkiem, wyrosl na spokojnego i wrazliwego chlopca. Corka za to jako niemowlak byla latwa w obsludze a teraz to niezła lobuziara. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

To nie dzieci sa inne tylko wy 🙂

Juz wiecie co i jak , a nie jak zapierwszym razem.. nie trzesiecie sie tak na dzieckiem, nie rozkminiacie wszystkiego, bo nie macie na to czasu 😉 Starsze dziecko  przeciez tez wymaga uwagi.. Dzielicie teraz uwage na 2 i nie macie czasu  na ...y 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×