Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Obserwator

Im brzydsza kobieta tym większe wymagania i chęć dowartościowania się facetem.

Polecane posty

Gość Obserwator

Widzę to po znajomych, rodzinie, portalach randkowych. Chcą sobie skompensować swoją niską samoocenę jakimś "ciachem", pochwalić się koleżankom, poczuć że błyszczą przy fajnym mężczyźnie. A tacy najczęściej mają na nie wywalone. 

Ja sam jestem przystojny i lubiłem brzydule. Ale niejednokrotnie zostałem przez nie wykorzystany do połechtania sobie ego. Dodam, że te mało urodziwe potrafią traktować bardzo brzydko moich kumpli, bo "są z ligi, której nie szanują". Taka brzydula ma przecież ambicje, więc co znaczy dla nich jakiś średnio atrakcyjny facet? ONA CHCE FACETA Z NAJWYŻSZEJ PÓŁKI I KONIEC!  Chcą super samca jak ich ładniejsze koleżanki. Potrafią też być bardzo mściwe, co jest niekobiece, bo prawdziwa kobieta jest empatyczna i troskliwa. Podam wam przykład.

Mam dwie koleżanki. Jedna śliczna, brunetka z długimi włosami, ciemne oczy, 165 cm. Jest z facetem, który jest modelem, dwie głowy od niej wyższy (około 200). Druga, chuda, zero fajnego ciała, średnio włosy, brak pupy.. prawie 180 cm wzrostu(!). Celowo chciała skłócić ładniejszą koleżankę ze swoim facetem.

Kolejny przykład, gruba, wysoka (też koło 1,8), postura buki, kiepskie wykształcenie. Odrzuca facetów "ten nie, tamten też".

Niektóre kobiety są skazane na samotność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×