Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Abcdefg

Bratowa mnie wkurza już dybie na kase

Polecane posty

Gość Abcdefg

Jak w temacie. Moi rodzice chcą przepisać dwie nieruchomości na dzieci czyli na mnie i brata.Ja pracuje zarabiam w urzędzie jestem ceniona pracownica i bardzo cieszę się z tej nieruchomości.A mój brat wziął sobie za żonę dziewczynę która nigdy nie pracowała i wiecznie rzekomo studiuje.Ona już się cieszy na tą nieruchomość i pewnie wyda ja na ciuchy i kosmetyki a brat taki zakochany że się zgodzi...to niesprawiedliwe.Macie takie aparatki bez dzieci i pracy w rodzinie które jedyne co mają to status żona i biorą kasę od męża?wkurza mnie to...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosciówka2019

Jejuuuuu nie udław się tym jadem.... Rodzice mogą sobie robić, co chcą. Robią coś baaaardzo sprawiedliwie, czyli po równo, 50/50 dla obojga dzieci. Co Cię obchodzi co brat czy brat z żoną z tym zrobią? przedstawiasz się jako kogoś lepszego od niej, jakie masz prawo do tego? Żadne.

Darowizna imienna, nawet w małżeństwie, nie wchodzi we wspólnotę, więc decyzja ostateczna co będzie z nieruchomością daną bratu należy DO NIEGO. A oni mogą sobie żyć jak chcą, robić ze swoimi majątkiem co chcą i Tobie nic do tego.

Ile "darmowa" kasa może złego z człowieka wywlec, to masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

codziennnie to samo, daj już sobie spokój z tymi wydumanymi postami o bratowych i kasie od teściów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ags

Wiesz ludzie obieraja rozne modele rodziny. Byc moze Twojemu bratu pasuje, ze jego zona nie pracuje, tylko zajmuje sie domem. Uklad pomiedzy nimi jest ich sprawa. Nic Tobie do tego. Jak i do tego co Twoj brat zrobi z darowizna ktora otrzyma. Rozumiem, ze uwazasz , ze wszystko powinno trafic do Ciebie bo Ty jestes wartosciowsza? Szanuj decyzje rodzicow i nie mieszaj sie. Ciesz sie tym co dostaniesz i nie oceniaj zwiazku swojego brata. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
44 minuty temu, Gość Abcdefg napisał:

Jak w temacie. Moi rodzice chcą przepisać dwie nieruchomości na dzieci czyli na mnie i brata.Ja pracuje zarabiam w urzędzie jestem ceniona pracownica i bardzo cieszę się z tej nieruchomości.A mój brat wziął sobie za żonę dziewczynę która nigdy nie pracowała i wiecznie rzekomo studiuje.Ona już się cieszy na tą nieruchomość i pewnie wyda ja na ciuchy i kosmetyki a brat taki zakochany że się zgodzi...to niesprawiedliwe.Macie takie aparatki bez dzieci i pracy w rodzinie które jedyne co mają to status żona i biorą kasę od męża?wkurza mnie to...

Moja bratowa też nie pracuje, nie mają dzieci, brata stać na to żeby utrzymać ich oboje. To ich sprawa. Ja mam pracę, swoje pieniądze i nie muszę prosić męża o hajs jak chce coś kupić, więc nie zazdroszczę jej, bo ja bym w domu nie chciała siedziec. To jej życie, jak jej i bratu to odpowiada to dlaczego ja mam mieć z tym problem. A jak rodzice przepiszą na nich jakieś rzeczy czy dadzą pieniądze, to też nic mi do tego bo to będą ich pieniądze i mogą je przepuścić na co chcą. 

A ty autorki jesteś zwyczajnie zazdrosna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie mam. Jednak szczerze to twojego brata sprawa. W najgorszym wypadku to on będzie później płakał a nie ty. Ty martw się o siebie bo naprawdę nie warto tracić nerwów na takie coś 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ltkf

Autorko nie martw się twój brat nie będzie taki głupi żeby tę nieruchomość upłynnić i dać pieniądze żonie na wydatki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abcdefg

Nie nie chodzi o to żebym ja wszystkie dostała.Tylko bratowa totalnie nic nie robi a brat taki jest nią zajarany że pomału całą kasę z tego spadku od niego wyciągnie na pierdoły...żeby ona chociaż coś pożytecznego robiła.Jak można tak żyć i liczyć tylko na cudzy majątek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Abcdefg napisał:

Nie nie chodzi o to żebym ja wszystkie dostała.Tylko bratowa totalnie nic nie robi a brat taki jest nią zajarany że pomału całą kasę z tego spadku od niego wyciągnie na pierdoły...żeby ona chociaż coś pożytecznego robiła.Jak można tak żyć i liczyć tylko na cudzy majątek...

I tak strasznie cię to boli że ona może nic nie robić a ty musisz za p i e r d a l a ć? To nie są twoje pieniądze tylko ich, zaimij się swoim życiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ja Cię z jednej strony rozumiem, wkurza Cię fakt, że żona brata nie pracuje i tylko liczy na majatek brata. Też wkurzałaby mnie taka bratowa. Ale ważne, że rodzice przepiszą coś Wam obojgu, że traktują Was równo. To jest kasa rodziców jakby nie było i najwyżej oni będą tego żałować lub nie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hdhdhhd

Sprzedadzą i co dalej ? Gdzie będą mieszkać ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abcdefg

Mają malutka kawalerkę na kredyt już kończą ja spłacać ale ile lat do ciężkiej cholery można rzekomo studiować a nie dokładać ani grosza i tylko wydawać cudze.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kirek

moja robi mi super loda i daje w d.upe i też nie musi pracować bahorów nie lubię więc do niczego wiecej nie jest mi potrzebna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

U mnie rodzina daje tylko pracującym ludziom, ja dostałam mieszkanie po dziadkach, moja siostra nie pracuje, a ja tak. Moja mama po swoich rodzicach dom dostanie. Druga córka  nie pracuje i babcia  powiedziała, że dom w testamencie jest na  moją mame, bo ktoś musi go utrzymać i będzie w lepszych rękach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Abcdefg

Gdyby moi rodzice też dawali majątek tylko patrząc na pracę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 godziny temu, Gość Abcdefg napisał:

Nie nie chodzi o to żebym ja wszystkie dostała.Tylko bratowa totalnie nic nie robi a brat taki jest nią zajarany że pomału całą kasę z tego spadku od niego wyciągnie na pierdoły...żeby ona chociaż coś pożytecznego robiła.Jak można tak żyć i liczyć tylko na cudzy majątek...

Ale co ty masz do bratowej? Widocznie twój brat właśnie taką kobietę chce i potrzebuje, taką, jaką jest jego żona. Chciałabyś, żeby jego żona, wbrew upodobaniom, celom życiowym i temu, co rajcuje jej męża robiła? Jaki miało by to skutek, chyba tylko rozwód. Każde małżeństwo jest inne, nie ma takich samych. Każde żyje na swój sposób i póki są razem szczęśliwi, po co im się wracasz? . Twój model życia jest twój, nie znaczy że lepszy czy gorszy. Tylko inny. On i są szczęśliwi, więc nie zmienisz ich dla własnego widzimisię. Chyba, że wolisz, żeby się rozstali, a twój brat był nieszczęśliwy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
3 godziny temu, Gość Abcdefg napisał:

Gdyby moi rodzice też dawali majątek tylko patrząc na pracę...

Tak daja, brat pracuje i ty pracujesz. Oboje dostajecie po równo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×