Fucken Big Love

Tak wielka miłość , ponad 9 lat razem 2 dzieci , finansowo ok . Uczuciowo dno jestem przed 30 a czuje się życiowo wypalony . Dzieci , praca , sprzątanie i ciągły brak żony która pracuje ... W łóżku się nie układa bo ja mógł bym latać w kajdanach z wibratorami a ona się tylko rozkraczać potrafi ... Czuje , ze potrzebuje tego uczucia , żeby napisała do mnie czasem , żeby spędzała więcej czasu ze mną , za to ona woli go spędzać z koleżankami . Jestem prawie pewien ze nie romansuje ale ręki sobie nie dam uciąć ... Rozmowa z nią nie pomogła , byłem miły uprzejmy przyjacielski , tekst typu naprawmy to chce rozgrzać nasze uczucie itp nie pomogły powiedziała mi ze jestem nudny bo poza nią świata nie mam . z czym niestety się zgodzę porzuciłem prawie wszystko żeby spędzać z nią więcej czasu jednak ona woli żeby siedział na piwie w pubie . Powiedzcie mi co mam robić bo ja ja kocham ale mam problem z samoocena i mam kompleksy . Dodam pare faktów  ; oboje pracujemy , nie mamy z kim dzieci zostawić żeby gdzieś wyjść (15 Msc i 8 lat dzieci ) , moja żona z domowego potwora przeszła transformacje w miss świata , ja za to odwrotnie przez co trochę ja w głębi obwiniam , zrezygnowałem z siłowni , mamy oboje około 30 lat ... to chyba tyle