Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy waszym zdaniem się mu narzuciłam?

Polecane posty

Gość gość

Spotykam się z facetem od pol roku. Wczoraj pisalismy dosc duzo o naszym  spotkaniu, jednak w koncu zadzwonilam do niego, ze prawdopodobnie z przyczyn niezaleznych nie bedzie moglo sie odbyc.

On wtedy napisal ze gdyby cos sie zmienilo jednak na tak to zebym mu napisała,to sie spotkamy, a jesli nie to zebym juz nie pisala nic, to sie spotkamy w poniedzialek.
Ale nie chcialam zeby bylo mu przykro, wiec napisalam, ze szkoda, ze ale jednak sie nie spotkamy, choc nadrobimy to w poniedzialek.

Na to juz nic nie odpisal.

Waszym zdaniem wyszlo to jakos desperacko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie przesadzaj, nie wyszło desperacko jednak jeśli od pol roku się spotykacie i nadal nie jestescie oficjalnie razem to on raczej Nie traktuje Cie poważnie, inaczej byscie juz dawno byli para, padlyby jakieś deklaracje. Sypiacie ze sobą? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alf

Możesz być spokojna. Zachowałaś się normalnie. Nie ma tu żadnej desperacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frut

Idziesz na służbę do sali królestwa Kocurze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Uważam, że ludzie którzy się lubią, kochają czy nawet sypiają tylko ze sobą, powinni się komunikować normalnie w każdej chwili kiedy tylko najdzie któreś z nich ochota. Nie ma czegoś takiego jak narzucanie się. W owych RELACJACH, Jeśli ktoś tak myśli, to znaczy że powinien zrezygnować z kontaktu z drugą osobą całkowicie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Gość gość napisał:

Waszym zdaniem wyszlo to jakos desperacko?

Nie wygląda, choć to jedynie skrawek sytuacyjny, więc trudno oceniać Twoją postawę ogólnie. Natomiast...

21 minut temu, Gość gość napisał:

[...] to sie spotkamy, a jesli nie to zebym juz nie pisala nic, to sie spotkamy w poniedzialek.
Ale nie chcialam zeby bylo mu przykro, wiec napisalam, ze szkoda, ze ale jednak sie nie spotkamy, choc nadrobimy to w poniedzialek.

Na to juz nic nie odpisal. [...]

...zwróciłabym uwagę na de facto chłodne potraktowanie Cię, kiedy nie mogliście się spotkać. W takiej sytuacji, kiedy nie otrzymał tego, czego chciał, milczenie i ignorancja mogą nie wróżyć dobrze. Mogą świadczyć wprost niekorzystnie o jego charakterze, bądź o niezbyt poważnych zamiarach wobec Ciebie. Jeśli nie chciał kontynuować tematu - bo np. został on już wcześniej wystarczająco obgadany - mógł go zmienić, albo choćby odpowiedzieć emotką... Żaden kulturalny i zaangażowany facet nie zbywa milczeniem kobiety, z którą koresponduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Nenesh napisał:

Nie wygląda, choć to jedynie skrawek sytuacyjny, więc trudno oceniać Twoją postawę ogólnie. Natomiast...

...zwróciłabym uwagę na de facto chłodne potraktowanie Cię, kiedy nie mogliście się spotkać. W takiej sytuacji, kiedy nie otrzymał tego, czego chciał, milczenie i ignorancja mogą nie wróżyć dobrze. Mogą świadczyć wprost niekorzystnie o jego charakterze, bądź o niezbyt poważnych zamiarach wobec Ciebie. Jeśli nie chciał kontynuować tematu - bo np. został on już wcześniej wystarczająco obgadany - mógł go zmienić, albo choćby odpowiedzieć emotką... Żaden kulturalny i zaangażowany facet nie zbywa milczeniem kobiety, z którą koresponduje.

Dokładnie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Frut
6 minut temu, Nenesh napisał:

Żaden kulturalny i zaangażowany facet nie zbywa milczeniem kobiety, z którą koresponduje.

Chyba że jest araabem lub kocurem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Frut napisał:

Chyba że jest araabem lub kocurem.

Albo nie jest zaangażowany, ba, nawet nie lubi i nie szanuje swojego rozmówcy na tyle aby czuć obowiązek odpowiedzi. 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lll
1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Uważam, że ludzie którzy się lubią, kochają czy nawet sypiają tylko ze sobą, powinni się komunikować normalnie w każdej chwili kiedy tylko najdzie któreś z nich ochota. Nie ma czegoś takiego jak narzucanie się. W owych RELACJACH, Jeśli ktoś tak myśli, to znaczy że powinien zrezygnować z kontaktu z drugą osobą całkowicie. 

Mam dokładnie takie samo zdanie. 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

gdzie tu niby desperacja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×