Chłopak mnie nie chce a jest zazdrosny

Znalazłam więc kogoś. Tamten chciał seksu ale powiedziałam nie. Nie będzie mnie wykorzystywał palant jeden.. A gdy znalazłam kogoś mówi jak to żałuje że nie jest na jego miejscu.. ciągle jest smutny, ja ukrywam rozmowę po paru minutach bo nie chce mi się go słuchać 

Myślicie że naprawdę żałuję i zakochał się czy po prostu boli go ze odmówiła sexu a z moim sypiam od początku znajomości? 

up

Zrozumial, ze skoro kogos masz, to raczej nici z przygodnego seksu z nim. Utnij kontakt calkowicie.

Seksu nie bylo i nie bedzie. powiedzialam mu wprost, ze nie jestem zabawka. i on  niby to rozumial i nie chcial a teraz robi akcje . kontakt juz jest ograniczony mocno

mialo byc ze urywam rozmowe, a nie uKrywam.

2 godziny temu, Gość ehhh napisał:

Seksu nie bylo i nie bedzie. powiedzialam mu wprost, ze nie jestem zabawka. i on  niby to rozumial i nie chcial a teraz robi akcje . kontakt juz jest ograniczony mocno

a ty nie lubisz seksu, poświęcasz się czy co?

uwielbiam, ale to nie znaczy ze mam sypiac z kazdym.

2 godziny temu, Gość Ehhh napisał:

Myślicie że naprawdę żałuję i zakochał się czy po prostu boli go ze odmówiła sexu a z moim sypiam od początku znajomości? 

Najprawdopodobniej ego zabolało, poczuł się gorszy i odrzucony, zweryfikowałaś jego atrakcyjność na niekorzyść. Z kolei on mógł Cię uważać za atrakcyjną i nie może się pogodzić, że ktoś mu Ciebie ''sprzątnął sprzed nosa'', kiedy być może miał jeszcze nadzieję, że jakoś w końcu uda się Ciebie przekonać do niezobowiązującego seksu. Uniknęłaś zostania jego zabawką. Teraz próbuje Tobą manipulować pokazując, jaki jest biedny i jak to go ''skrzywdziłaś''. Nie warto utrzymywać takiej toksycznej znajomości, lepiej się już po prostu odciąć.