Czy jesli facet zasugerowal ze jestem piejna

Przed chwilą, Gość Gość napisał:

To fantazjuj ale po co o tym pisać u rozważać na forum?

Ach, bo nie mam komu się z tego wyspowiadać a mnie to ciągle trochę męczy. I tak jest lepiej niż miesiąc temu.

7 minut temu, Gość Gość napisał:

Fantazja Cię chyba ponosi zbyt szybko. To pociągnij flirt i dalej wiesz co robić. Po co o tym gadać zamiast robić?

Rzadko mam ochote na kogos a jak juz mam to tak fantazja mi podpowiada ze moze przydalby sie mąż, porzadnie by mnie wymęczył i chodzilabym usmiechnieta i piękna bo wtedy kobiety promienieją jak sa spelnione.

Mogl tak zachowac sie tez kolega i w tym problem. 

Pociagnij flirt...chodzi o to ze z poczatku to bylo dosc proste ale jak zaczyna dochodzic mega pozadanie i to ze go bardzo lubie to juz wymiekam. 

13 minut temu, Gość ona ona ona 30 napisał:

No wygląda jakby mu zależało, no ale tak też mógł się chyba zachować dobry kolega? Generalnie z tego co piszesz to ewidentnie podobasz mu się.

 

Nie wiem jak to zrobić. Ja się z tym facetem nie widuję często. Widziałam go parę razy w życiu jak oddawałam rower do warsztatu. Raczej sobie odpuszczę.

Wymysl cos jakas zaczepke.

Ja mam zwiazane rece bo pracuje w delegacjach i rzadko kiedy jest okazja aby wspolnie ze znajomymi wybrac sie i on wtedy bedzie poza tym malo czasu i w tym problem tez.

13 minut temu, Gość ona ona ona 30 napisał:

No wygląda jakby mu zależało, no ale tak też mógł się chyba zachować dobry kolega? Generalnie z tego co piszesz to ewidentnie podobasz mu się.

 

Nie wiem jak to zrobić. Ja się z tym facetem nie widuję często. Widziałam go parę razy w życiu jak oddawałam rower do warsztatu. Raczej sobie odpuszczę.

Wymysl cos jakas zaczepke.

Ja mam zwiazane rece bo pracuje w delegacjach i rzadko kiedy jest okazja aby wspolnie ze znajomymi wybrac sie i on wtedy bedzie poza tym malo czasu i w tym problem tez.

Nie wiem po co pytam? Moze czekam na jakas genialna podpowiedz. 

Dwoch facetow z ekipy do mnie smali cholewy, kolezanka mnie nie lubi choc udaje ze lubi i nie powie mi prawdy czy on kogos ma czy nie. Cala sytuacja sie rozwleka i juz nic nie wiadomo. Czy on w ogole by chcial czy by nie chcial i co.